Jest rzeczą ważną wiedzieć, jaki ma być zuch.
Jeśli zuchy i ich drużynowi będą mieli ciągle przed oczami obraz chłopca lub dziewczynki - wzoru - nie zgubią się w swych zabawach i pracy. Drużynowy będzie wtedy jak harcerz z dobrym kompasem. Łatwo potrafi z nawału ćwiczeń, gawęd, gier wytknąć dobry kierunek. Kompasem tym jest Prawo Zucha.
Aleksander Kamiński, Książka Drużynowego Zuchów
Zbiórki pierwszego miesiąca
Zbiórki pierwszego miesiąca to szczególny czas w gromadzie zuchowej poświęcony wspólnemu rozważaniu Prawa Zucha. Rozważaniu - a więc nie tylko po prostu zapoznaniu nowo przybyłych do gromady z Prawem, lecz również przemyśleniu go na nowo przez zuchy, które już dawno złożyły Obietnicę. To czas, aby wszyscy w gromadzie zastanowili się nad tym, kim jest prawdziwy zuch - ideał - do którego dążą. To wspólne omawianie Prawa pozwala wypracować w gromadzie jednolitą interpretację jego kolejnych punktów. Oczywiście inaczej bycie dzielnym będzie pojmował zuch z zerówki, a inaczej z klasy trzeciej, ale ważne, żeby istniała wspólna podstawa rozumienia Prawa dla całej gromady.
Zbiórki pierwszego miesiąca, jak sama ich nazwa wskazuje, przeprowadzamy we wrześniu i październiku. Dokładny czas trwania zależy od tego, czy pracujemy w nowo założonej gromadzie, czy po akcji werbunkowej przyszło wiele nowych zuchów i w końcu od tego, jak długo my sami chcemy i potrzebujemy rozmawiać z zuchami o ich Prawie.
W nowo założonej gromadzie ten czas będzie zazwyczaj dłuższy. Prawo Zucha jako kompletna nowość powinno być ciekawie i dokładnie omówione. Najlepiej na każdy punkt poświęcić jedną zbiórkę, przy czym niekoniecznie należy zaczynać od zbiórki poświęconej pierwszemu punktowi. Proponuję zacząć od punktów łatwiejszych dla zuchów (Zuch mówi prawdę) lub szczególnie atrakcyjnych (Zuch jest dzielny). Punkt pierwszy, który sprawia szczególne problemy zuchom, ale szczerze mówiąc i instruktorom, dobrze jest omawiać na końcu.
Równolegle z poznawaniem Prawa zuchy uczą się ogólnych zasad pracy w gromadzie (działanie w szóstkach, zadania międzyzbiórkowe itp.), tworzona jest obrzędowość gromady wraz z jej znakami i zwyczajami. To czas, kiedy powstaje totem, kronika, piosenka obrzędowa, okrzyki. Do tego pierwsze zbiórki muszą być szczególnie ciekawe, pełne nowych gier i zabaw tak, aby przyciągnąć do gromady i zatrzymać jak najwięcej w niej dzieci. Nie zawsze łatwo to pogodzić. Dlatego może warto sfabularyzować zbiórki poświęcone Prawu lub wprowadzić bohatera całego cyklu, który będzie nas prowadził po Prawie Zucha. Jeżeli mamy obrzędowość związaną z "Księgą Dżungli", niech to będzie poznawanie Praw Dżungli, jeżeli z Panem Kleksem, niech to będzie Regulamin Akademii, a jeżeli bawimy się w rycerzy - Rycerski Kodeks Honorowy. Tym sposobem mamy czas na dopracowanie obrzędowości tak, aby ona naprawdę żyła, a nie była jedynie zlepkiem luźno ze sobą połączonych elementów.
Wbrew pozorom sprawa wcale nie wygląda prościej, gdy gromada działa już kilka lat. Być może przygotowanie zbiórek pierwszego miesiąca ciekawych i dla nowy zuchów, i dla tych z już drugą gwiazdką jest jeszcze większym wyzwaniem. Owszem, obrzędowość już mamy, ale musimy zastanowić się, jak nauczyć tych "nowych" piosenki obrzędowej, kiedy i jak opowiedzieć im, skąd się wzięła nazwa gromady. A to wszystko tak, aby stare zuchy nie zasnęły z nudy. Trzeba również zdecydować, czy "nowi" stworzą nowe szóstki, czy uzupełnią te stare, z których część zuchów (zazwyczaj w tym i szóstkowi) została przekazana do drużyny harcerskiej. Niezależnie od naszego wyboru, będziemy potrzebować wielu zabaw i zadań integrujących na nowo gromadę, utrwalających szóstki i uczących w nich pracować. Nie ukrywajmy też, czeka nas jeszcze zaznaczenie na totemie nowych członków gromady, zrobienie w kronice nowych stron przedstawiających szóstki, być może potrzebne też będzie unowocześnienie sposobu sprawdzanie obecności. I znów to wszystko powinniśmy zgrabnie połączyć z omawianiem Prawa Zucha.
Na zbiórki pierwszego miesiąca w gromadzie istniejącej już od dawna, gdzie tylko część zuchów jest nowa, możemy poświęcić 3-4 zbiórki, łącząc punkty Prawa parami (np. punkty 2 i 3,4 i 6, 1 i 5).
Ponieważ namawiam do robienia obrzędowych zbiórek pierwszego miesiąca lub jako cyklu zbiórek, w którym wraz z jednym bohaterem wędrujemy np. po różnych krainach, nie przedstawiam rozpisanego cyklu, lecz jedynie luźne pomysły zajęć do wykorzystania podczas kolejnych spotkań z Prawem Zucha.
1. ZUCH KOCHA BOGA I POLSKĘ
O zajęcia poświęcone odpowiedzi na pytanie, kim jest święty (odpowiednia gawęda, jako zadanie międzyzbiórkowe dzieci mają dowiedzieć się, kim był ich patron)
O zadania ćwiczące tolerancję, pokazujące jak różni jesteśmy (np. drużynowy opowiada o różnych cechach ludzi, te zuchy, które czują, że to o nich mowa, muszą zamienić się miejscami w kręgu; obrysowywanie na wielkich kartkach sylwetek i rozpoznawanie później, czyj to jest poitret)
O wszelkie zadania związane z poznawaniem swojej miejscowości, regionu, Polski (na mapie naszej miejscowości zaznaczamy ważne miejsca, mapę wywieszamy tak, aby mogły z niej skorzystać nie tylko zuchy; układanki, krzyżówki itp. związane z rozpoznawaniem zabytków naszej miejscowości lub najważniejszych miast Polski, nauka tańca ludowego z naszego regionu, nauka przyrządzania tradycyjnej potrawy)
O zadania związane z pracą na rzecz szkoły, osiedla, najbliższej okolicy O zadania ekologiczne (np. zajęcia związane z segregacją śmieci)
O zadania związane z życiem rodzinnym (np. rysowanie własnych drzew genealogicznych - najlepiej, aby zuchy materiały do tego zadania zebrały w domu)