Międzynarodowe kartele warunkujące rozwój
III Rzeszy.
I.G. FARBEN
Kartel I.G. Farben został utworzony w 1925 roku przez Hermana Schmitza, zresztą
dzięki ogromnemu finansowemu wsparciu ze strony Wall Street. W jego skład
weszło sześć, już wcześniej istniejących dużych niemieckich firm z branży
chemicznej - "Badische Anilin", "Bayer", "Agfa", "Hoechst", "Weilerter-Meer",
"Griesheim-Elektron". Firmy te polączono w jeden kartel o nazwie "Inernationale
Gesellschaft Farbenindustrie A.G." - w skrócie "I.G. Farben". Co ciekawe w skład
międzynarodowej rady nadzorczej "I.G. Farben" i to aż do 1938 roku, wchodził
Max Warburg ze znanej dynastii bankierskiej. Z kolei jego brat Paul Warburg był
jednym z inicjatorów powołania Systemu Rezerwy Federalnej w USA, jak również
znajdował się on w zarządzie "American I.G." ([1] str. 33). Była to amerykański
oddział "I.G. Farben", powstały zresztą dzięki funduszom w wysokości 30
milionów dolarów otrzymanych w 1929 roku z Wall Street ([1] str.
34). Dyrektorzy "American I.G." stanowili elitę finansową ściśle powiązaną z
kapitałem międzynarodowym. Przykładowo w latach 1930-tych byli nimi ([1] str.
48) :
C.E.Mitchell - dyrektor "National City Bank" (Rockefeller) oraz "Federal Reserve
Bank of New York"
Edsel B.Ford - prezes "Ford Motor Company", syn Henry Forda
W.C.Teagle - dyrektor "Standard Oil of New Jersey" Rockefellera
Paul Warburg - "Federal Reserve Bank of New York" oraz prezes "Bank of
Manhattan"
Pózniej, bo w 1956 roku, banki "Chase" (Rockefellerów) i "Manhattan"
(Warburgów) połączyły się w jeden "Chase-Manhattan Bank".
Dyrektorzy "American I.G." w latach 1930-tych ( [1] str. 46).
Dyrektor "American
Obywatelstwo Powiązania z innymi firmami i instytucjami
I.G."
Carl Bosch niemieckie Ford Motor Co. A-G
Edsel B.Ford amerykańskie Ford Motor Co. Detroit
I.G. Farben
Max Ilgner niemieckie
(uznany winnym w procesie w Norymberdze)
F.T.Meer niemieckie (uznany winnym w procesie w Norymberdze)
dyrektor I.G. Farben (Niemcy) oraz
H.A.Metz amerykańskie
Bank of Manhattan (USA)
C.E.Mitchell amerykańskie dyrektor Federal Reserve Bank of New York oraz
National City Bank
I.G.Farben (Niemcy) , Deutsch Bank (Niemcy)
oraz
H.Schmitz niemieckie
Bank for International Settlements
(uznany winnym w procesie w Norymberdze)
dyrektor Federal Reserve Bank of New York oraz
W.Teagle amerykańskie
Standard Oil of New Jersey
W.H.Rath amerykańskie dyrektor AEG - General Elecrtic
Federal Reserve Bank of New York oraz
Paul Warburg amerykańskie
Bank of Manhattan
W.E.Weiss amerykańskie Sterling Products
Dyrektorzy "American I.G." (oddział "I.G.Farben" w Stanach Zjednoczonych) byli
także prominentnymi przedstawicielami finansjery Wall Street i amerykańskiego
przemysłu ( [1] str.47).
Co ciekawe z całego zarządu "American I.G." jedynie trzej niemieccy dyrektorzy
tj. W.Schmitz, F.T.Meer, M.Ilgner zostali uznani za winnych w procesie w
Norymberdze. O udziale pozostałych jakoś dziwnie "zapomniano". Jak się okazuje
dyrektorzy "I.G. Farben" wspierali materialnie Hitlera i jego partię także
bezpośrednio. A.C.Sutton podaje przykład przelewu w wysokości 400 000 marek
dokonanego na specjalny fundusz polityczny Hitlera, który pomógł mu w
przejęciu władzy w 1933 roku ([1] str. 34). Ponadto zdaniem wielu fachowców
hitlerowskie Niemcy nie mogłyby rozpocząć wojny w 1939 roku bez istnienia "I.G.
