WEDŁUG MALINOWSKIEGO 149
musi być dwa. Następnie może mi się coś stać oczywistem, przez dojście do pełnej świadomości, świadczącej mi
0 istnieniu czegoś, a uzyskanej przez rozumem kierowane spo-
strzeżenia. Np. na podstawie obserwacyi mam świadomość, że
teraz jest dzień. O czem świadomość z pełną jasnością mówi
mi, że jest, istnienie czyli prawdziwość tego jest mi oczywistą
bezwzględnie. Co naszemu rozumowi narzuca się z bezwzględ-
%
ną oczywistością jako istniejące czyli prawdziwe, na prawdziwość tego musimy się zgodzić bezwarunkowo, przeciw niej nie
I
można mieć nawnt nierozsądnych wątpliwości. Z natury swojej bowiem rozum nasz jest władzą, szukającą prawdy, jak zwrok jest władzą, szukającą światła. Lecz podobnie jak oko zdrowe, gdy patrzy na oświetlone przedmioty, nie może ich nie widzieć, tak i rozum, gdy znajdzie się wobec prawdy oczywistej, nie może jej nieuczuwać. Oczywistość, że coś istnieje, możemy wreszcie osiągnąć przez wnioskowanie z prawd już znanych, czyli przez dowodzenie. Nie wszystkie jednak dowody, z jednakową oczywistością wykazują, że tak a nie inaczej coś jest
1 być musi. Mianowicie dowody matematyczne, operujące pojęciami zupełnie cderwanemi od tego, co różnie być może, a mimo to dobrze nam dostępnemi, gdyż opartemi na zmysłowe m poznaniu (linia, liczba, kąt), doprowadzają do wniosków, narzucających się z oczywistością bezwzględną; dlatego każdy, rozumiejący dowód, musi także przyjąć wynikający z niego wniosek. Natomiast nieco inaczej ma się sprawa z dowodami, opartymi na obserwacyi tego, co różnorakie formy przybiera w swojem istnieniu1). Poznanie, oczywistość, że tak a nie inaczej musi być, jest tu mniejsza, dlatego też wnioski, na takich dowodach oparte, aczkolwiek mają za sobą dowody, wykazujące, że tak jest naprawdę, przecież nie zmuszają umysłu do bezwzględnej zgody; zawsze mogą się nasuwać pewne wątpliwości, których nierozumność można wprawdzie poznać, ale nie można sprawić, żeby wogóle nas nie nachodziły i nie przeszkadzały przyjęciu danego wniosku. Uznanie takich prawd
a) Por. św. Tomasz in Boet. de Trin. a. 6 a. 1 q. 2.