postępowania, a nie wynik planowania. Nie mówi się wiec co zrobić, ale jak zrobić by zgodnie z przyznanymi komuś kompetencjami lub uprawnieniami osiągnąć rezultat. Pani prof. Dąbek podkreśla, ze akty planowania przestrzeimego wiążą prze to, że ustalają właśnie procedurę przyszłego działania Jednocześnie traktując te akty czyli miejscowy plan zagospodarowania jako akt praw miejscowego trzeba podkreślić jego specyfikę. Plan ten bowiem nie decyduje o przeznaczeniu pojedynczych nieruchomości stanowiąc własność indywidualnych podmiotów, ale uzasadnia poprzez zaplanowanie tych obiektów w zagospodarowaniu przestrzennym urbanistycznej przestrzeni użyteczności publicznej, ponieważ dotyczy ten akt jednak nieruchomości stanowiących własność indywidualnych podmiotów to mają oni możliwość wnoszenia uwag do projektu planu, który jest odpowiednikiem protestu. Aktualnie brak jest odrębnej podstawy do zaskarżania do SA uchwal nie uwzględniających wnoszonych przez mieszkańców uwag, ale taka uchwala może być zaskarżona do SA na zasadach ogólnych zawartych w art. 101. Co więcej co wymaga wskazania naruszenia interesu prawnego prze przepisy ustawy. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego stanowi specyficzny wyjątek od ogólnego cliaraktem aktów planowania, które normatywnego cliaraktem nie mają.
Kolejny typ aktów normatywnych, czyli uchwały budżetowe. Trudności z określeniem cliaraktem prawnego budżetu są wcale nie niniejsze niż te, które dot. cliaraktem innych planów. Spowodowane to jest trzema powodami:
1 jbudżety powstają zawsze i wyłącznie w formach przewidzianych dla tworzenia
prawa
2) są ściślej sformułowane niż plany
3) bezwzględnie obowiązywanie norm budżetu jest znacznie większe i wyższe od wskazań planów, ponieważ przekroczenie jest możliwe dopiero po zmianie postanowień budżetu
Mimo tych różnic w odniesieniu do planów to mamy w doktrynie 2 przeciwstawne stanowiska dot. istoty budżetu Jedno stanowisko uznające budżet za zbiór nonn o cechach powszeclinie obowiązujących i ten pogląd został sformułowany przez Jerzego Starościanka. Drugi zaś odmawiający mu tego cliaraktem i prof. Dąbek podziela to drugie stanowisko. Pan prof. Borodo uważa budżety jako akty powszechnie obowiązujące jak prof Starościak. Jakie są argumenty tego pierwszego stanowiska? Argumentem jest to, ze mimo iż budżet swoją konkretnością odbiega od typowych nonn prawnych to uchwały budżetowe zawierają dyrektywy znacznie bliższe normom prawnym niż inne plany. Natomiast pani prof. Dąbek odmawiając uchwałom budżetowym cliaraktem prawa miejscowego mówi, żę te uchwały są aktami planowania i zarządzania finansami w okresie budżetowym i nie wykazują cech normatywnych ani w sensie materialnym, ani w sensie procesowym. Norm budżetu zatem nie można zaliczyć do nonn prawa powszeclmie obowiązującym. Uchwala budżetowa nie jest wiec aktem prawa miejscowego. Pani prof., Dąbek ma jeszcze dodatkowe argumenty uzasadniające to stanowisko, te dodatkowe argumenty znajduje w ustawach ustrojowych. W ustawie o samorządzie województwa w art. 89 ust. 3 zawarty jest wymóg, który brzmi: publikacji w wrojew,ódzkun dzienniku urzędowym podlega także uchwala budżetu województwa oraz sprawozdanie z wykonania budżetu wojew^ództwa. W ten sposób jak wskazuje prof. Dąbek ustawodawca stanowi , że oprócz aktów prawa miejscowego w wojewódzkim dzieiuiiku urzędowym publikacji podlega także uchwala budżetowa, a słowo także oznacza, że nie jest ona zaliczana do aktów prawda miejscowego. Dodatkowy tę argumentacje można wzmociuć treścią ustawy o ogłaszaniu aktów nonnatywnych i niektórych innych aktów prawnych, bowiem w ustawie tej w art. 13 pkt 2 i pkt 7 wśród uchwal podlegających publikacji wymieniono uclwalę budżetową w'ojewrództwa odrębnie i niezależnie od aktów prawra miejscowego stanowionego przez samorząd wfojew'ództwa.