Farben". W 1938 roku kartel ten kontrolował 380 firm w Niemczech i 500 filii za
granicą ([1] str. 34), a siedem lat pózniej miał decydujący udział w gospodarce III
Rzeszy produkując między innymi: 100% niemieckiego syntetycznego kauczuku,
95% gazów trujących (w tym Cyklon B służący do uśmiercania ludzi w obozach
koncentracyjnych), 84% materiałów wybuchowych, 70% prochu, 46% paliwa
wysokooktanowego dla samolotów, 30% kwasu siarkowego ([1] str. 36). Jak
podaje A.C.Sutton raport z 1942 roku (The Kilgore Committee Report) wskazuje,
że wszyscy dyrektorzy "I.G.Farben" , także ci ze Stanów Zjednoczonych
("American I.G.") , zdawali sobie doskonale sprawę z istnienia hitlerowskich
obozów koncentracyjnych i faktycznego przeznaczenia gazów trujących
produkowanych przez ich kartel ([1] str. 37). Z wiadomych względów w 1939
roku zmieniono formalnie nazwę amerykańskiej filii "I.G. Farben" z "American
I.G." na "General Aniline & Film", co w żadnym wypadku nie zakłóciło dalszej
owocnej współpracy z gospodarką hitlerowskich Niemiec ([1] str. 153).
Zlecenie przelewu z datą 27 lutego 1933 r. na sumę 400 000 marek (RM) z "I.G.
Farben" do "Delbruck, Schickler Bank" w Berlinie na konto "Nationale Treuhand"
- czyli fundusz wyborczy Hitlera, zarządzany przez Hjalmara Schachta i Rudolfa
Hessa ( [1] str.64).
Zródło - Trybunał w Norymberdze , dokument nr. 391-395.
AEG - GERMAN GENERAL ELECTRIC
Założycielem "AEG" czyli "Allgemeine Elekrizitats Gesellschaft" był w XIX
wieku żydowski przemysłowiec Emil Rathenau. Począwszy od 1899 roku funkcję
dyrektora tej firmy objął jego syn Walhter Rathenau , który pozostawał na tym
stanowisku aż do swojej śmierci w 1922 roku. Co ciekawe tenże Rathenau,
pełniący również funkcje ministra spraw zagranicznych Republiki Weimarskiej,
był zwolennikiem koncepcji "przemysłu zorganizowanego pod kontrolą państwa, w
kierunku Ogólnoświatowej Organizacji Ekonomicznej" jak również bolszewizmu
"jako systemu prezentującego wielkość, do którego należy przyszłość " ([2] str.
153). W radach nadzorczych "AEG" i około stu spółek, które powołały Rathenaua
do swego kierownictwa można odnalezć także znanego już Owena Younga , który
dał swoje imię planowi odbudowy Niemiec 1928 r. i który już wcześniej zasiadał w
komisji opracowującej Plan Dawesa w 1924 r ([1] str. 57). Young , prezes firmy
"General Electric" kontrolowanej przez J.P.Morgana był, wspierany przez Gerarda
Swope, prezesa równocześnie "International General Electric", "National City
Bank", "RCA", sieci radiowych "NBC" i niemieckiego trustu lamp "Osram".
Postacie te są warte wspomnienia gdyż są one orędownikami "socjalizmu
korporacyjnego" reprezentując ciągle interesy tej samej grupy ludzi, którzy
najpierw finansują Weimar, następnie Trzecią Rzeszę, Mussoliniego oraz socjalizm
sowiecki , a pózniej socjalistów amerykańskich, to znaczy Roosevelta i jego
program "New Dealu". We wszystkich tych przypadkach zastosowano ten same
zasady, czyli - "Państwo-Cezar i jego jedyna partia decydująca, wcielająca i
kontrolująca gospodarkę i społeczeństwo ." ([2] str. 146-147). Podobnie jak inne
firmy na terenie Niemiec, tak i "AEG" zawdzięczało swój dynamiczny rozwój
głównie pożyczkom z zagranicznych banków. Dzięki tym ogromnym funduszom
nastąpiła kartelizacja niemieckich firm i obsadzenie ich rad nadzorczych osobami
powiązanymi z międzynarodowym kapitałem. W przypadku "AEG" nici tych
powiązań prowadzą do firmy "General Electric Company" kontrolowanej przez
Morgana. Od 1915 roku jedna z jej struktur czyli "International General Electric" ,
mająca zresztą swą siedzibę przy 120 Broadway, zajmowała się zagranicznym
inwestowaniem swych środków finansowych ([1] str. 55). Pod koniec lat 1920-tych
dzięki tym działaniom "General Electric" przejmuje w znacznym stopniu kontrolę
nad firmami "AEG" i "Osram". W 1929 roku na mocy porozumień osiągniętych z
trzema niemieckimi przedsiębiorstwami: "AEG", "Siemens & Halske" oraz
"Koppel & Co." - "General Electric" wykupiła 25% udziałów "AEG" oraz blisko
17% udziałów "Osram" i zaczęła mieć wpływ na kontrolę rynku produkcji lamp.
