1841899476

1841899476



320 Alfred Fei

stem publiczności. Choć bowiem łacińska poezja Kochanowskiego sama dla siebie niewarta jest tak szczegółowych studjów, jak polska, ściąga jednak na siebie uwagę przez swój związek z jego polską twórczością. Uważne badanie całości literackiego dorobku Kochanowskiego lepiej pozwoli zrozumieć jego polską muzę.

Z zagadnień, dotyczących całej twórczości Kochanowskiego, jedno wydaje się szczególnie ważne: o ile różne od siebie są utwory, pisane w dwu różnych językach. Łacina miała długą i znakomitą tradycję literacką, można w niej było łatwo „powiedzieć wszystko, co pomyśli głowa", polszczyzna stawiała dopiero w literaturze pierwsze kroki. Pisząc po łacinie, zwracało się do wykształconych umysłów nietylko Polski, ale całej Europy, w polszczyz'nie przemawiało się tylko do rodaków, ale zato do szerszego ich koła. Co innego zastał Kochanowski w literaturze łacińskiej, co innego w polskiej i w innych literaturach narodowych, które znał lub o których miał informacje. Jak te wszystkie warunki wpłynęły na jego twórczość? Problematy to obszerne i skomplikowane. Nie siląc się w tej chwili na systematyczny wykład, postaram się pokazać te sprawy na kilku wyrazistych przykładach.

I.

Nec mora, currus eąuis committitur; arduus ipse Hortatu celeres et stimulo urget eąuos.

Quadrupedes rapido properant violentius amni,

Pulveris insequitur caaa procella rotas.

lam sol occiderat, c o e 1 i q u e extrema rubebant Et prima obscuros nox agitabat equos.

Ipse quoque ad portas optatae exponitur aulae,

Et subit ignoto regia tecta pede.

Atria collucent f lam mis, nox pellitur igni,

Colloquiisque virum personat ampla domus (El. III, 3, 77 — 86).

Z pewnem zdziwieniem czytamy ten ustęp pięknej elegji o Zarjadresie i Odacie. Kochanowski, o którym wiemy przecież, że nie dawał w swych utworach wizji wzrokowej, tutaj opowiadając, wciąż pamięta o szczegółach optycznych, jedną sytuację po drugiej stara się narzucić naszemu widzeniu wewnętrznemu. Skąd się wziął w jego utworach ustęp tego rodzaju, dlaczego akurat w wierszu łacińskim?

Znaną jest rzeczą, że Kochanowski miał słabą pamięć wzrokową i dlatego też niema w jego poezji barwnego i plastycznego odbicia otaczającego świata. Z tego braku swej poezji zdawał on sobie sam sprawę i starał się, aby i w jego wierszach zagrały czasem barwy i blaski. Wiadomo, że młodzieńcza redakcja jego Elegij jest zupełnie różna od tej formy, jaką im autor nadał ostatecznie i w jakiej je tuż przed śmiercią ogłosił. Otóż ciekawe jest między innemi ubóstwo szczegółów wzrokowych w tych pierwocinach. W zbiorze, ogłoszonym



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0330 320 S. DICK,STEIN. 5.    Droit public. Droit d*Źtat. (jus cmtatis), 1—4. 6.
nie i wyrywkowo. Choć bowiem mniej więcej od połowy lat 60. mamy do czynienia z pojawieniem się pośr
91 kiej w zakres Działu Wyżyn Południowopolskich, choć bowiem są tam grądy typu wyżynnego, brak jest
328 Alfred Fei rjału musiał być Kochanowski w polszczyźnie samodzielniejszy. Prawda, i w polszczyźni
File0006 (7) sów. Choć bowiem narody odczuwają wewnętrzną potrzebę ciągłego doskonalenia się. to jed
Obraz04 Ale to właśnie był wielki błąd C. G. Junga. Choć bowiem badacz ów ma niewątpliwą zasługę dos
CIMG3322 trawę publicae, używając ówczesnej łacińskiej terminologii. Były to spore pomieszczenia, pr
page0226 223 niedocieczone, a niezmiernie ciekawe dla siebie tajemnice, tak bowiem roziskrzyło się
literatura5 „ Oresteja ”________ w typowy dla siebie sposób — w sześciu wersach. Jako dobry dramatu
516 Alfred Szydełko Przydatność informacji z ksiąg rachunkowych dla większości interesariuszy jest
201411190515 ■    Są specyficznym towarem, bowiem kupuje się je mc dla nich sam

więcej podobnych podstron