Musi się ono bowiem przyzwyczaić do pisania od strony lewej do prawej, co powoduje wiele problemów technicznych. Jednym z nich jest to, że dziecko pisząc zasłania sobie to, co napisało, często wszystko rozmazując. Nie może też wtedy kontrolować tego, co napisało -nazywamy to „pozycją zamiatania". Dzieci poszukują więc same najbardziej dogodnej pozycji podczas pisania, co często jest równoznaczne z wygięciem lewej dłoni w stawie nadgarstkowym, a tym samym z poważnym ograniczeniem zakresu jej ruchów. Trudności techniczne oraz zwiększona męczliwość wywołana nieprawidłowym ułożeniem dłoni sprawiają, że dziecko kurczowo zaciska palce oraz nadmiernie napina mięśnie przedramienia, co w rezultacie jeszcze bardziej ogranicza swobodę jego ruchów. Wszystkie te czynniki powodują, że precyzja ruchów jest zaburzona, litery nie są okrągłe ani równe, są źle ze sobą połączone, pismo jest mało czytelne i nieestetyczne. Niski poziom graficzny powoduje, że prace dzieci mimo, że pod względem merytorycznym są napisane dobrze, oceniane są gorzej. Powoduje to u dziecka często przykre emocje, które wzmagają często już podwyższone napięcie mięśniowe, co pogarsza oczywiście poziom graficzny pisma.
Jeżeli uwzględnimy fakt, że dzieci leworęczne bywają niejednokrotnie prawoocznymi, a pisanie lewą ręką zmusza je do posługiwania się przede wszystkim okiem lewym, a więc mniej sprawnym, jeżeli do tego dodamy zaburzenia orientacji przestrzennej, tendencje do pisania lustrzanego, zobaczymy, że „pozwolenie" pisania ręka lewą nie rozwiązuje automatycznie trudności piętrzących się przed uczniami z odwróconą lub zaburzoną dominacją. „Prawo" tych dzieci do pisania ręką lewą w wielu przypadkach jest raczej dość żałosną „koniecznością".
Terapia dziecka leworęcznego
Terapia dzieci leworęcznych zależy od rodzaju lateralizacji, ale polega głównie na usprawnianiu ręki lewej przy jednoczesnym ćwiczeniu percepcji słuchowej i wzrokowej oraz eliminowaniu niepowodzeń szkolnych i ich następstw emocjonalnych. Zdarza się czasami, że należy przeuczać dziecko na prawą rękę, ponieważ w innej sytuacji nie podoła ono piętrzącym się trudnościom, częściej jednak się tego nie robi. Jest to w każdym przypadku sprawa indywidualna i powinna być podejmowana w odniesieniu do konkretnego dziecka. Faktem jest jednak, że ani dzieci pozostawione przy ręce lewej, ani te przeuczane na rękę prawą nie mogą się obejść bez fachowej pomocy psychologicznej i pedagogicznej. W przypadku dzieci leworęcznych bardzo ważną rzeczą jest odpowiednie podejście wychowawcze do momentu aż zautomatyzują one podstawowe nawyki ruchowe związane z pisaniem. Dzieci te wymagają szczególnego zainteresowania, a ich terapia powinna być dostosowana indywidualnie do każdego dziecka.
5