Wolność w sensie negatywnym: brak zewnętrznej ingerencji w działania człowieka, wartości jednostki są intemalizowane, państwo ma zabezpieczyć jednostkę przed przemocą i przymusem, zapewniając jej swobodę wyboru, brak wartości absolutnych. Wolność od przemocy.
Wolność w sensie pozytywnym: człowiek powinien wyrzekać się pewnych uprawnień poddając się nakazom boskim (stoicy), rozróżnianie dobra i zła według kryteriów usytuowanych na zewnątrz, wolność niegodząca w wolność innych, kiyteria to etyka normatywna, wolność to sztuka rządzenia samym sobą i kontrola nad swoimi popędami, namiętnościami, zdolność kształtowania siebie, istnienie wartości absolutnych, wybierając zło tylko pozornie jesteśmy wolni, wolność to dojrzałość dokonywania wyborów zgodnie z wartościami absolutnymi.
Wolność do: dostępu do materialnych i duchowych dóbr niezbędnych do rozwoju i zaspokajania potrzeb egzystencjalnych, nędza, bowiem prowadzi do ograniczenia możliwości godnego życia.
Liberalizm proponuje wolność pojmowaną negatywnie. Izaak Berlin w pracy „Dwie koncepcje wolności” wnioskuje, że właściwa jest negatywna koncepcja. Jednostka sama wie, co jest dla niej dobre a co złe.
Liberalizm socjalny - akcentuje wagę socjalnych ograniczeń wolności. Odrzuca wartości absolutne. Jedynie w sferze socjalnej pojawia się pewna styczność z wolnością pozytywną. Wolność w powiązaniu z zagwarantowaniem równej dostępności do dóbr umożliwiających swobodny dostęp do innych praw i korzystania z nich.
Wolność naturalna - wolność człowieka w stanie przedspołecznym, przedpaństwowym. Każdy sam wymierzał sprawiedliwość.
Wolność społeczna - istnieje w ramach bazy państwowej. Dokonujemy samoograniczenia. Wolność to kierowanie się własną wolą we wszystkich sprawach, w których prawa tego nie zakazują.
Równość i sprawiedliwość - początkowo równość wobec prawa, później dokonano zmian -prawo wszystkich do uczestniczenia w powoływaniu władzy. Dążenie do zmniejszenia dysproporcji byłoby niezgodne z naturą człowieka, czemu sprzeciwiają się liberałowie socjalni.
Równości w sferze ekonomicznej - odrzucenie sprawiedliwości, ponieważ sprawiedliwie to zgodnie z wnoszonym wkładem, wartością czyjejś pracy. Im więcej dysproporcji tym więcej sprawiedliwości. Należy unikać dysproporcji wprowadzających dysharmonię. Najbardziej sprawiedliwy jest podział rynkowy. Rynek jest sam w sobie sprawiedliwością. W imię harmonii możemy iść na pewne ustępstwa, które wynikają z naszego humanizmu.