2181687015

2181687015



bo nigdzie nie kodze.

Pozdrawiam Panią i dzieci przeważnie Magdnsie życzę i (jej - dop Z.R.) dobrego męża Adres mój Pani zna"

(list bez podpisu)

Niekiedy te listy mają krótkie zakończenie np.:

(...) "Proszę Pani niek mi Pani odpisze s Bogiem

Gnojek

Babcia

Bywają jednak i dłuższe zakończenia w całości tymowane:

(...) "za słodycze i za listy niek Pani tysiąc razy się wszystko wynagrodzi żeby Najświentsza Matka wswej opiece miała i wszystko dobre dla Pani wyjednała.

Pozdrawiam Państwo bardzo pienknie i Magdnsie bez wiązkę zboża bo jest lako ładno jak w ogrodzie ruża s Bogiem. Kohająca was bardzo

Babcia Gnojek

Jeszcze dłuższe jest zakończenie w jednym z listów:

(...) "Narazić nic wiency nie pisze

tylko pozdrawiam Państwo

serdecznie Magdnsie pozdrawiam

bez śtahety w płocie

bo ja myślę o ni (o niej Z.R.)

przy każdej robocie

pozdrawiam Magdnsie

bez różyczki dwie

bo mi się Magdziu

bez ciebie cnie

pozdrawiam bez trzy Jijołeczki ie by się Pani Magdnsia zeszli z ładny m liłopcem do kupeczki

pozdrawiam bez siwo lilije niek cie błogosławi przy ołtarzu Jezus i Maryja Moja Pani proszą mi odpisać Gnojek Mary a"

Albo:

(...) "Kto wie jak to bendzie może się już nie zobaczymy bo mnie dusi.

Wiency Pani nie pisze

bo nimoge się utrzymać, od płaczu

Pozdrawiam Panią

bez co tylko mogę

boja o Pani

zapomnieć nie mogę

i proszę pozdrowić męża Krysię Magdusie i Panią jeszcze raz pozdrawiam i mocno całuję i bardzo proszę koć o parę słów bo się nie mogę doczekać listu od Pani zawsze myśląca i Panią kohająca Gnojek Maty a Pa Pa Pa

Pa Pa Pa całusów sto pirndziont dwa"

Na osobną uwagę zasługuje list pisany 1 kwietnia. Jest on prawie w całości rymowany, nic ma jednak charak-teiystycznego układu trzyczłonowego. Wyróżniają się tu dwie części: wstępna i zakończenie. Treść listu stanowi szereg zdań nie mających żadnego powiązania ze sobą. Autorce chodziło o wydobycie humoru i niecodzienności. Cytuję go w całości nie zmieniając w nim niczego ani układu, ani ortografii i interpunkcji:

"Dziśpierwszy kwietnia s wodzić nakazuje kto ciekawy niek ten list rospięczytuje. siadam przy stoliku w małym poko i ku stolik się kołysze a ja liścik do Pani pisze. Nie pisze piórem ani Atramentem tylko sercem szczerem jakby dyjamentem. Przeleciała myszka koło mego łóżka kazała mi pisać do Pani serduszka pióro pisało serce płakało ie cię Pani długo nie widziało Marzec się kończy brudzie nowe łato że ja Panią swiodę co dostane za to. Piszę bólko i węzłowato ie Panią koham a róż Pani nato ie Panią z wiodę co dostane za to Prima a prylis czytaj Pani pomału bo się pomylisz głupi pisze dla zabawy mądiy czyta bo ciekawy Proszę się nie gniewać ie nie umie wytłumaczyć. Mieszkam na szkłemnej ulicy w drewnianej kamienicy gdzie ludzie do góry nogami hodzą płoty kiełbasami grodzą ogniem się oliładzają ganki do góry otwierają. Proszę się nie gniewać za takie bazgranie muszę już kończyć bo mi papieru nie stanie. Nie pisze Imienia dla porozumienia ani też nazwiska dla pośmiewiska. Mieszkam sto mil od Pani prócz ciebie nie mam lam nikogo ptaszek mi list ułożył sama niewiem dla kogo. Jak mnie Pani z kobasz to mię z nasz ściskam całuję ale nie siebie tylko księżyc na Niebie. Pisałabym jeszcze dalej lecz mi spać kazali a slego wszystkiego pióro się wy la ło atrament się s łamał lampa sgusła świeca trzasła kałamasz się stłuk a ja podfńerzynę fuk. Na jabłoni s gniłe jabka a na płocie s gniłe liście w sercu działka wisi Babka a w mym sercu wiszysz ty Pani ko han a.

Pisze mój Adres ulica Krawiecka trzy czioarte cluża oficyna whodzi się do Młyna Dziś otwarte do komina. Jak Pani odgadniesz kto (o taki To dostaniesz l/zy buziaki. "

Wierszyki pisane do mnie Maria Gnojek zbierała przed I wojną światową, kiedy była na "robotach" w Niemczech. Odpisywała je z listów otrzymywanych przez nią samą oraz z listów swych towarzyszy. Wpisywała je do "notesika", który miała zawsze przy sobie. Kiedy była w szpitalu, w czasie jej nieobecności zrobiono w domu porządki tak, że |»o powrocie już lego "notesika" nie znalazła "bo albo go wyrzucili albo spalili". To co zapamiętała przekazała mi w swoich listach.

1. Szymon Gonet, Wstęp do listów wiejskich, Lud t. IX, s. 188, 189.

Tenże, List pisany przez dziewkę z Izdrbnika ad Kalwcnya do fsarobka, Lud t. X, s. 337-338.

2.Seweryn Udziela, Poezja na wsi, Lud t. X, s. 39-49.

Tenże, Ocieka (zapiski etnograficzne z lat 1899-] 907). Lud t.XXIII, s. 137-NO.

3. Władysław Kosiński. Listy. Lud t.Wlll, s. 137-140. t.XIU. s. 43-48.

80



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
29953 IMGY03 (2) 106 Z. KRASIŃSKI: IRYDION naokoło, według obietnicy twojej, i ludzi nigdzie nie był
001 SCENARIUSZ ZAJĘĆ DLA DZIECI 4-LETNICH Temat: "Zdrowe zęby mam, bo zawsze o nie dbam".
DSC04156 TEST KOŃCOWY z PSYCHIATRII gr C 2009-02-27 Pytania się, DZIECI (u nuda:), bo prawie, n
Magazyn 516 IIO WACŁAW SIEROSZEWSKI pytał po chwili. — Szkoda, dawno soli nie jadłem. Czyje wy dzi
facet8 jpeg Facet jest jak pogoda: trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić aby go zmienić
humor15 NIE SPOTKA MNIE ZŁY LOS ANI ZŁE PRZYGODY BO NIGDY NIE SKACZĘ L DO NIEZNANEJ WODY A
GOTOWE TECHNIKI EFEKTYWNEGO ROZWIĄZYWANIA KONFLIKTÓW Odradzam ci zatem polemikę, gdy: ona nigdzie ni
post 6 1061001924 Ciągle tylko przynieś i przynieś!!! Masz!!! Teraz już nigdzie nie wyrzucisz t

więcej podobnych podstron