Elektroniczny statecznik lampy fluorescencyjnej B2.15
mostkiem, który równie użytecznie można zasilić od strony przekątnej zmiennoprądowej, a przekątną stałoprądową wykorzystywać jako wyjście, uzyskując tym samym funkcję prostownika.
Elektroniczny statecznik lampy fluorescencyjnej B2.15
Rys. 6. Schemat półmostka zasilanego napięciowo: a) ogólny; b) dla składowej stałej; c)dla składowej przemiennej (z zaznaczeniem zwrotów składowych stałych napięć na kondensatorach)
W przypadku półmostka, ze względu na obecność kondensatorów, nie jest możliwe wywołanie przepływu prądu stałego w drugiej przekątnej, a więc uzyskanie jakiegokolwiek przekazu energii przy stałoprądowym zasileniu obwodu od tej strony. Możliwe jest oczywiście zasilenie tej przekątnej napięciem przemiennym. Jeżeli byłoby to napięcie sinusoidalne, to na pierwszej przekątnej (stałoprądowej) uzyskalibyśmy napięcie wyprostowane dwupołówkowo (patrz par. 3.2), ale o mniejszej amplitudzie i przesunięte o pewną składową stałą. Przy tym zarówno amplituda składowej przemiennej, jak i wartość składowej stałej byłyby silnie zależne od pojemności kondensatorów i impedancji obciążenia. Nie jest to korzystne, a znacznie bardziej przewidywalne działanie gwarantuje prostownik mostkowy (patrz par. 3.2.b).
Zwróćmy jeszcze uwagę, że wejście półmostka dla składowej przemiennej stanowi zwarcie, skoro składowa przemienna napięcia wejściowego Uj(a) = 0. Oznacza to, że dla składowej przemiennej połączone ze sobą są nie tylko końcówki kondensatorów Ci i C2 przyłączone do wyjścia - co dobrze widać na schemacie z rys. 5b - ale także drugie, przyłączone do wejścia - co pokazuje rys. 6c. Kondensatory są więc efektywnie połączone równolegle, a prąd wyjściowy rozpływa się między nie na zasadzie impedancyjnego dzielnika prądu.
2.3.b. Podział prądu kondensatorów
Z rys. 6c wynika, że na obu kondensatorach występuje ta sama składowa przemienna napięcia Uc(a)> czyli taka sama zmiana tego napięcia w czasie, którą można opisać poprzez pochodną d«c/dt. Wobec tego z równania kondensatora
(2.4)
wynika, że prądy dzielą się w stosunku równym stosunkowi pojemności: