plik


ÿþTroska o prywatno[ nie jest domen ani czasów wspóBczesnych ani pochodn rozwoju cywilizacyjnego. Jak twierdzi wielu badaczy prywatno[ci, a w[ród nich Altman, prywatno[ jest potrzeb uniwersaln i ponadkulturow. Hipoteza ta znajduje poparcie w licznych badaniach etnograficznych i antropologicznych  zarówno tych ogólniejszych w swej tematyce, jak i tych skoncentrowanych na eksploracji fenomenu prywatno[ci. Niniejszy tekst przybli|a po krótce kwesie regulacji prywatno[ci w dwu typach kultur: o minimalnym i o maksymalnym nat|eniu potrzeby prywatno[ci. Reprezentantami pierwszego spo[ród wspomnianych  typów bd kultury: Mehinacu, Javanese oraz Pigmeje. Za przykBady kultur o maksymalnej prywatno[ci posBu| lud Balinese i Tuaredzy. Prywatno[ jest fenomenem unikalnym i ograniczajcym si do [wiata ludzkiego. Jednak na pewno nie jest  wynalazkiem czasów wspóBczesnych ani  zdobycz cywilizacyjn. Równie| stwierdzenie, |e dopiero w naszych czasach zaczto prywatno[ otacza szczególn czci i trosk, byBoby przesad. ZwBaszcza, |e wspóBcze[nie mamy raczej do czynienia ze swoist dwubiegunowo[ci (|eby nie powiedzie, |e z dwiema skrajno[ciami): zdeterminowanym i zdecydowanym ruchem  ochrony prywatno[ci oraz mod  na pokazywanie si (i to zwykle z tajemniczym  jak dla mnie  dookre[leniem:  takim, jakim jest si naprawd ). I tak, w pierwszym przypadku s to zabiegi legislacyjne, które maj wytyczy granice ingerencji w prywatno[ (np. prawo do prywatno[ci, ró|ne warianty  ustaw o ochronie danych osobowych ), zwyczajowe: znakowanie swojej dziaBki i posesji jako  teren prywatny , przestrzeganie zasady  mój dom moj twierdz , kwitowanie niepo|danych pytaD odpowiedzi  to moja prywatna sprawa lub pro[b o nieporuszanie  tematów osobistych . Przejawów trendu  pokazywania si (a skdind od drugiej strony  odbiorcy -  podgldactwa ) upatrywaBabym w chocia|by tak jaskrawych przykBadach, jak blogi oraz rozmaite reality show i talk show. Idc dalej, pojawiBy si, nowe, niewtpliwie bdce domen wspóBczesno[ci zagro|enia: mo|liwo[ gromadzenia i przekazywania olbrzymiej ilo[ci danych, poznanie kodu DNA czBowieka, GPS, wszechobecne kamery, podsBuchy, brak  tematów tabu oraz stare metody ochrony prywatno[ci przy pomocy: architektury (drzwi, kabiny w WC), stroju, a w interakcjach spoBecznych - sekretu czy kBamstwa (albo... innych poziomów  póBprawdy ) i wielu innych bardziej subtelnych i wyrafinowanych form zarzdzania self-disclosure. (Gwoli [cisBo[ci: oczywi[cie te  stare zabezpieczenia zyskaBy nowe oblicza, korzystaj tak|e z nowinek technologicznych). Zaryzykuj - mo|e maBo bByskotliwe i troch sloganowe, ale skdind dotykajce sedna - podsumowanie, |e potrzeba prywatno[ci czBowieka istniaBa (i istnieje)  bez zaawansowanej cywilizacji , a teraz trwa pomimo boom u technologicznego. Tekst niniejszy bdzie skromn, ale i troch przekorn prób pokazania kilku argumentów t hipotez potwierdzajcych. Zasadniczym celem prezentowanego artykuBu jest bowiem pokazanie prywatno[ci w jej  egzotycznych odsBonach, jakie s dzieBem ró|nych (siB rzeczy tylko niektórych) kultur (mniej lub bardziej  rozwinitych ). Najpierw jednak maBa porcja teorii. Otó|, to, |e prywatno[ nale|y traktowa jako