Oprócz tego zawarte wówczas porozumienia umożliwiły również dostarczenie
niemieckim firmom amerykańskiej technologii i patentów ([1] str. 52). Niedługo
pozniej , bo w latach 1930-tych "General Electric" była już w 30% właścicielem
"AEG" i miała tutaj swoich czterech amerykańskich dyrektorów (Young, Swope,
Minor, Baldwin). Stanowiło to największy pojedynczy udział w tej firmie i w
konsekwencji także największy wpływ na jej politykę ekonomiczną i finansową.
([1] str. 59). Oprócz wymienionych osób wśród dyrektorów "AEG" można znalezć
także Roberta Pferdmengesa z banku Oppenheima (także finansującego Hitlera)
oraz Gunthera Quandta , posiadającego 75% udziałów w niemieckiej firmie
"Akumulatoren-Fabrik" ([1] str. 55). Tak więc "General Electric" był nie tylko
współwłaścicielem niemieckich firm "AEG" i "Osram" , ale był także powiązany z
"Akumulatoren-Fabrik" jak również z koncernem Kruppa. Jak wiadomo firmy te
miały duży udział w bezpośrednim dostarczaniu finansów na fundusz wyborczy
Hitlera, który umożliwił mu przejęcie władzy w 1933 roku ([1] str. 55).
Powiązania "International General Electric" z siedzibą przy 120 Broadway w
Nowym Jorku z funduszem wyborczym Hitlera, czyli kontem "Nationale
Treuhand" , administrowanym przez Hjalmara Schachta i Rudolfa Hessa ( [1]
str.58).
Tylko w okresie od jesieni 1932 do marca 1933 na to konto wpłacono Hitlerowi i
NSDAP ponad 2 000 000 dolarów ( [2] str.180).
Zlecenie przelewu z datą 2 marca 1933 r. na sumę 60 000 marek (RM) z "AEG-
German General Electric" do "Delbruck, Schickler Bank" w Berlinie na konto
"Nationale Treuhand" - czyli fundusz wyborczy Hitlera, zarządzany przez Hjalmara
Schachta i Rudolfa Hessa ( [1] str.56).
Zródło - Trybunał w Norymberdze , dokument nr. 391-395.
STANDARD OIL
Rola, kontrolowanej przez Rockefellerów, firmy "Standard Oil" w przygotowaniu
hitlerowskich Niemiec do II wojny światowej była niezwykle istotna. Niemcy nie
posiadały wystarczających ilości ropy naftowej w celu wyprodukowania paliwa
do prowadzenia nowoczesnej, opartej o sprzęt zmotoryzowany, wojny.
Przykładowo w 1934 roku aż 85% produktów końcowych przetwarzania ropy
naftowej pochodziło z importu. Rozwiązaniem tego problemu było wytwarzanie
benzyny syntetycznej w oparciu o własne, bogate złoża węgla. Jak się okazuje
udoskonalenie technologii umożliwiającej taką produkcję, w której wykorzystano
proces tzw. hydrogenizacji (uwodornianie węgla), zostało sfinansowane i
przeprowadzone w laboratoriach "Standard Oil" w USA we współpracy z "I.G.
Farben" ([1] str. 67). W wyniku umów zwartych w 1929 roku , odnowionych
potem w 1937 roku "w Teksasie i New Jersey zostały zbudowane wspólne
laboratoria . Jednym z produktów ich doświadczeń będzie sławny gaz Cyklon-B ."
