wieszania, palenia Judasza. W Pruchniku kilka, a nawet kilkanaście wybranych osób (czasami są to cale rodziny) szyje wcześniej wielką kukłę z workowego płótna lun juty, wypychając i modelując trocinami. Jest to postać męska o wyraźnie semickich rysach, z wymalowanym na piersiach wielkim napisem Judasz Zdrajca. Kuklę tę. w nocy z Wielkiej Środy na Wielki Czwartek albo już w Wielki Czwartek, przed wschodem słońca, wiesza się na wysokim drzewie, aby gdy dzień nastanie wszyscy mieszkańcy miasteczka mogli ją oglądać.
Wielka Sobota - kończy Triduum Paschalne, święci się wodę. ogień, ciernie i pokarmy wielkanocne.
Wielki Poniedziałek:
Śmigus-dyngus - od 2 obrzędów; śmigusem zwano zwyczaj oblewania wodą, głównie dziewcząt na wydaniu i młodych kobiet, a także smaganie się zielonymi gałązkami i witkami wierzbowymi lub uplecionymi z nich batami; dyngusem zwano pochody młodzieży męskiej, często w przebraniach i z różnymi rekwizytami, połączone zawsze z wesołą kwestą świąteczną.
4. Zielone Świątki
- powitanie wiosny;
- majenie ścian domów, wrót i płotów zielonymi, najczęściej brzozowymi gałązkami- chronienie przed czarami, powodzenie w gospodarstwie;
- podwórka, podłogi i psie budy wyściełano grubo tatarakiem, czyli kalmusowym zielem, dla świątecznej dekoracji, pięknego zapachu i przeciw pchłom, komarom, muchom i innym insektom.
5. Boże Ciało
- obchodzone w czwartek, 11 dni po Zesłaniu Ducha Świętego
- procesje idą do 4 oltaizy, przy każdym czytana jest Ewangelia i udzielane błogosławieństwo Przenajświętszym Sakramentem, na wszystkie 4 strony świata
- Brzóski - wierzono, że płoszy czarownice i niweczy ich praktyki
- wierzono, że poświęcone ziele chroni zboże i warzywa przed szkodnikami
- z suchych, wykruszonych z wianka, ziół przyrządzano różne lecznice napary, zioła poświęcone w kościele palono na węgielkach i okadzano nimi dom, odczyniając uroki i chroniąc ludzi i zwierzęta
Wybory króla kurkowego- zawody członków cechów, który tworzył bractwa , którzy na prawie magdeburskim sami musieli strzec miasta i szkolili się w strzelaniu, królem zostawał ten, któremu udało się trafić drewnianego kurka prosto w pierś.