kiem, czy innym funkcjonariuszem oraz daje służbom pole do zaprezentowania formacji „z ludzką twarzą”. Oczywiście w trakcie takiej rozmowy jest miejsce na pokazy umiejętności różnych, specjalistycznych jednostek, ale też można dowiedzieć się, dlaczego warto poświęcić się służbie innym i co trzeba zrobić, aby dostać się do danej instytucji.
Ideą tego projektu jest także pokazanie służbom mundurowym, jaka jest nasza młodzież, czym się interesuje. Dzięki takim imprezom, jak I Podkarpackie Młodzieżowe Święto Bezpieczeństwa Wewnętrznego możliwie jest również edukowanie nie tylko przyszłej kadry formacji mundurowych, ale też wykształcanie w młodzieży pożądanych bezpiecznych zachowań w życiu codziennym.
W jaki sposób projekt „Bezpieczna Przyszłość” będzie realizowany?
- Projekt „Bezpieczna Przyszłość” ma służyć głównie edukacji na rzecz świadomego uczestnictwa społeczności lokalnych w kształtowaniu bezpieczeństwa i porządku publicznego. Pomysłów na realizację tych zamierzeń mamy wiele. Część realizujemy z powodzeniem od dłuższego czasu. Są to np. różne innowacyjne formy edukacji dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych i studentów. Pomagają nam w tym - działające na uczelni - koła naukowe i nasze nowoczesne laboratorium kryminalistyczne. Pod hasłem spotkań z „ciekawym człowiekiem” organizujemy również autorskie wykłady z przedstawicielami formacji mundurowych, służb specjalnych i jednostek zajmujących się ochroną obywateli. Ważnym elementem są również zajęcia dla uczniów prezentujące im wymagania stawiane przed kandydatami do pracy w zawodach prawniczych i związanych z bezpieczeństwem wewnętrznym.
Chcielibyśmy, aby coroczną okazją do podsumowania wszystkich działań realizowanych przez WSPiA w ramach projektu „Bezpieczna Przyszłość” były kolejne edycje Podkarpackiego Młodzieżowego Święta Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
I Podkarpackie Młodzieżowe Święto Bezpieczeństwa Wewnętrznego już za nami. Na wszystkich gości tej imprezy czekało wiele atrakcji. Jak Pani podsumuje to wydarzenie zorganizowane przez Wyższą Szkołę Prawa i Administracji?
- No cóż, jestem pozytywnie zaskoczona i niezmiernie podbudowana postawą naszej młodzieży. Organizując to wydarzenie nie przypuszczaliśmy, że Święto to przyciągnie prawie 2 tysiące młodych ludzi. Tak duży odzew młodzieży na zaproszenie zdaje się potwierdzać zasadność podjętych przez WSPiA działań. Musieliśmy - praktycznie w ostatniej chwili - organizować transmisję obrad z panelu dyskusyjnego do dwóch dodatkowych sal, aby wszyscy uczestnicy mieli szansę śledzić bieżące wydarzenia. Z uwagi na dużą liczbę spotkań, pokazów i prezentacji zorganizowaliśmy też profesjonalną konferansjerkę wewnątrz i na zewnątrz budynku, aby uczestnicy wiedzieli, co na bieżąco się dzieje.
Chciałabym także bardzo podziękować wszystkim przedstawicielom służb i formacji mundurowych oraz innych partnerów obecnych na Święcie, którzy zdecydowali się zaprezentować swoje stoiska tematyczne oraz pokazy sprzętu i umiejętności. Myślę, że to właśnie dzięki ich zaangażowaniu, przyjazności i otwartości możemy dziś mówić o tym, że I Podkarpackie Młodzieżowe Święto Bezpieczeństwa Wewnętrznego było sukcesem. Ze swojej strony mogę tylko zapewnić, że w WSPiA dołożymy wszelkich starań, aby Podkarpackie Młodzieżowe Święto Bezpieczeństwa Wewnętrznego stało się wydarzeniem cyklicznym i w przyszłym roku zgromadziło jeszcze większą liczbę osób zainteresowanych szeroko rozumianym bezpieczeństwem i porządkiem publicznym.
Dziękuję za rozmowę.
Stoiska służb zaproszonych do udziału w I Podkarpackim Młodzieżowym Święcie BW cieszyły się ogromnym zainteresowaniem młodzieży.
7
nr 54