uniwersaln i ponadkulturow, postulowaB Altman (1977). Badacz ten stawia hipotez, |e wszystkie kultury wyksztaBciBy mechanizmy, za pomoc których ich czBonkowie mog regulowa prywatno[, ale wzorzec poszczególnych mechanizmów (pattern) mo|e ró|ni si midzy kulturami. Oznacza to, i| potrzeba prywatno[ci towarzyszy czBowiekowi w ka|dej szeroko[ci geograficznej i na ró|nych poziomach  zaawansowania cywilizacyjnego , ale ró|nie si przejawia  co z kolei mo|na analizowa na poziomie mechanizmów regulacji prywatno[ci oraz na poziomie relacji spoBecznych. Ró|ne kultury nie stosuj jednakowych mechanizmów regulacji prywatno[ci. Jako przykBad mechanizmu sBu|cego regulacji prywatno[ci charakterystycznego dla zachodniej kultury mo|na wymieni drzwi. Pracownicy biur zazwyczaj posiadaj drzwi, które s u|ywane w celu kontroli dostpno[ci dla innych (kiedy chc by sam, zamykam drzwi i tym samym u|ywam fizycznego [rodowiska, |eby odci si od innych). Wtedy dominuje  zamknita cz[ fizycznego [rodowiska. Kiedy |ycz sobie by dostpnym, pozostawiam drzwi uchylone. W tym miejscu nale|y si Czytelnikowi jeszcze kilka sBów dopowiedzenia, odwoBujcych si do ogólnych zaBo|eD koncepcji Altmana. Zaprezentowane twierdzenie o ponadkulturowo[ci potrzeby prywatno[ci pochodzi z Regulacyjnej Teorii Prywatno[ci (Privacy Regulation Theory, PRT), w której Altman usiBuje wyja[ni motywacj ludzk do afiliacji lub do trzymania si w oddali od innych (za: Zaleski, 2001). Prywatno[ Altman (1977) definiuje jako  selektywn kontrol dostpu do  ja (self), anga|ujc dialektyczny, wielomodalny i zapewniajcy optymalizacj proces . Ludzie zatem szukaj optymalnych sytuacji spoBecznych w zale|no[ci od stanu organizmu. Raz t równowag uzyskuj przez afiliacj, innym razem przez izolacj od innych. Motywacja afiliacyjna dziaBa na zasadzie dialektyki. Jednostka kontroluje granice interpersonalne celem osignicia po|danego stanu (reguluje z kim chce wej[ w kontakt). Proces ten ma charakter opozycji midzy otwarto[ci na innych (gdy X jest sam, a chce by z innymi) oraz zamknicia si na innych (gdy X jest sam i chce by sam). Ka|dy z tych stanów reprezentuje  tymczasowy optymalny stan , a na przestrzeni dBu|szego czasu zachowania afiliacyjne maj charakter oscylowania midzy tymi dwoma biegunami (przebywanie w warunkach prywatno[ci, bdzie motywowa do sytuacji z drugiego bieguna). Przejdzmy zatem do sedna, a wic do przedstawienia  ró|nych twarzy (albo masek) potrzeby prywatno[ci w odmiennych kulturach. Najogólniej rzecz ujmujc, jak twierdzi Altman, mo|na mówi o kulturach o minimalnej i maksymalnej prywatno[ci. Do kultur o minimalnej prywatno[ci zaliczy mo|na m.in. Indian Mehinacu (Gregor i Roberts za: Altman, 1977) - plemienn spoBeczno[ |yjc w [rodkowej Brazylii. Jak przejawia si w tej spoBeczno[ci minimalna prywatno[? Otó|, w wiosce domy s usytuowane wokóB kulistego placu, a [cie|ki doD prowadzce s dBugie i proste - ka|dy kto przechodzi mo|e by obserwowany nawet z du|ej odlegBo[ci. Ludzie mieszkaj wspólnie, wchodz do domów bez |adnego oznajmienia, a sBomiane [ciany nie tBumi zbyt dobrze dzwiku. Co wicej, mieszkaDcy wioski potrafi wzajemnie rozpoznawa swoje [lady stóp na piasku (wokóB wioski). Zatem ka|dy wie