O strategii nauczania matematyki... 13
z systemem polskim. Pełna lista pytań, które przygotowaliśmy była o wiele bardziej szczegółowa. Według tego schematu powstał najpierw artykuł Jolanty Chełmińskiej i Krzysztofa Chełmińskiego o nauczaniu matematyki w Badenii-Wirtembergii. Wybraliśmy Niemcy na początek, ale w Niemczech system edukacji jest bardzo zdecentralizowany i trzeba było zdecydować się na któryś z landów. Badenię-Wirtembergię wybraliśmy między innymi ze względu na to, że jest tam wysoki poziom nauczania. Potem, według wzorca, jaki stanowiła praca Chełmińskich, powstały artykuły Wojciecha Guzickiego i Lecha Kaź-mierczaka odpowiednio o nauczaniu matematyki we Francji i w Austrii, pisane mniej więcej według tego samego schematu. Są w tym wątku tematycznym jeszcze dwie prace Bożeny Rożek dotyczące edukacji wczesnoszkolnej w Niemczech. Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na jeden charakterystyczny szczegół. Otóż, w drugiej z tych prac podane są przykłady specyficznych zabiegów dydaktycznych w Niemczech. Wśród nich jest przykład nowego typu zadania ułożonego przez niemieckich dydaktyków. Zadanie to pokrywa się z jednym z 30 zadań, które są na liście Lecha i Sułowskiej w pracy, o której już wspominałem. Widać tu ewidentny międzynarodowy wysiłek, żeby zadania typu PISA rzeczywiście wprowadzić do systemu szkolnego.
Przejdę teraz do konkursów matematycznych w Polsce. Obszerne informacje na ich temat zawiera powstała w ramach projektu komputerowa baza danych. Została stworzona w kilku etapach. Najpierw przygotowaliśmy wstępną listę pytań, według której rozpoczęto zbieranie danych. Początkowo była to baza danych papierowa tworzona przez trzyosobowy zespół. Po dokonaniu przeglądu zebranych danych i weryfikacji kryteriów zbierania informacji, kolejnym etapem było stworzenie komputerowej bazy danych. Liczy ona w tej chwili około 130 konkursów i jest w dalszym ciągu aktualizowana. Jest dostępna w sieci pod adresem www.sem.edu.pl/konkursy. Ta baza danych została poddana analizie w pracy Pawła Kwiatkowskiego. Opisał on, jakie wnioski można wyciągnąć z informacji, które są w tej bazie zawarte. Wysunął też szereg nowych pytań badawczych. Na przykład sformułował interesujące pytanie, ile z tych konkursów tworzy własne, nowe, oryginalne zadania, a ile korzysta z zadań, które krążą i były już wcześniej używane. Inny problem, na który zwrócił uwagę Kwiatkowski, to porównanie wyników uczniów biorących udział w kilku konkursach różnego typu. Czy jest korelacja między wynikami uzyskanymi w konkursach, które mają zadania zamknięte i w konkursach mających zadania otwarte?
Warto jeszcze wymienić pracę, która jest lokalnym dopełnieniem ogólnopolskich wyników. Jest to praca Michała Niedźwiedzia dotycząca konkursów matematycznych w Krakowie i w okolicach. Zawiera ona przegląd danych