68 DLACZEGO SŁYSZYMY?
INFRADŹWIĘKI
Ludzie nie mogą usłyszeć tonów poniżej 20 herców, a więc bardzo niskich. Alo mogą poczuć, jak fale dźwiękowe przez powietrze docierają do ich ciała. In-fradżwiękami nazywa się niesłyszalne dla człowieka fale. które odczuwa się jako wibracje w brzuchu. Wrażeń pozasłu-chowych może być więcej, na przykład ucisk w uszach czy senność. Niektóre ze zwierząt porozumiewają się za pomocą infradźwięków. Powarkiwaniem w bardzo niskich tonach tygrysy przekazują sobie wiadomości nawet na odległość wielu kilometrów.
1 aczba fal dźwiękowych wytwarzanych przez maszynę ciśnieniową zwaną pierdzącą poduszką jest zróżnicowana. jeśli poduszka drży bardzo często, wysyła bardzo dużo fal, ponieważ często ściska powietrze. Jeśli poduszka drży rzadziej, wysyła mniej fal. Tc falc uderzeniowe można policzyć i zmierzyć. Nazywamy to częstotliwością. Wyrażamy ją w jednostkach nazywanych hercami. Jeden herc (w skrócie 1 Hz) oznacza jedno drganie na sekundę. Trzydzieści ty sięcy herców oznacza 30 tysięcy drgań na sekundę. Człowiek nie może jednak usłyszeć 30 tysięcy drgań na sekundę. Ani też jednego drgania na sekundę. Dopiero od 20 herców, a więc 20 drgań na sekundę, nasze ucho odbiera dźwięki. Najwyższa częstotliwość, którą jesteśmy w stanie usłyszeć, to około 20 tysięcy drgań na sekundę.
O! I mamy następną zagadkę! Dlaczego człowiek nie słyszy mchu powyżej 30 tysięcy drgań na sekundę? Czy to możliwe? Przecież to oznacza, że wciąż zdarzają się rzeczy, które umykają naszej uwadze. Siedzimy sobie w niedzielę po południu w ogrodzie, ciesząc się, że jest cicho i spokojnie, podczas gdy tak naprawdę wokół nas panuje potworny hałas! Coś gwiżdże z częstotliwością 18 tysięcy herców - i to słyszymy. Ale potem gwiżdże z częstotliwością 22 tysięcy herców - i tego już nic słyszymy. Czy to w ogóle dźwięk? Powoli cała ta sprawa robi się coraz bardziej zagmatwana.
Ale jedno możemy z całą pewnością stwierdzić: rzeczy, które drżą słabiej, słyszymy jako niższe dźw ięki, a te, które drżą mocniej - jako wyższe dźw ięki. Łatwo to sprawdzić, jeśli się na chwilę pożyczy od nauczyciela pierdzącą poduszkę. Gdy rozciągniemy miejsce przy otworze, dźwięk będzie wyższy. Bo gumka drga wtedy znacznie szybciej. Gdy pozwolimy, by powietrze wypływało swobodnie, dźwięk staje się znacznie niższy. No, dobrze, ale dlaczego słyszymy niektóre drgania, a innych nic?
Do tego jeszcze dojdziemy. Na razie dowiedzieliśmy się, że wysokość dźwięków, które słyszymy (o ile je słyszymy) zależy od częstotliwości fal dźwiękowych. Im więcej fal dźwiękowych, tym wyższy dźwięk. Teraz musimy powiedzieć sobie coś o prędkości, z jaką rozchodzą się falc dźwiękowe, a więc o prędkości dźwięku.
Prędkość dźwięku jest zawsze taka sama - i dość wysoka, kala dźwiękowa spokojnie mogłaby konkurować z samochodami Formuły 1. Nawet zwyczajne odrzutowce latają wolniej niż dźwięk, tylko odrzutowce
wyże i NIŻE
Różnice ciśnienia w powietrzu nie tylko są odpowiedzialne za dźwięki, ale także decydują o pogodzie. W masach powietrza z obszarów wysokiego ciśnienia, które przynoszą nam piękną pogodę, znajduje się stosunkowo dużo cząsteczek, zaś w obszarach niskiego ciśnienia - raczej niewiele. Dlatego powietrze z obszarów wysokiego ciśnienia zawsze napływa na obszary niskiego ciśnienia. W dodatku zawsze w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, co można zobaczyć w telewizyjnych komunikatach meteorologicznych. Ponieważ Ziemia się obraca i różnie nagrzewa, a także dlatego że pada deszcz albo śnieg, niże i wyże nigdy się nie równoważą.