Aleksandra Okopień-Sławińska
Temat „starość i młodość w nauce (polskiej)” osadzony jest na gruncie doświadczenia uniwersalnego: nie ma takiego starego osobnika, który nie byl młodym, ani takiego młodego, który, jeśli dożyje, się nie zestarzeje. Biologiczne odróżnienie młodości jako okresu zmierzania do dojrzałości organizmu oraz starości jako okresu od dojrzałości ku obumieraniu, mimo zmiennych kryteriów wyznaczania tych okresów, jest w swej zasadzie niewątpliwe i jednoznaczne.
Na tych stałych koniecznościach biologicznych nadbudowana jest kultura, która temu, co nieuchronne i ukierunkowane przez prawo natury, nadaje zmienne historycznie wartości w sferze życia społecznego, obyczaju, pełnionych ról, znaczenia i władzy, zalecanych lub odrzucanych wzorców itd. Nasza współczesność okazała się właśnie czasem ostrych przewartościowań w tej dziedzinie.
Ilustruje to historia jednego, żywego w europejskiej tradycji od późnego antyku, toposu, czyli uniwersalnego, wciąż przywoływanego obrazowego motywu, będącego wyrazem jakiegoś wypracowanego w danej kulturze przekonania. Topos ten to puer senex - młodzieniec o mądrości i doświadczeniu starca. Wyrażał on pewien ideał generacyjnego współżycia i określał kierunek edukacyjnych dążeń młodości, która powinna dorównać starości. Ideał ten, w różnych historycznych odmianach, kształtował aż do naszych czasów również polską kulturę społeczną. Jego wcieleniem byli np. przedwcześnie dojrzali bohaterowie literatury romantycznej, a także młodzież inteligencka, która poszła do powstania warszawskiego i której duchowy wizerunek utrwaliła okupacyjna poezja. Ideał ten rozpada się na naszych oczach, dawniejszy, godny uznania puersenex zostaje lekceważąco potraktowany jako „stary maleńki” czy kabaretowo obśmiany jako „dziecię-piernik”.
Tradycyjny wzorzec ulega nie tylko destrukcji, ale i radykalnemu odwróceniu. Wzorzec nowo powstający nie sprowadza się bowiem do pochwały stanu naturalnego: „młody jak młody”, „stary jak stary”, lecz zachowując charakter aspiracyjny, przedmiotem podziwu czyni w miejsce „młodego jak stary” - „starego jak młody”, puer senex zmienia na senex puer. Wartością bezdyskusyjną staje się młodość wraz z jej nietemperowanymi atrybutami, przy czym kult młodości nie służy tylko młodym, ale jest wykorzystywany przez starszych, którzy starają się przywłaszczać atrybuty młodości, stroją się w nie i przebierają. Pożądane cechy niedojrzałej młodzieńczości obnoszone są przez starszych zarówno w sferze zewnętrznej -ubrania, zachowania, języka, jak i psychicznej, umysłowej, duchowej; w cenie jest