odbywał się w ramach IV Festiwalu Kultury Studentów Polski Ludowej. W artykule opublikowanym w „Studencie” zamieścili swoje spostrzeżenia na temat dominujących tendencji i zjawisk w studenckim ruchu teatralnym, które nasunęły im się po obejrzeniu ponad 50 spektakli. Napisali m.in.: ..Bezsprzecznie typ widowiska dramatycznego, oparty bądź o gotowy tekst dramatyczny, bądź też o zaadoptowany dla potrzeb sceny utwór powieściowy lub montaż różnych tekstów, stanowi najsilniejszą broń studenckiego teatru."“ Powyższą opinię potwierdzają dane uzyskane po zestawieniu wszystkich produkcji pokazywanych w czasie lubelskich Wiosen. Oczywiście stosunek ten zmieniał się w czasie dziewięciu lat trwania festiwalu, jednak w ujęciu całościowym spektakle oparte na „cudzym słowie" mają znaczną przewagę ilościową.
Widowiska tc przybierały różne formy sceniczne. Odnajdziemy więc konwencję misterium („Dialog..." Teatru „Gong 2" z Lublina), moralitetu („Każdy" Teatru „Gong 2"), szopki (Słowo o Jakubie Szcli" Środowiskowego Teatru Studenckiego „Parady" z Białegostoku), komedii delFarte („Żywot Łazika z Tormesu" Teatru 38 z Krakowa), monodramu („Karzeł" Teatru STU z Krakowa i „ I reny" Teatru Jednego Aktora z Gdańska), kabaretu („Listy z ziemi" Kabaretu „Skamp" z Białegostoku), teatru satyry („Chmury" Studenckiego Teatru „Kontrasty" z Białegostoku), komedii politycznej („Spisek" Teatru 77 z Lodzi) i komedii obyczajowej („Szymon Słupnik" Studenckiego Teatru „Cytryna" z Lodzi), groteski („Pique - nique en campagne czyli majówka” Studenckiego Teatru „Steni" z Warszawy), widowiska poetyckiego („Cztery twarze" Studenckiego Teatru „Steni" z Warszawy) i poetycko - publicystycznego („Rosjo, żono moja" Teatru 77 z Lodzi).
Niektóre zespoły starały się także podtrzymać tradycję satyrycznej składanki, która swoje triumfy święciła w okresie „burzy i napom" teatru studenckiego, l aką formę sceniczną reprezentowały m.in. widowiska: „Unibos” Studenckiego Teatru „Pstrąg" z Lodzi. „Niobe 43" Teatru 38 z Krakowa, „Wiwisekcja - rzecz o duszy polskiej" Teatru „Etam" z Krakowa i „Gdzie są zapałki?" wrocławskiego Kalambura.
Do swojego rodzaju wynaturzenia idei scenariusza budowanego w formie składanki (satyrycznej czy publicystycznej) doszło w czasie V Wiosny Teatralnej, kiedy organizatorzy ogłosili, iż każdy zespół musi przygotować „program specjalny" stanowiący „manifestację teatralną wydarzenia w historii ludzkości, jaką jest 100 rocznica urodzin wodza rewolucji socjalistycznej Włodzimierza llijicza Lenina."' Równocześnie pozostawili swobodę wyboru formy scenicznej, ograniczając jedynie czas trwania spektaklu. Zbyt późne ogłoszenie regulaminowego wymogu, a może i niechęć twórców do tego rodzaju upolityczniania teatru, doprowadziły do powstania „rocznicowych składanek", które polegały głównie na odczytywaniu haseł, listów lub wierszy -jak napisała Barbara Łojków na.1 2 Jedynym wyjątkiem był spektakl Teatru
ł
Ósmego Dnia pt. „Wprowadzenie do...". który został zresztą odczytany jako „ironiczny komentarz do okazjonalnej produkcji przeglądu.'0
91
IV SWT również odbywała się w ramach tego festiwalu;
1:. Chudziński, k. Miklaszewski. “Teatr jaki jest?", [w:] “Student" . nr 4, 1969. s. 16-17;
*
' /. dokumentu “f estiwal Teatrów Studenckich Krajów Socjalistycznych - Informacja i regulamin festiwalu";
1 B. Lojkówna, “Uwaga; teatr", [w:] “Politechnik", nr 26, 28.06.1970, s. 8;
N K. Miklaszewski, “Przeciw stereotypom", [w:] “Student", nr 5, 1971, s. 23;