relatywizacji. Każde państwo wchodząc w relacje z innymi państwami i innymi uczestnikami stosunków międzynarodowych w różnym zakresie rezygnuje z części swojej suwerenności, uprawnień wynikających z suwerenności. Owa rezygnacja jest prawidłowością w stosunkach międzynarodowych Samoograniczenie suwerenności jest prawidłowością stosunków międzynarodowych Często o tym samoograniczeniu mówimy jako o swoistym paradoksie suwerenności. Oznacza on konieczność rezygnacji z części suwerenności wynikającej z tej suwerenności, np. tworzenie norm prawnych międzynarodowych jest niczym innym jak ustanawianie przez państwa pewnych reguł wzajemnych zachowań, wzajemnego postępowania, reguł które na mocy postanowień, umowy państwa zobowiązują się respektować. Oznacza to zatem z punktu widzenia suwerenności, że w danej uregulowanej prawem sferze państwa nie mogą postępować dowolnie, tylko zgodnie z tymi regułami, które przyjęła. Zatem powiemy, że suwerenność oznacza wolność postępowania, ale nie jest to dowolność.
Najbardziej wyraźnie te procesy samoograniczenia suwerenności widoczne są w ugrupowaniach integracyjnych Dobrym przykładem pozbycia się suwerenności państw jest Unia Europejska i zrezygnowanie z własnej waluty, jednocześnie przyjmując walutę Euro. Dopóki o tych procesach integracyjnych decydują państwa (mogą one negocjować traktaty stanowiące podstawę funkcjonowania instytucji które tworzą i państwa w tych traktatach decydują się na takie i inne kroki, to jeżeli nad tymi procesami nadal kontrolę sprawują państwa) to nie musimy się bać że te państwa rozpłyną się w strukturze super państwa. Istnieją przypadki, rzadkie wprawdzie, gdzie państwa decydują się na likwidacje swojej suwerenności (państwowości). Dzieje się tak wtedy np. kiedy decydują się ona na połączenie z innym państwem.
W stosunkach międzynarodowych mamy także do czynienia z procesami, które określany mianem naruszenia suwerenności państwowe. To naruszenie oznacza pozbawianie danego państwa/danej grupy państw możliwości realizacji jego suwerenności/aspektów suwerenności przez państwo trzecie. Są to relacje które określane są mianem tworzenia stref wpływów, wasalizacją państw, finlandyzacją państw. Taki model relacji oznaczający podporządkowanie państw innemu państwu występowało w systemie państw realnego socjalizmu.
Dochodzimy do pewnych kontrowersji jeśli chodzi o pojęcie suwerenności, bo nie jest to pojęcie jednoznacznie rozumiane przez wszystkich badaczy. Najbardziej radykalne ujęcie reprezentują często histoiycy, np. dla okresu PRL histoiycy mówili że Polska była państwem nie suwerennym. Ten model relacji międzynarodowych był modelem gdzie suwerenność państw była ograniczona przez Związek Radziecki.
Zatem powiemy tak: procesy ograniczania suwerenności nie są prawidłowością w stosunkach międzynarodowych wręcz traktujemy ją jako patologię, czynniki destabilizujące stosunki międzynarodowe. Często treścią tych procesów są różnego rodzaju rozwiązania siłowe.
Kolejny problem: powstanie i upadek państw
Ta problematyka odzwierciedla prawidłowość z jaką mamy odczyniania w stosunkach międzynarodowych - państwa pojawiają się jako instytucje społeczne w świecie, ale w jakimś momencie mogą zniknąć i znikają. Czyli nie ma państw wiecznych to tylko dyktatorom i twórcą wielkich imperiów wydawało się że tworzą struktury ponadczasowe i żadna struktura tego typu do dzisiaj nie przetrwała. Zatem nie ma państw wiecznych co oznacza, że państwo jest kategorią histoiyczna.