du|o o  poBo|eniu swego pobratymca. Pomimo, |e mamy w przypadku tej kultury do czynienia z maB prywatno[ci w sensie aran|acji [rodowiska, badacze zaobserwowali, |e Mehinacu maj szereg ró|nych praktyk, które sBu| regulacji kontaktów z innymi. Na przykBad istniej sekretne [cie|ki czy zaktki w lesie wokóB wioski, które ludzie wykorzystuj w celu oddalenia si, ucieczki od innych; nikogo nie dziwi oddalenie si od wioski nawet na kilka dni (niektórzy maj nawet domy i ogrody, do których udaj si ze swymi rodzinami na dBu|sze pobyty), mieszkaDcy tego samego  budynku nie wkraczaj na obszary zajmowane przez inne rodziny. W relacjach spoBecznych prywatno[ zabezpieczaj takie m.in.  normy , jak niezadawanie krpujcych pytaD i stosowanie kBamstwa jako powszechnej formy  blokujcej niepo|dane wyjawianie informacji. Interesujc kwesti jest systematyczne pozostawanie przez Mehinacu w izolacji, która w rezultacie obejmuje wiele lat |ycia ka|dej osoby. Oddzielenie rozpoczyna si wraz z narodzinami dziecka, kiedy to matka, ojciec i dziecko pozostaj  zagrodzeni w obrbie ich miejsca zamieszkania przez kilka tygodni lub miesicy (zwBaszcza, je|eli w rodzinie nie ma innych dzieci). Dziecko pozostaje w takim odosobnieniu a| do 1-1,5 roku |ycia (w tym czasie rzadko jest zabierane na zewntrz). Kolejny okres izolacji nastpuje, gdy chBopcy maj 9 lub 10 lat. Pozostaj oni w pewnego rodzaju wydzielonym pomieszczeniu w domu, sporadycznie maj kontakt z innymi, ale wolno im opuszcza dom po zachodzie sBoDca. Jedzenie i woda do kpieli s im dostarczane, potrzeby fizjologiczne zaBatwiaj przy pomocy specjalnej tuby (wyprowadzajcej nieczysto[ci na zewntrz) umieszczonej w sBomianej [cianie domostwa. W tym okresie- czsto trwajcym 2 lata- chBopców uczy si mówi cicho, powstrzymywa si od zabawy i nie okazywa emocji. Dziewczta maj podobny okres izolacji, który poprzedza ich pierwsz menstruacj. Izolacja jest te|  stosowana po [mierci maB|onka lub kiedy m|czyzni ucz si roli lidera religijnego. Mo|na szacowa, |e przecitny Mehinacu spdza do 8 lat w izolacji. Inny badacz, Geertz (za: Altman, 1977), opisuje pewn grup zwizan z kultur Javanese, która podobnie jak wy|ej omówiona kultura Mehinacu charakteryzuje si stosunkowo maB prywatno[ci. Rodziny Javanese |yj w nieogrodzonych bambusowych domach o bardzo cienkich [cianach, w których nie ma drzwi, a ludzie spoza rodziny bez ograniczeD mog wchodzi i wychodzi bez |adnego odpowiednika naszego  europejskiego pukania. Tak|e w tej kulturze istnieje jednak caBy szereg mechanizmów sBu|cych zachowaniu równowagi wymiany spoBecznej. Na przykBad kontakty spoBeczne midzy ludzmi s ubogie, czBonkowie tego plemienia staraj si nie uzewntrznia swoich stanów emocjonalnych, istnieje norma mówica, |e mówi nale|y Bagodnym tonem. Badacz podsumowuje taki stan rzeczy stwierdzeniem, |e  kultura Javanese zamyka ludzi za drzwiami etykiety . Kolejna kultura o maBej prywatno[ci to Pigmeje (Turnbull, 1961). Turnbull relacjonuje, |e przybycie do obozowiska nowej rodziny lub osoby mo|e spowodowa, |e drzwi w ssiednich chatach s przez ich wBa[cicieli umieszczane z innej strony (tak, aby nie wychodziBy na chat  Nowego ). Dzieje si tak zwBaszcza, gdy nowy rezydent