42 Lobito.
lubią swojego „patrona” (przełożonego), wydajność ich pracy zwiększa się kilkakrotnie.
Są też bardzo subtelni i szybko orjentują się, czy patron jest w stosunku do nich człowiekiem sprawiedliwym, uczciwym i dla nich życzliwym. Przedsiębiorca źle traktujący swoich robotników będzie miał zaw*sze wielkie trudności w zdobywaniu siły roboczej, choćby nawet płacił więcej niż inni. Natomiast sprawiedliwość i życzliwy stosunek murzyn umie ocenić i. zawsze daje dowody swej wdzięczności i oddania.
Miałem bardzo jaskrawy dowód tego na moim lokaju, murzynie, noszącym piękne, już nie murzyńskie nazwisko: Jose Fernando, który służył u mnie przez rok prawie. Dał mi dużo dowodów przywiązania i oddania i wiem, że, w razie potrzeby, skoczyłby dla mnie w ogień i wodę.
#
Gdy wyjeżdżając do Europy żegnałem się z nim, był bardzo smutny i miał łzy w oczach.
— Cóż robić będziesz teraz, Jose, szukać będziesz zapewne innej służby?
— O nie, patron, nie chcę pracować u innego sen-hora. Patron powróci przecież za parę miesięcy, ze swoją senhorą może? Pójdę na ten czas do mato, do wioski rodzinnej i przeczekam tam do powrotu patrona.
— A jakże się dowiesz, że powróciłem już?
Uśmiechnął się.
— My, murzyni, mamy też swoje telefony i telegrafy. Choć wioska moja leży daleko od Lobito, w odległości wdelu godzin drogi, — będę wiedział o przyjeździe patrona już na drugi dzień i niezwłocz-