6897704109

6897704109



943


REFLEKSJE W ZAWIESZENIU

cudzym wzrokiem tego, co najbardziej intymne. Dialektyczne sprzężenie obu tych potrzeb pozwala wyjść człowiekowi poza siebie, spojrzeć na siebie inaczej, dostrzec rzeczy, których nie przewidywał ani w sobie, ani poza sobą, i przełamać tym samym ograniczenia własnego subiektywizmu, ograniczenia własnego ja.

Ale i to jest tylko etap. Nie może wystarczyć. Konfrontacja z opiniami innych ludzi, konfrontacja z przyjmowanymi przez innych systemami wartości sama jest zabiegiem tylko relatywnym. Subiektywność odwołuje się tu tylko do innej subiektywności. Obiektywność tym samym nie jest jeszcze zagwarantowana. Nie ma żadnej gwarancji, że inny okaże się lepszy niż ja. Jeżeli mam wątpliwości co do tego, czy moja skala wartości jest słuszna czy nie, nie mogę ich nie mieć w stosunku do skali przyjmowanej przez kogoś innego. Nie ma żadnego powodu, żebym był mniej krytyczny w stosunku do innych jak do samego siebie. Uzasadnienia hierarchii wartości nie znajdę w oczach kogoś innego, dlatego tylko, że jest on inny. Muszę szukać jej jeszcze gdzie indziej, jeszcze dalej.

Może istnieje jakiś obiektywny układ wartości, do którego wszyscy w jakimś sensie dążą i który w jakiś sposób pragną w sobie realizować? Filozofowie od dawna mówili o tego rodzaju systemie, zakładali jego istnienie, pokazywali nawet, jak w szczegółach on wygląda. Platon jest pierwszym, który przychodzi tu na myśl. Jego teoria idei od strony aksjologicznej została wypracowana w sposób bardzo szczegółowy, a jego pomysły doczekały się rozwinięć w dalszym biegu historii filozofii. I na dobrą sprawę dzisiejsza aksjologia obiektywistycz-na jest niczym innym, jak rozwijaniem tych intuicji, które wtedy zostały zapoczątkowane. Rodzi się tęsknota za taką skalą wartości, która by mogła zaspokoić wszystkie postulaty, jakie z nią chcemy wiązać. Postulat absolutności, postulat bezwzględnej obiektywności, postula powszechności i transcendencji wobec zmiennych sytuacji. Równocześnie zaś, postulat jej stosowalności do każdej sytuacji, a więc możliwości szczególnego zrelatywizowania do konkretnych zachowań, postępowań, potrzeb. Gdzie szukać takiej skali? Poza sobą? Odpadli już inni. W przekazach piśmiennych? I one sprowadzają się w ostateczności tylko do ich autorów. Może więc wrócić do źródła? Źródła tęsknoty, która jest motorem tego poszukiwania? A więc wrócić do j a! Czyż nie jest to powrót do tego samego, o czym mówiliś-my poprzednio? Możemy śmiało odpowiedzieć, że nie. Między tym, co opisywaliśmy przedtem, a powrotem do j a w tym znaczeniu, w jakim chcemy je ukazać obecnie, znajduje się dialektyczna sprzeczność, pozwalająca na wyłonienie się czegoś zupełnie nowego. E. Hus-serl, w rozmowie z siostrą Jaegerschmidt powiedział: „jest najniebezpieczniejszym błędem uważać, że subiektywne błędy najlepiej pokonuje się obiektywną prawdą. Nie, tylko jaskrawym subiektywizmem



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
zasady pomocy osobie w kryzysie Ważna jest ciągła refleksja pomagającego na temat tego, co aktualnie
skanuj0051 O ZAWIESZENIU TEGO, CO ETYCZNE Pierwszą książką Kierkegaarda — wielkiego arcyegza-minator
56 (256) Trening/Praktyka ■ Powracamy do tego, co tygrysy lubią najbardziej - czyli MASY. Poprawiliś
232 MATERIAŁY [14] tod, i to metod, która prowadzi do tego, co nas najbardziej interesuje, jest
narodzin i rozwoju tego. co nas najbardziej mierzi w naszej klasie politycznej. Zdjęcia do tego film
skanuj0032 takim potrzebować. Nigdy jednak w historii relacji tego, co boskie, z tym, co ludzkie, i
skanuj0054 zamieniania tego, co warunkowane, na to, co bezwarunkowe, aby przeniknął i przejrzał ułud
S stosunek kosztów do tego, co uzyskałeś? („zbyt drogo ") Wyrażone powyżej opinie słuchaczy są

więcej podobnych podstron