nie jest lubiany przez innych. Podobnie, gdy dojdzie do wa[ni midzy mieszkaDcami, buduj midzy swoimi domostwami  pBoty niezgody (jak komentuje Altman:  wobec psychologicznej ró|nicy obserwujemy zatem prób tworzenia równie| fizycznego podziaBu ). Od czasu do czasu Pigmeje maB rodzinn grup oddzielaj si od reszty osady, spdzajc do 2 miesicy w separacji. Potem wracaj do wioski i wzmaga si w nich potrzeba przebywania w wikszej grupie. Zachowanie to jest cykliczne - nastpuje rok po roku. Powy|sze mo|na interpretowa w duchu Altmana teorii prywatno[ci jako oscylujce cykle otwarto[ci/ zamknicia si, dziaBajce na przestrzeni dBu|szego okresu czasu. Dodam jeszcze, |e inne kultury o stosunkowo maBej prywatno[ci to Ngadju, Dayak, indianie Choco z Panamy. We wszystkich wymienionych kulturach bliskie,  ciasne warunki zamieszkania s równowa|one specyficznymi praktykami, majacymi na celu oddzielenie si (w sensie psychologicznym chocia|by, w sensie  poczucia ) od reszty plemienia. Spo[ród kultur o maksymalnej prywatno[ci warto wymieni lud Balinese (Geertz, za: Altman, 1977). Rodziny mieszkaj w domach otoczonych wysokimi murami. Do domostw wchodzi si przez wskie przej[cia, które nie zawsze s otwarte; jedynie rodzina i bliscy przyjaciele mog bez przeszkód przechodzi w t i z powrotem. Pomimo, |e takie  warunki architektoniczne sugeruj egzystowanie tych ludzi w izolacji, Greetz zauwa|a,  niezwykBe ciepBo i otwarto[ w relacjach midzy ludzmi (co uzna mo|na za mechanizm uBatwiajcy dostpno[, równowa|cy restrykcje interakcji, jakie powoduje fizyczne [rodowisko). Inny przykBad to kultura Tuaregów (Murphy, 1964). Tu do elementów, które mo|na interpretowa jako przejaw du|ej prywatno[ci powinien zosta zaliczony specyficzny strój Tuaregów: okrywajcy ciaBo od stóp do ramion (co[ w rodzaju togi bez rkawów pod spodem, na wierzchu powiewajcy materiaB, turbany i woale). ZasBona twarzy jest noszona nawet podczas posiBków czy snu. Jak wskazuje Murphy, woal jest  dosBownym narzdziem regulacji granic, dziki któremu poprzez odpowiednie modyfikacje ( uchylanie ) jest odzwierciedlana otwarto[ wzgldnie zamknicie si na innych . Tak wic w interpretacji psychologii prywatno[ci woal Tuaregów funkcjonuje jako wa|ny mechanizm behawioralny u|ywany przez ludzi w tej kulturze w celu kontroli interakcji z innymi - posiada dynamiczne i dialektyczne cechy  zarzdzania prywatno[ci. Wszystkim wymienionym przykBadom trudno odmówi innych  poza zwizanymi z prywatno[ci  znaczeD. Motywacje tych zachowaD mog (i zapewne maj) mie znaczenie tradycyjne, religijne, obrzdowe i inne. Jednak bez wtpienia, zarysowywuje si [cisBy zwizek (a nawet  nierozerwalno[ ) tego, co spoBeczne i tego, co prywatne. Trudno rozsdza, co w relacji  spoBeczne-prywatne jest nadrzdne, a co podrzdne; co przyczyn, a co skutkiem czy wreszcie, jakie inne kombinacje zale|no[ci s mo|liwe. Dotykamy bowiem w ten sposób, jak dotd nierozwizanej  zagadki czy prywatno[ le|y u podstaw spoBecznej natury czBowieka (czyli |e czBowiek to wBa[ciwie istota ...  