Jak podaje w swoim, raporcie z pazdziernika 1936 roku ambasador amerykański w
Berlinie, William Dodd - "... tylko w bieżącej chwili ponad setka korporacji
amerykańskich utrzymuje tutaj swoje filie i stosuje umowy o współpracy (...) "Du
Pont" jest głównym partnerem "I.G. Farben" , "Standard Oil" , który kazał wpłacić
tutaj w grudniu dwa miliony dolarów, podpisał kontrakt na 500 000 dolarów
rocznie jako subwencje, aby pomóc w produkcji gazu syntetycznego na użytek
wojskowy (...) "International Harvester" według świadectwa swego prezesa
zwiększył tutaj o 33% swoje roczne obroty (...) Nasze firmy lotnicze ("Bendix
Aviation") zawarły porozumienie z Kruppem ... Tak samo "General Motors" i
"Ford" (...) "Vacuum Oil" zainwestowała już sześć milionów marek ... " W
Waszyngtonie raporty te zostały schowane do szuflady, podczas gdy prasa
kontrolowana przez Franklina Delano Roosevelta i jego przyjaciół oburzała się
"postępem faszyzmu w Europie" . ([2] str. 175-177). Zresztą ówczesny prezydent
USA był świetnie zorientowany w całej sytuacji. Sam będąc benificjentem
spekulacji dokonywanych na niemieckiej marce aż do 1924, miał również w swoim
otoczeniu finansistów mocno zaangażowanych w rozwój gospodarczy
hitlerowskich Niemiec. Innymi przykładem udziału "Standard Oil" we
wspomaganiu gospodarki III Rzeszy było dostarczenie technologii wytwarzania
syntetycznego kauczuku oraz etylu, mającego duże znaczenie jako składnik paliwa
używany do zwiększania wydajności i żywotności silników w lotnictwie i
pojazdach samochodowych. W 1924 roku założono w Nowym Jorku "Ethyl
Gasoline Corporation" , która była własnością "Standard Oil Company of New
Jersey" i "General Motors Corporation", w celu kontroli i wykorzystania
amerykańskich patentów na wytwarzanie i dystrybucję czteroetylku ołowiu i
etylu i w USA i za granicą. Początkowo wytwarzanie tych produktów odbywało
się jedynie w Stanach Zjednoczonych, jednak już w 1935 roku firma "Ethyl
Gasoline Corporation" przekazała tajemnicę ich produkcji hitlerowskim Niemcom.
Z kolei , gdy w 1938 Luftwaffe pilnie potrzebowała 500 ton czteroetylku ołowiu ,
wówczas to firma "Ethyl Export Corporation" z Nowego Jorku pożyczyła owe 500
ton przekazując je za pośrednictwem "Ethyl G.m.b.H" w Niemczech ([1] str. 73-
74). Podsumowując obecność "Standard Oil" w rozwoju gospodarki III Rzeszy,
należy stwierdzić ,że nie ograniczała się ona tylko do przekazywania patentów i
ulepszania technologii produkcji syntetycznej benzyny czy też kauczuku , ale
wiązała się także z projektowaniem i budową nowych fabryk produkcji paliw w
Niemczech. Dokonano przy tym pewnego podziału rynku, bowiem "Standard Oil"
zatrzymał dla siebie monopol w dziedzinie produktów naturalnych ropy naftowej i
kauczuku, odstępując "I.G. Farben" i jej filiom monopol produktów syntetycznych.
których wydajność została polepszona przez badania we wspólnych laboratoriach
w USA ([2] str. 176). Przykładowo w 1934 roku Niemcy produkowały tylko 300
000 ton produktów opartych na ropie naftowej i mniej niż 300 000 ton syntetycznej
benzyny. Zaś w 1944 roku, po przekazaniu przez "Standard Oil of New Jersey"
patentów i technologii produkcji benzyny syntetycznej z węgla, w oparciu o proces
tzw. hydrogenizacji (uwodornienie węgla) , ilość ta wzrosła do 6 500 000 ton z
czego aż 5 500 000 ton (85%) stanowiły produkty syntetyczne ([1] str. 21-22). Co
ciekawe firma "Standard Oil" była reprezentowana poprzez swoją niemiecką filię -
"Deutsche -Amerikanische Petroleum A.G." (DAPAG) także w tzw. "Kole
Keplera". Koło to , powstałe z inicjatywy Wilhelma Kepplera, prezesa jednej z filii
"I.G.Farben", było w istocie grupą przemysłowców zdecydowanych w 1931 roku
na stałe kierowanie funduszy dla NSDAP ([1] str. 178). Jak się okazuje "Standard
Oil" posiadał 94% udziałów firmy "DAPAG" , której dwaj dyrektorzy : Karl
Lindemann i Emil Helffrich byli członkami wspomnianego "Koła Kepplera" ([1]
str. 76).
