Socjografia twórców ekonomii 125
Twórcy ekonomii tworzą niezwykle barwną grupę społeczno-zawodową. Niemal każdy z nich byłby interesującym obiektem badań psychologicznych i socjologicznych. Ponieważ w dotychczasowej analizie pominięto niektóre fakty z ich życia oraz cechy osobowościowe, dlatego też zostały one zebrane i przedstawione w tym miejscu.
Badaną zbiorowość cechuje niepospolite dążenie do prawdy oraz chęć wyjaśnienia otaczającej rzeczywistości gospodarczej. Z reguły to niezwykle utalentowani ludzie o wielkich umysłach i głębi myśli, a nawet geniusze, baczni obserwatorzy ciekawi świata, wyczuleni na fakty, a ponadto obdarzeni wyjątkową intuicją13.
Chociaż łączy ich wiele cech wspólnych, to jednak więcej występuje między nimi różnic. Są wśród nich ludzie sumienia, święci (Augustyn i Thomas Morę), błogosławiony (John Duns Scotus - beatyfikowany przez Jana Pawła II w 1991 r.), ludzie wrażliwi na ludzką biedę (większość socjalistów utopijnych oraz przedstawiciele szkoły historycznej, współtworzący katolicką naukę społeczną) i filantropi (R. Owen, A.M.J.N.C. de Condorcet, H. Thonton, F.F. Skarbek i inni).
Obok nich są osoby łamiące obowiązujące normy społeczne (etyczne i prawne). Niektórzy z tych ostatnich wywoływali zgorszenie w środowisku swoim zachowaniem, m.in. John Maynard Keynes zanim poślubił Lidię Łopkową nie krył się z kontaktami homoseksualnymi z chłopcami, natomiast Thorstein Bundę Veblen okrył się niesławą z powodu licznych romansów z młodymi damami. Kochanki i kochanków mieli także: W.I. Lenin - Inessę Armand, R. Luksemburg - młodziutkiego syna przyjaciółki Konstantego Zetkina. Natomiast J.S. Mili przez 20 lat darzył platoniczną miłością oraz prowadził korespondencję z zamężną Harriet Taylor, którą poślubił dopiero po śmierci jej pierwszego męża. Rozterki miłosne przeżywał V. Pareto, którego żona (Aleksandra Bakunin) uciekła do Rosji z kucharzem. Kilka lat później 57-letni ekonomista włoski zakochał się w 26-letniej Jeanie Regis, ale na rozwód i ponowny ślub musiał czekać 18 lat. Niestety, z powodu nagłej śmierci małżeństwem cieszył się zaledwie 61 dni.
Radykalni marksiści nawoływali do rewolucji (m.in.: K. Marks, F. Engels, R. Luksemburg) albo kierowali rewolucją i posyłali w imię rewolucji miliony ludzi na śmierć (rewolucjonista W.I. Lenin, choć urodzony szlachcic, okazał się mistrzem terroru, nakazując likwidację przeciwników politycznych oraz dawnych współpracowników, osobiście wydał polecenie zamordowania całej rodzi-
13 Por. R.L. Heilbroner, op. cit., s. 12-13, 25-26, 34-37, 42^13, 68-71, 75, 90, 111, 118-119 i 122-124.