jak i przez przedstawicieli „białej" Rosji1. Z chwilą rozpoczęcia obrad, w dalece zmienionej i wciąż niestabilnej sytuacji politycznej ziem ukraińskich. Konferencja stanęła przed problemem określenia swego stosunku do państwa, czy tez państw ukraińskich, i w ysłanej przez nie oficjalnej delegacji zgłaszającej pragnienie wzięcia udziału w jej obradach2. Z dokumentacji dyplomatycznej jednoznacznie wynika, iz kwestia ukraińska, rozumiana jako problem niepodległości Wielkiej Ukrainy, a częściowo również Galicji Wschodniej, nie była rozpatrywana jako osobne zagadnienie, lecz wchodziła w zakres spraw' wschodnich czy tez ściślej, była jedną z kwestii ogólnorosyjskich3. Ciągłe zmiany sytuacji politycznej zarówno na Ukrainie, jak i w całej Rosji, pomniejszały szanse uznania któregokolwiek z istniejących tam ośrodków'władzy za godny zaufania i reprezentatywny dla całego obszaru byłego imperium czy tez jego części - Ukrainy. Francja była ponadto przeciwna osłabianiu Rosji, która, jak się spodziewano, po „uporządkowaniu". tzn. zwalczeniu bolszewizmu. znów stanie się główną siłą antynie-miecką na wschodzie. Rozpatrując tę kwestię podczas amerykańsko-francuskiej wymiany poglądów, przedstawiciele USA stwierdzili m.in.. ze „Szczegółowe wzmiankow-anie o innych ruchach w Rosji jest niepotrzebne, jako ze ich trwałość (...) musi w-ciąz byc uznana za wątpliwą, nawet w przypadku Ukrainy (...) Mając na widoku istniejące w Rosji okoliczności, az do pomyślnej tam zmiany, wydaje się niepraktyczne dopuszczenie formalne do Kongresu Pokojowego jakichkolwiek reprezentantów, zarówno Rosji jako całości, jak i jakiejś z jej narodowości, która może próbowała utworzyć oddzielne rządy. Sugestia we francuskiej nocie odnośnie do międzysojuszniczego komitetu dla zabezpieczenia interesów Rosji, który byłby wspomagany przez rosyjskich doradców wydaje się w ykonalna i warta przyjęcia, poddana oczywiście przyszłym wydarzeniom..."4. Dyplomaci wielkich mocarstw', wymieniając poglądy w tej kwestii, byli na ogół zdania, ze stała destabilizacja rządów w Rosji, w tym i na Ukrainie, wyklucza poważne traktowanie ktoregokolw-iek z istniejących tam ośrodków władzy, do których zresztą nie miano zaufania, podejrzewając na przykład Petlurę o bolszewizm5. Obalenie przez Symona Petlurę filorosyjskiego rządu hetmana Pawła Skoro-padskoho nie przysporzyło naturalnie atamanowi popularności wśród państw
Kntenty. podkopało natomiast wiarę aliantów w możliwość uważania Ukraińców za poważnego sojusznika. Przedstawiciele wielkich mocarstw stwierdzili, iz armia ukraińska Skoropadskoho nigdy w praktyce nie istniała, a jego wspierany przez Niemców rząd posiadaczy ziemskich obalony został przez „awanturnika z kilkoma tysiącami ludzi"; dokonany przewrót określono zas jako mający „charakter bolszewicki". Pomijając błędne wyobrażenia aliantów na temat bolszewickiego charakteru rządów Dyrektoriatu URL i Petlury. pozostało jednak faktem, iz tak drastyczna zmiana stosunków politycznych na Ukrainie dokonana została przy użyciu bardzo nielicznych sił. a tym samym wykazała mocarstwom zachodnim, jak niewiele trzeba, aby zmienić podstawę ich ewentualnych kalkulacji politycznych odnośnie do tego kraju. Znamienne i reprezentatywne dla opinii panującej wśród przedstawicieli wielkich mocarstw w powyższej kwestii było stwierdzenie Davida Lloyda Georgea. który oświadczył, iz „Ukraina nie jest bastionem prze-ciwbolszewickim". Mimo to. w związku z przewidywanym wzrostem znaczenia sił URL. rozpoczęto z Petlurą nieoficjalne rokowania6. Stałym elementem polityki alianckiej, nie tylko zresztą w stosunku do Ukrainy, pozostawało jednakże dążenie do skupienia wszystkich antybolszewickich sił dawnej Rosji w walce przeciw Armii Czerwonej i niechętne traktowanie antyrosyjskich ruchów narodowych, zwalczanych przez „białych" generałów7.
Kwestię Ukrainy rozpatrywano w kontekście szczególnego znaczenia tego kraju jako bazy żywnościowej dla bolszewików, którzy z tego powodu dążą do jego podbicia. Brytyjczycy byli przy tym zdania, ze „Bolszewizm musi nieuchronnie zginąć, jeśli nie wyjdzie poza granice Rosji” oraz ze „Utrzymać bolszewików w granicach Rosji można tylko siłą". Reprezentanci tych poglądów uważali, iz w tej sytuacji należy poprzeć Ukraińców, „jeśli jakikolwiek rząd. dostatecznie mocny na to. aby można go było uznać za rząd faktyczny, zażądałby pomocy". Jak widzieliśmy powyżej, sytuacja rządów istniejących na Ukrainie była jednak dla Konferencji niejasna, a ponadto alianci nie dysponowali siłą wojskową, która mogłaby byc skutecznie użyta na tym terenie8.
Rada Najwyższa Mocarstw Sprzymierzonych i Stowarzyszonych, biorąc pod uwagę potrzeby Konferencji Pokojowej, w obliczu chaosu istniejącego w dawnym imperium Romanowów. 2111919 r. upoważniła Wilsona do wystąpienia wobec wszystkich rządów działających w Rosji z apelem wzywającym ich przedstawi-
29
PPC. t. II. s. 476; PPC. t. XIII. s. 272 273. S40. S78; PPC. 1.1. S. 365 366. 373 374.450. PPC. t. V. s. 421.424-425.451.461.476; P. Mantoux. Les dehl>erations du Consril des Quatre (24 m.jrs-8 jum 1919) Notes deiOlfiaer Interprele depuis la reitnse d la Deletfiitton AUenuinde des conditions de pau jusua lasignaturedu TraiUde Vcr.\aiUes. I l.s. 462-463.
PPC. LI.*. 73.269.285.348.
PPC. 1.1. s. 3S1; PPC. t. V. s. 513.
PPC.!. l.s. 356 362.
PPC. t. Ill.s. 660 661: PPC. t. IV. s. 10-11: D. Lloyd Gcorgc.op. rit. t.1. s. 298.
PPC. 1.111.$. 581-582.589.637-640.
R. Bierzanek. Państwo polskie w politycznych koncepcjach mocarstwzachodntrJi 1917 >919. War szawa 1964. s. 11-18: A. Juzwenko. Polsko a J>iała' Rosja (od listopada 1'tlSdokwielnia 1920 r). Wrocław 1973.s. 68-70.201; K. Lewandowski.Sprawa ukraińsku....*.88: R Torzccki. Kwestia ukraińska....*. 29.
D Lloyd Geor^c. op. cii.. 1.1. s. 312.314.324.