I.T.T. - International Telephone and Telegraph
Międzynarodowa korporacja "International Telephone and Telegraph" (ITT)
została założona w 1920 roku, oficjalnie przez, urodzonego na Wyspach
Dziewiczych, przedsiębiorcę - Sosthenesa Behna. W istocie "I.T.T." była
kontrolowana przez firmę J.P.Morgana, bowiem skład jej zarządu to ludzie
reprezentujący głównie jego interesy. Wprawdzie przed rokiem 1933 nie ma
dowodów na istnienie bezpośrednich wpłat ze strony "ITT" na rzecz samego
Hitlera , to jednak są liczne płatności dokonywane na rzecz funduszu SS Heinricha
Himlera, poprzez niemieckie oddziały tej korporacji takie jak: "Standard
Electrizitswerke A.G.", "C.Lorenz A.G." czy też "Mix & Genst A.G.". Pierwsze
oficjalne spotkanie Hitlera z przedstawicielami "ITT" ma miejsce w sierpniu 1933
roku. Wówczas to Sosthenes Behn i jego reprezentant w Niemczech - Henry
Manne spotykają się z Hitlerem w Berchtesgaden ([1] str. 79). W tym czasie "ITT"
wraz z "AEG" kontroluje już większość spraw związanych z telefonami i
telegrafami w Niemczech ([2] str. 178). Behn wspierany przez grupy Morgana i
Harrimana uczynił podporą interesów "ITT" w Niemczech barona Kurta von
Schroedera. W konsekwencji tego "ITT" ([1] str. 178) - "nie przerwał już , aż do
1944 roku, pracy dla zbrojeń Rzeszy , pod kontrolą pewnego człowieka, który był
nie tylko bankierem w Kolonii, ale jednym ze stałych przywódców "Koła Keplera"
od 1931 roku ." Kurt von Schroeder należał do najwyższej hitlerowskiej elity jak
również miał ścisłe powiązania z kapitałem międzynarodowym. Urodzony w 1889
roku w Hamburgu, pochodził ze starej żydowskiej rodziny bankierskiej, która
została uszlachcona przez króla pruskiego. Jeden z członków tego rodu
wyemigrował wcześniej do Londynu , zmienił nazwisko na Schroder i założył
firmę bankierską "J.Henry Schroder in London & J.Henry Schroder Banking
Corporation in New York". Również Kurt von Schroeder został bankierem stając
się wspólnikiem w prywatnym banku J.H.Steina w Kolonii. W latach 1933-1944
tenże Schroeder pełnił funkcje niemieckiego reprezentanta w "Banku Rozliczeń
Międzynarodowych" (Bank for International Settlements - B.I.S.) , którego
inspiratorem był Hjalmar Schacht. Ponadto jak już wspomniano, począwszy od
1933 roku był on reprezentantem interesów "ITT" w Niemczech, znajdując się w
radach nadzorczych praktycznie wszystkich niemieckich oddziałów tej korporacji,
a więc: "Standard Electrizitswerke A.G.", "C.Lorenz A.G." oraz "Mix & Genst
A.G." ([1] str. 81). Oprócz tego był on także członkiem blisko piętnastu rad
nadzorczych w Niemczech, konsulem w Szwecji i przedstawicielem swego
krewnego Henry J. Schrodera z Nowego Jorku ([2] str. 179). Ten ostatni został
wspólnikiem Rockefellerów , poprzez utworzoną w 1936 roku firmę - "Schroder,
Rockefeller Corporation & Co. Inc." z siedzibą przy 48 Wall Street w Nowym
Jorku. Jej prezydentem został Avery Fuller z "Schroder Banking Corporation" ,zaś
Avery Rockefeller, syn Percy Rockefellera (brata Johna D.Rockefellera) został
wiceprezydentem i dyrektorem ([1] str. 81). To jednak nie koniec tych ciekawych
powiązań , gdyż adwokatami Henry Schrodera do spraw biznesu w "ITT" była