prywatna z unikalnym i niepoznawalnym dla otoczenia wntrzem i potrzeb pielgnowania i ochrony tego prywatnego wntrza) czy odwrotnie- spoBeczne funkcjonowanie czBowieka (jako  istoty spoBecznej ) domaga si lub wymusza powstanie sfery prywatnej albo  jeszcze inaczej - wymiary prywatny i spoBeczny istniej paralelnie (by mo|e na zasadzie homeostazy, by mo|e na zasadzie rywalizacji, a mo|e s kompatybilne i nierozerwalne). Tym samym dochodzimy tak|e do najbardziej ogólnej, ale i najbardziej podstawowej kwestii definicji prywatno[ci. Zostawiajc z boku te spekulacje i problemy, powtórzmy raz jeszcze: je[li zwrócimy uwag na starania ludzi, aby by mniej lub bardziej dostpnymi dla innych, to prywatno[ jawi si jako ponadkulturowo powszechny proces. Zaprezentowane przykBady ilustruj, jak ró|norodne mog by oblicza prywatno[ci w ró|nych kulturach. Nie wyczerpuj jednak caBego repertuaru sposobów jej regulacji, mechanizmów i wcale nie klaruj ani nie uBatwiaj odpowiedzi na fundamentalne pytanie:  po co czBowiekowi prywatno[? . Szerokim polem do badania s mniej  plemienne ró|nice midzykulturowe w potrzebie prywatno[ci na wymiarze indywidualizm-kolektywizm, na przykBad midzy kultur zachodni (np. USA) a wschodni (np. Japonia). Czy przejawem prywatno[ci jest wystpujcy w spoBeczeDstwach Dalekiego wschodu syndrom hikikomori (wycofanie si z kontaktów spoBecznych) i zwizany z nim lk przed  utrat twarzy ? Czy s nim spektakularne  zachodnie przedsiwzicia artystyczne, jak projekty living units (miniaturowe w peBni wyposa|one  domy do domu zapewniajce lokatorowi izolacj i jak - twierdzi ich autorka A. Zittel -  maB wolno[ )? Nie bez znaczenia dla peBnego poznania potrzeby prywatno[ci s równie| pewne symptomy wewntrz danej kultury. Na przykBad szacuje si, |e tylko w Polsce wzrosBa dziesiciokrotnie sprzeda| rozmaitych urzdzeD do inwigilacji. Dlaczego? Nie wspomn o niesBabncej ogldalno[ci wszelkich programów, w których ludzie  pokazuj si takimi, jakimi s naprawd . Konsekwencj, a jednocze[nie punktem wyj[cia jest zatem wyznaczenie granic prywatno[ci (tak|e w sensie definicyjnym), aby nie staBa si  workiem pojciowym , w którym mo|e si pomie[ci wszystko. Dopóki ów specyficznie ludzki fenomen pozostaje owiany tajemnic (a| chciaBoby si powiedzie, |e  zachowuje swoj prywatno[ ) to nie mamy jasnego kryterium detekcji czy klasyfikowania danych mechanizmów, zachowaD czy praktyk jako wBa[ciwych dla prywatno[ci. Dopóty istnieje ryzyko zbyt cheBpliwego  nadprzypisywania za szerokiemu spektrum zjawisk miana prywatnych czy sBu|cych prywatno[ci lub przeciwnie  |mudnych poszukiwaD cech specyficznych tylko dla prywatno[ci, nie wystpujcych w |adnym innym zjawisku. ZakoDcz sBowami zachty czy nawet dopingu dla badaczy: tematyka psychologii prywatno[ci czy szerzej  prywatno[ci  to tyle| niezwykBy i fascynujcy, co i szeroki oraz wieloaspektowy obszar badaD. Zaryzykuj nawet nieco patosu i bd agitowa, |e bez zgBbienia fenomenu potrzeby prywatno[ci poznanie i obraz czBowieka byBby niepeBny.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Znaczenie liczb w różnych kulturach i religiach
Seks w roznych kulturach
Uniwersalne pojecia ludzkie i ich konfiguracje w roznych kulturach Artykul
MUZYKA POP NA TLE ZJAWISKA KULTURY MASOWEJ
Pedagogika kultury (1)
Serczyk Kultura rosyjska XVIII wieku
Kultura masowa
PRYWATKI

więcej podobnych podstron