Nacjonalitaryzm. Do literatury politycznej pojęcie to (będące derywatem od nationalitaire — narodowościowy) wprowadził w 1918 Rene Johannet (1884-1972), wskazując tym samym na ideologie głoszące ustrojową zasadę suwerenności narodu -mającą swoje źródło w demokratycznej doktrynie „suwerenności ludu" (souverainete du peuple) J.-J. Rousseau - oraz etniczno-językową i/albo rasową „zasadę narodowościową" (/e principe des nationalites). domagającą się zgodności pomiędzy państwem a narodowością. Konsekwencją tego stanowiska jest akceptacja jedynie państwa narodowego (/'etat national). którego granice wyznaczone są według rozsiedlenia narodowości (względnie ras jako szczepów etnicznych). Jako że w Europie narodowości wszędzie są przemieszane, niepodobna na gruncie tej zasady rozstrzygnąć sprawiedliwie kwestii przynależności państwowej obszarów mieszanych etnicznie albo spornych historycznie, ani tego, jaką grupę ludzką można uznać za naród i której narodowości przysługuje „prawo do samostanowienia" - aż do oderwania się od państwa, w którym jakaś część jej członków zamieszkuje oraz utworzenia własnego państwa; jest to zatem wymóg nie tylko praktycznie nierealizowalny, ale zwiększający „powierzchnie tarcia", co prowadzi do „bałkanizacji", czyli wojen i „czystek" etnicznych.
Mnogość postaci nacjonalitaryzm u również można sprowadzić do dwu zasadniczych odmian: nacjonalitaryzm u demokratycznego (względnie demoliberalnego) oraz
plemienno-rasowego.
Nacjonalitaryzm demokratyczny. W ujęciu czysto demokratycznym (russowskim) suwerenność jest to „wola powszechna" (volonte generale), przejawiana głosem całego ludu/narodu i bezpośrednio, natomiast w odmianie demoliberalnej lud/naród stanowi arytmetyczny zbiór jednostek, mogący swoją wolę objawiać pośrednio, w akcie wyborczym. W każdym wypadku oznacza to jednak rząd (zwierzchnictwo) niezróżnicowanej „masy": skoro cały naród jest suwerenem, to nie można tolerować zróżnicowania przywilejów i obowiązków poszczególnych stanów, municypiów czy prowincji, jak również pluralizmu etniczno-językowego. Cechą charakterystyczną nacjonalitaryzmu jest też woluntaryzm, przejawiający się w pojęciu „narodowości nieświadomej", ukutym przez Heinricha von Treitschke (1834-1896), który mówił o Alzatczykach: „Chcemy oddać im ich własne jestestwo, choćby nawet wbrew ich woli".
Nacjonalitaryzm plemienno-rasowy, zwłaszcza w skrajnie rasistowskiej wersji nazizmu, w obiegowym mniemaniu uchodzi za całkowite przeciwieństwo demokracji. W rzeczywistości, zarówno o całej tej odmianie nacjonalitaryzmu, jak o narodowym socjalizmie w szczególności, można powiedzieć, że są one z pewnością wrogie demokracji liberalnej, ale nie antydemokratyczne; sytuują się one w nurcie nazwanym przez J. L. Talmona „demokracją totalitarną". Już szowinizm patriotów antynapoleońskich (Ernst Moritz Arndt, Johann Gottlieb Fichte, Friedrich Ludwig Jahn) był rewersem szowinizmu jakobińskich „patriotów roku II"; również charakterystyczną cechą XIX-wiecznego volkizmu (Paul de Lagarde, Karl Fischer, Arthur Dinter) było odrywanie pojęcia lud/naród (Vo!k) od państwa, a wiązanie go z panteistycznie uwielbioną Przyrodą oraz niechęć do pojęcia Nation. uważanego za wytwór francuski. To dziedzictwo skłania do konkluzji, że „Hitler jest produktem nacjonalitaryzmu XIX-wiecznego". W hitleryzmie nie została odrzucona ani zasada suwerenności ludu/narodu, ani principe de nationalites. tylko obie