gospodarczych jak i urbanistycznych.
Narastanie nierówności w stosunkach podziału (W 1870 roku przeciętny dochód w krajach najbogatszych w porównaniu z przeciętnym dochodem w krajach najbiedniejszych był 11 razy większy. W roku 1985 - 52 razy, a na początku XXI wieku ok. 60 razy większy)
W USA, przeciętne roczne wynagrodzenie wzrosło, po uwzględnieniu inflacji, z 32,5 tys. $ w roku 1970 do 35,8 tys. $ w roku 1999, czyli 10% w ciągu ok.
30 lat. Według Fortune Magazine, roczne dochody szefów 100 największych firm amerykańskich wzrosły jednak z 1,3 min $ (stanowiło to 39-krotny dochód przeciętnego robotnika) - do 37,5 min $
(stanowiło to więcej niż 1000-krotny dochód przeciętnego robotnika).
„Dużym zagrożeniem rozwoju procesu globalizacji, o nieprzewidywalnych negatywnych skutkach, jest skala spekulacyjnych transakcji. Może to doprowadzić do globalnej katastrofy finansowej. Jest to realna groźba dla światowego systemu gospodarczego, wynikająca z lawinowego i niekontrolowanego przyrostu spekulacyjnych obrotów krótkookresowymi instrumentami na światowym rynku finansowym. Jest to rynek, który sam się zasila i nakręca, podporządkowując sobie także inne rynki: towarów, usług oraz pracy. Wypada zgodzić się ze