ĆTEME? OBYYATELE ĆESKE REPUBLIKY A JEJICH VZTAH KE KNIZE 259
znaczał cytowanych fragmentów; niektóre wpowiedzi autora przejmowałem prawie w całości, inne w nieco wybiórczy i uproszczony sposób.
Uzyskane podstawowe dane ilościowe (przeciętnie)1:
- aż 83% mieszkańców Republiki Czeskiej przeczyta w ciągu roku przynajmniej jedną książkę; przeciętnie Czech przeczyta w tym czasie aż 16 książek i sięga po nie najczęściej kilka razy w tygodniu. Czytaniu książek poświęca przeciętnie 41 minut dziennie (periodykom 30 min, telewizji 111 min, wideo i DVD 51 min, zaś Internetowi - 86 min);
- ok. 71% badanych kupiło w ciągu roku przynajmniej jedną książkę, przeciętnie prawie 7 książek za 1303 koron (ale jedna czwarta badanych nie kupiła w ciągu roku żadnej książki). W swoich księgozbiorach domowych czescy mieszkańcy mają przeciętnie 274 książek (tylko 1% przyznał, że nie ma w domu żadnej książki). Pozyskują książki najczęściej w księgarniach oraz poprzez znajomych i krewnych, następnie w bibliotekach (tu - 11%); zakupy poprzez Internet należą wciąż do rzadkości. Aż jedna piąta respondentów nie potrafiła określić, skąd pozyskuje książki. Główne źródło informacji o książce dla Czechów stanowi ich najbliższe otoczenie (bliskie im osoby i znajomi - 17%), co dziesiąty korzysta w tym celu z informacji w sklepach, prawie co dziesiąty - z katalogów wydawniczych i ulotek, taki sam odsetek - z gazet i czasopism. Ponad połowa mieszkańców Czech uważa, że nie sposób już śledzić wydawanych książek;
- największy wpływ na czytanie przez Czechów książek wywiera środowisko domowe (15%), następnie - obecność dużej liczby książek w domu; jedna dziesiąta przyznała decydujący wpływ bibliotece dostępnej publicznie. Ulubionym miejscem do czytania jest również dom, przy czym - w łóżku uwielbia czytać 17%. Dla mieszkańców RCz nie ma większego znaczenia, czy czytają podczas weekendu, czy w dni robocze;
- znaczenie ma natomiast język, gdyż większość czyta tylko książki wydane po czesku (przynajmniej jedną książkę w języku angielskim przeczytało w ciągu roku 10% populacji, w słowackim - 9%, niemieckim - 4%). Największym powodzeniem cieszy się współczesna „lekka” beletrystyka (14%), następnie literatura faktu (12%), klasyczna beletrystyka (9%) oraz literatura fachowa (8%). Nieco więcej Czechów czyta dla zabawy i przeżycia doznań, nieco mniej - dla wzbogacenia wiedzy. Co czwarty zarobkujący wiąże czytanie książek (i to różnych) ze swoją profesją;
- w ciągu roku aż 40% mieszkańców RCz odwiedziło bibliotekę dostępną publicznie; więcej niż jedna czwarta nie była w ostatnim roku w bibliotece, ale wcześniej z niej korzystała; zaś jedna trzecia - nie odwiedzała biblioteki wcale. Najpopularniejszą usługę biblioteczną stanowi wśród badanych wypożyczanie książek (97%), następnie po kolei: wypożyczanie czasopism, korzystanie z czytelni, sporządzanie odbitek oraz korzystanie z Internetu. Badani mieszkańcy RCz są wyraźnie zadowoleni z usług bibliotek dostępnych publicznie (aż 79%, w tym 30% - bardzo i 49% - raczej tak).
Co najbardziej różni czytelników od osób nieczytających:
- na czytelników wskazuje płeć (kobiety), wykształcenie (od maturalnego wzwyż) oraz charakter wykonywanej pracy (umysłowej), następnie - fakt odwiedzania bibliotek i posiadanie księgozbioru domowego (im większy, tym więcej czytelników), wreszcie - uczestnictwo w imprezach kulturalnych, wpływ rodziny oraz związek czytania z pracą zawodową;
- osoby nieczytające, z kolei, bardziej wyróżnia oglądanie telewizji, słuchanie radia oraz uprawianie działki czy ogródka;
Te dane podstawowe, uzyskane z badań, przytaczam z innego źródła, też przygotowanego przez J. Travnicka:Jak se ćte v Ceske republice. (Knizni chovani). W: Ćtenafstvi,jeho vyznam a podpora. Vyzkum, teorie a praxe v Ceske republice a Spolkove republice Nemecko. = Lesen, seine Bedeutung und Fórderung. Forschung, Theorie und Praxi in der Tschechischen Republik und in der Bundesrepublik Deutscbland. Praha: Svaz Knihovniku a Informaćnich Pracovmku 2008, s. 20-40.