spółka prawnicza "Albert & Westrick", czyli przedstawiciele do spraw pożyczek
niemieckich firmy "Sullivan & Crommwell" z Wall Street , należącej do Johna
Fostera Dullesa. ([2] str. 179). Nawiasem mówiąc bracia Gerhard i Ludwig
Westrick zajmowali się także szpiegostwem przemysłowym w USA. Co więcej
Ludwig Westrick w powiązaniu z francuskimi przedstawicielami Kurta von
Schroedera, czyli bankiem "Worms", był jedną z "szarych eminencji" okupacji
ekonomicznej Francji. Wiele wskazuje na to ,że to właśnie Kurt von Schroeder
narzucił Pierre'a Lavala marszałkowi Petain ([2] str. 179). Ponadto Gerhard
Westrick był także reprezentantem innych firm ze Stanów Zjednoczonych takich
jak: "Undrewood Elliott Fisher" - właściciela niemieckiego przedsiębiorstwa
"Mercedes Buromaschinen A.G.", czy też niemieckich filii "Eastman Kodak" i
"International Milk Corporation" ([1] str. 82).
FORD MOTOR COMPANY
Chociaż amerykański przemysłowiec Henry Ford nie należał formalnie do elit z
Wall Street , gdyż rezydował w Detroit, to był on również jedną z ważniejszych
osobistości wspomagających wzrost gospodarczy hitlerowskich Niemiec. Pomimo
oficjalnej krytyki działalności finansjery z Wall Street i określanie ich mianem
"podżegaczy wojennych" - jak choćby grupę Morgana - sam robił dokładnie to
samo , niejednokrotnie współdziałając z ową finansjerą w realizacji swoich
interesów. Henry Ford miał poważne udziały w "I.G.Farben" od 1928 roku i
posiadał 40% akcji "Forda" - Niemcy , którego dyrektorem został wówczas Karl
Bosch, podczas, gdy jego syna Edsel B.Forda mianowano jednym z dyrektorów
"American I.G." czyli filii "I.G.Farben" w Stanach Zjednoczonych. To w
porozumieniu z tym ostatnim trzej inni dyrektorzy "American I.G." w USA, w tym
Paul Warburg, pozwolili swym współudziałowcom na finansowanie kampanii
Hitlera w wyborach z marca 1933 na sumę 30% całego funduszu wyborczego ([1]
str. 109). A.C.Sutton przytacza także korespondencję , która udowadnia , że w
okresie zaangażowania się Stanów Zjednoczonych w wojnę przeciwko Niemcom ,
dokładnie w lecie 1942 roku , Edsel Ford gratulował Maurycemu Dolfus,
dyrektorowi "Ford" - Francja, iż jego zyski wzrosły z 58 000 franków w 1941 do 1
600 000 franków w 1942, pisząc między innymi "...Jestem zachwycony waszym
sukcesem (...) Wynagrodzę całkowicie wasze ogromne trudności w pracy ." Ów
sukces stał się możliwy dzięki ciężarówkom (20 dziennie) dostarczanym
wyłącznie dla Wermachtu. Co więcej w czasie gdy ciężarówki "Forda"
transportowały żołnierzy niemieckich przeciwko Amerykanom i Anglikom, to
ciężarówki "Forda" zwane "Mołotow" od dłuższego czasu transportowały także
żołnierzy Armii Czerwonej. Było to możliwe dzięki temu ,że jeszcze w latach
1930-tych koncern "Forda" wybudował pierwszą i najnowocześniejszą fabrykę
samochodów w Związku Sowieckim w mieście Gorki. Stąd właśnie wyszły
ciężarówki wojskowe wysłane również przeciwko Polsce w 1939 roku oraz -
piętnaście lat pózniej - do północnego Wietnamu ([2] str. 185). Sutton podaje także
inny przykład jawnej kolaboracji z reżimem hitlerowskim w okupowanej Francji w
czasie II wojny światowej. Otóż jak się okazuje dwa banki mające swą główną
siedzibę w Nowym Jorku - "Chase Bank" Rockefellera i bank "Morgan & Co."
