Dzięki inicjatywie i staraniom Marii Grzegorzewskiej, która zapoznała się z opisaną wcześniej koncepcją Decroly'ego w czasie pobytu na studiach w Brukseli i Paryżu, zaczęto ową metodę modyfikować i dopasowywać do warunków polskiego szkolnictwa specjalnego tworzącego się po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości. Prace te podjęto w Państwowym Instytucje Pedagogiki Specjalnej (PIPS) w Warszawie. Pierwsze teoretyczne założenia nowej u nas koncepcji pedagogicznej przedstawił Michał Wawrzynowski, wykładowca metodyki nauczania dzieci upośledzonych umysłowo w PIPS-ie, w pracy wydanej w 1927 roku pt. Program i metody nauczania w szkole dla upośledzonych umysłowo. Zarówno główne założenia teoretyczne rozważanej metody, jak i praktyczne rozwiązania metodyczne podlegały - i ciągle podlegają - weryfikacji. W pracach tych mieli udział nie tylko pracownicy naukowi, ale także, a może przede wszystkim, nauczyciele praktycy. W czasie kilkudziesięcioletniej adaptacji metody ośrodków zainteresowań Decro-ly'ego do naszych warunków i potrzeb wiele w niej zmieniono, ale również wiele elementów i założeń zachowano i przyjęto. W rodzimej już metodzie ośrodków pracy zachowane zostały:
• oparcie doboru treści na potrzebach i zainteresowaniach uczniów; zasada ta została u nas znacznie rozszerzona poza granice potrzeb pierwotnych (biologicznych) i wyrosłych na ich podstawie zainteresowań dzięki uwzględnieniu tych pobudek uczenia się, których źródła tkwią w otoczeniu przyrodniczo-społecznym i dobrze ukierunkowanej pracy poznawczej;
• koncentryczny układ treści nauczania z całkowitym odrzuceniem nauczania przedmiotowego;
• etapy pracy poznawczej uwzględniające obserwację, kojarzenie i wyrażanie; w metodzie ośrodków pracy etap kojarzenia obejmuje nie tylko kojaizenie w czasie i przestrzeni, ale także pełną przeróbkę intelektualną zebranych spostrzeżeń i uprzednich doświadczeń, a więc porównywanie, ocenianie i wyciąganie wniosków, usuwanie spostrzeżeń nieistotnych, łączenie wartościowej wiedzy w całość, w pewien logiczny system informacji oraz ustalenie form prawidłowego ustosunkowania się uczniów do opracowanych zagadnień (Kirejczyk 1981; Kirejczykowa i Marek-Ruka 1987);
• globalna nauka czytania i pisania; w tym przypadku przyjęta została jedynie idea wychodzenia w nauce tych technik szkolnych od pewnych całości językowych niosących ze sobą określoną treść (u Decroly'ego były to zdania, w metodzie ośrodków pracy - wyrazy), natomiast diametralnej zmianie uległy szczegółowe rozwiązania metodyczne.
Wydaje się, iż metoda ośrodków pracy spełnia wszystkie założenia propagowanego ostatnio kształcenia zintegrowanego i znakomicie wpisuje się w nowy „wizerunek" polskiego systemu edukacji. Poszukajmy argumentów na rzecz tak postawionej tezy w analizie uwzględnianych w niej treści, celów, metod oraz form organizacyjnych i form pracy. Będzie to więc nawiązanie do tych cech, które służą opisowi nowocześnie rozumianego kształcenia zintegrowanego, a więc do integracji treści, integracji celów i integracji metodyczno-organizacyjnej.
65