Skutki zanieczyszczenia atmosfery gazami
Zanieczyszczeniem pyłami zająłem się w poprzedniej części, tą chcę przeznaczyć na skutki dostawania się gazów do atmosfery, który są dużo poważniejsze.
Skutek dostawania się do atmosfery gazów takich jak np.: dwutlenek węgla każdy powinien znać. Jest to efekt cieplarniany (inaczej globalne ocieplenie). Globalne ocieplenie jest prawdopodobnie skutkiem rozwoju przemysłu i motoryzacji. Wprawdzie podwyższenie temperatury jest niemal niezauważalne przez człowieka, ale wpływ ocieplenia może być katastrofalny w skutkach. Rezultatem ocieplenia klimatu Ziemi mogą być susze, katastrofalne powodzie, huraganowe wiatry i pożary. Zauważalne zmiany mogą dotyczyć również świata roślin i zwierząt. Dla naukowców pytanie o przyczyny ocieplania klimatu i poszukiwanie sposobów przeciwdziałania temu procesowi jest równie ważne jak przewidywanie jego skutków.
Jeśli przyczyną wzrostu temperatury na kuli ziemskiej nie byłaby działalność człowieka, odpowiedzi należałoby szukać w naturalnych procesaclr, jakie od milionów lat zachodzą na Ziemi. Badając dzieje Ziemi geolodzy odkryli ślady co najmniej kilku wielkich epok lodowcowych, kiedy następował nagły spadek temperatury, a znaczna część naszej planety pokrywała się lodem.
Również w czwartorzędzie, młodszym okr esie kenozoiku tr wającym od ok. 2 milionów lat temu do dziś, lodowce pokryły ogromne obszary kuli ziemskiej. Młodsza epoka czwartorzędu, trwająca obecnie - holocen, tr aktowana jest przez wielu naukowców za interglacjal, czyli cieplejszy okres między dwoma glacjalami (zlodowaceniami), kiedy to lodowce zanikają lub ograniczają swój zasięg do małych obszarów. Na przestrzeni dziejów temperatura na Ziemi była znacznie wyższa niż obecnie. Wyraźne ocieplenie klimatu miało miejsce na przykład w pliocenie, najmłodszej epoce trzeciorzędu trwającej od ok. 5 do ok. 2 min lat temu, kiedy to poziom morza był o 30 - 35 metrów wyższy niż obecnie. Epoki lodowcowe są najprawdopodobniej wynikiem zmiany kąta nachylenia osi ziemskiej i jej orbity w stosimku do Słońca. Zmiany temperatury mogą mieć również związek z ilością wysyłanej w kierunku Ziemi energii słonecznej, ilością pyłu wulkanicznego w atmosferze i wr eszcie w pewnym, choć ciągle tr udnym do oszacowania stopniu z działalnością człowieka.
Naukowcy dysponują dowodami, że w ciągu ostatnich 100 lat temperatura na Ziemi wzrosła o 0,5 stopnia. Obecnie rośnie prawdopodobnie o 0,3 stopnia w ciągu 10 lat Jeśli człowiek będzie nadal zanieczyszczał atmosferę, 21 wieku średnia temperatura Ziemi może wzrosnąć od 1 do 5 stopni.
Jak to się dzieje?
Jedną z pr zyczyn wzr ostu temperatury Ziemi jest nadmierne nagr omadzenie w atmosferze pary wodnej, dwutlenku węgla, tlenku azotu, dwutlenku siarki i metanu. Znaczne ilości tych gazów dostają się do atmosfery również w wyniku procesów naturalnych. Jednak za wzrost koncentracji tych związków w atmosferze w ostatnim stuleciu odpowiedzialny jest głównie człowiek. Porównanie sposobu, w jaki nagromadzone w atmosferze gazy oddziałują na bilans cieplny Ziemi do procesów zachodzących w szklarni jest jak najbardziej adekwatne. Atmosfer a ziemska, podobnie jak ściany szklarni, przepuszcza krótkofalowe promieniowanie Słońca (światło i promieniowanie ultrafioletowe), dzięki czemu znaczna część energii cieplnej dociera do powierzchni Ziemi. Tu zamieniana jest na creplo, czyli na promieniowanie długofalowe, które Ziemia wypromieniowalaby z powrotem w przestr zeń kosmiczną, gdyby nie atmosfera, a właściwie para wrodna i inne gazy, które są taką samą pułapką dla ciepła, jak ściana szkłami.
Część promieniowania słonecznego dochodzącego do powierzclmi Ziemi nie jest poclrlaniana i