Morgana - utrzymywały podczas całej hitlerowskiej okupacji swoje oficjalne biura
we Francji, przy całkowitej aprobacie władz niemieckich ([1] str. 150). Jeśli
chodzi o kolejne powiązania koncernu "Forda" i innych firm ze Stanów
Zjednoczonych z gospodarką III Rzeszy , to jak przypomniał w lipcu 1979 roku na
łamach tygodnika "Welt am Sonntag" Albert Speer ([2] str. 177):
"W 1943 roku Niemcy produkowały 5 700 000 ton syntetycznego oleju napędowego
, to znaczy 57% wojennych potrzeb Rzeszy. "Bendix Aviation" , kontrolowana przez
bank Morgana , dostarczyła Niemcom do 1940 roku, przez "Siemens & Halske"
wszystkie systemy pilotażu automatycznego , tablice rozdzielcze, startery i diesle.
Jeśli chodzi o dwie główne fabryki czołgów i pojazdów opancerzonych, były one
kontrolowane przez "Opla" , niemiecką filię "General Motors" (kontrolowane z
kolei przez firmę J.P.Morgana ([1] str. 31) ) i "Forda" ."
Ponadto okazuje się ,że w czasie gdy niemieckie miasta były niszczone przez
intensywne bombardowania alianckie , to całe kompleksy przemysłowe należące
do firm o charakterze międzynarodowym pozostawały nietknięte. Istniały
wprawdzie bardzo rzadkie wyjątki , gdy bombardowania dosięgały kompleksów
"protegowanych" , ale tylko wtedy gdy były one dokonywane wyłącznie przez
samoloty brytyjskie lub włączone do brytyjskich sił powietrznych. Lotnictwo
amerykańskie nie uderzało w fabryki "Forda", zakłady "I.G.Farben", "AEG" i inne
wytwory amerykańsko-niemieckiej współpracy z lat dwudziestych i trzydziestych,
za którą stała po obu stronach faktycznie jedna i ta sama międzynarodowa
finansjera ([2] str. 12). Gdy w 1942 roku "Royal Air Force" ośmieliły się
zbombardować zakłady "Forda" w Poissy we Francji , wówczas to Ford
przedstawił zażalenie rządowi w Vichy, który wypłacił mu 38 milionów franków z
tytułu poniesionych szkód (!) , w rezultacie czego Ford zainstalował swe zakłady w
Wielkiej Brytanii. Jak zauważa P.Villemarest ([2] str. 187):
"Przestudiowanie wyników bombardowań alianckich w Niemczech jest zresztą
pouczające z innych jeszcze przyczyn. Pewna statystyka aliancka, którą miałem w
rękach w okresie mych funkcji pełnionych w okupowanych Niemczech , ustalała, że
straty przemysłu niemieckiego w wyposażeniu nie przekroczyły 12% potencjału
Rzeszy. Masowe bombardowania amerykańskie w 1944 i 1945 roku celowały w
dwa miasta : Kolonię i Drezno , ale w żadnym wypadku nie w sektory , gdzie
znajdowały się zakłady I.G.Farben" i "AEG" ."
Literatura:
1. A.C.Sutton - "Wall Street and the rise of Hitler" - Seal Beach 1976.
2. P.Vilemarest - "Zródła finansowe komunizmu i nazizmu" - Warszawa 1997.
3. H.Kardel - "Hitler założycielem Izraela?" - Warszawa 1996.
4. J.A.Cervera - "Pajęczyna władzy" - Wrocław 1997.
5. H.Pająk - "Bestie końca czasu" - Lublin 2000.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
03 Międzynarodowe kartele warunkujące rozwój III Rzeszy03 Czy WHO i kartele farmaceutyczne planują ludobójstwoArtykuł Dolar międzynarodowy (2007 03 05)03 Nawiązywanie i utrzymywanie kontaktów międzyludzkich03 SIŁA I CELE MIĘDZYNARODOWEGO żydostwa863 03ustawa o umowach miedzynarodowych 14 00Międzynarodowy Program Badań nad Zachowaniami SamobójczymiALL L130310?lass101Mode 03 Chaos ModeCoś między namiwięcej podobnych podstron