STANISŁAWA NIEBRZEGOWSKA
Wąglańskie żniwo poetyckie
pracy, jak i ważniejsze prace nawiązujące do poruszanej w książce problematyki), indeks osób oraz indeks rzeczowy. Za szczególnie cenne uznać należy krótkie wprowadzenia do poszczególnych części i rozdziałów pracy, które nic tylko informują w zwięzły sposób o treści danego rozdziału, ale znakomicie ułatwiają zrozumienie jego treści.
Książka prof. Ewy Nowickiej zasługuje na bardzo wysoką ocenę: jest to na polskim rynku najlepsza praca z zakresu antropologii kulturowej, która stawia sobie za cci ułatwienie pracy dydaktycznej. 1 ten cel na pewno osiągnie: jest napisana z polotom i zrozumiałym językiem. Prezentuje wyczerpująco główne problemy antropologii kulturowej, chociaż nieco dziwi brak w niej takich ważnych tematów jak: totemizm czy rciigia a etyka (w rozdziale o systemie wyobrażeń o święcie), Edward O. Wilson i socjobiologia (jest to problematyka bardzo dziś dyskutowana). Uważam też, że wśród poddyscyplin antropologicznych należało chociaż wspomnieć o istnieniu antropologii teologicznej. Ponieważ praca prof. Ewy Nowickiej stanowi bardzo dobrą wizytówkę osiągnięć polskiej antropologii kulturowej, należałoby również zamieścić w niej obszerne obcojęzyczne streszczenie. Wprawdzie książka zawiera obcojęzyczny spis treści, ale nic może on zastąpić streszczenia.
Ewa Nowicka. Świat człowieka - świat kulimy. Systematyczny wykład problemów antropologii kulturowej. Warszawa 1091, ss. 528.
Zabłąkany wiatr rozrzucił płatki jesiennych róż
W kielichach żalu drzemały przykurzone spomnienia lata
Jak poszarpane obłoki w myślach krążyły minione dni
W kominie nad strzechą skomlił zabłąkany wiatr za oknami chaty zapadał jesienny zmierzch
Wąglany po żniwach fm-zji* to tom prezentujący wiersze poetów ludowych przysyłane na cykliczny ogólnopolski konkurs poezji "Szukamy talentów wsi".
Pomysł konkursu pod takim tytułem zgłosił w roku 1081 przewodniczący koła Związku Młodzieży Wiejskiej w Wągianach - Waldemar Jóźwik. Po opracowaniu regulaminu (a redagowali go Kazimierz Długosz, W. Jóźwik i Andrzej Sowa), na łamach "Młodego Rolnika" opublikowano pierwszą wzmiankę na temat konkursu. Wiersze poetów ludowych zaczęły napływać w grudniu 1082 r., pierwszy zaś konkurs doszedł do skutku w roku 1083. Do chwili obecnej takich przeglądów ludowej twórczości poetyckiej odbyło się dwanaście.
Wydany przez ZMW w Wąglanach oraz Towarzystwo Przyjaciół Wąglan zbiór wierszy utrwala zgłoszone na konkurs wiersze z lat 1083-1000. Swoje utwory nadesłali mniej lub bardziej znani twórcy ludowi pochodzący z różnych regionów Polski. Wiersze zamieszczone w zbiorze (a jest ich 500) to plon twórczości 150 autorów.
W tomie zostały zaprezentowane wiersze nagrodzone na kolejnych konkursach. Układ zbioru odzwierciedla kolejne nagrody i wyróżnienia, jakie otrzymali poszczególni autorzy tekstów. Dodatkowo podano również informacje na temat miejsca ich zamieszkania tytuły nagrodzonych utworów. Przywołane wiersze pisane są przez ludzi różnej generacji: najmłodsza poetka ze wsi Nielisz (woj. zamojskie) liczy zaledwie 10 lat, a najstarszy - z Wólki Dużej (woj. łomżyńskie) - 75. Otrzymany w ten sposob zbiór to teksty o różnym poziomie dojrzałości artystycznej. dyferencjarji gatunkowej i tematycznej.
Podejmowana przez poetów tematyka jest bardzo bogata, wychodząca od najbliższego otoczenia człowieka aż do refleksji ogólnohu-manistycznych. Częstym tematem wierszy chłopskich poetów zamieszczonych w omawianym zbiorze są strony rodzinne, miejsce urodzenia lub czasów dzieciństwa. Myśl o tych stronach wywołuje głównie wspomnienia związane z centralnym punktem zarówno planu przestrzennego, jak i wspólnotowego wsi - myśl o domu rodzinnym. O swoim domu tak oto pisze Waleria Prochowni i k z Żywca w woj. bielskim:
To nic, ie jesteś pochylony w mych oczach niczym pałac w znaczeniu urastasz bo tu oczy moje rozdzielać zaczęty dobro od zła /.../
a Staruszka matka ciągle sioe pisklęta w puste gniazdko wzywa domie rodzinny jakżem jest szczęśliwa gdy mogę próg twój znów pieścić stopami.
(Waleria Prochownik, Dom rodzinny)
Nieodłącznie ze wspomnieniami o domu, w lirykach pojawiają się motywy rodzinne. Bohaterami tych utworow są zwykle osoby najbliższe, zwłaszcza matka i ojciec. Matka widziana jest jako osoba, która "uczy życia", patrzenia na świat, dostrzegania piękna w różnych jego przejawach. Przekazując zasady wiary, wskazuje na szacunek do chleba, ale też i całej przyrody. Główną prawdą przekazywaną przez matkę jest przede wszystkim pozostawanie w harmonii z przyrodą, która żyje i czuje tak samo jak ludzie:
/.../ nie lam drzewka mówiła ono rośnie jak ty te krople to jego łzy.
(Anna Skolmowska, Matka)
Matka i ojciec są ukazani zwykle w kontekście pracy, jaką wykonują -prace matki zwykle pozostają w kręgu czynności i działań typowo domowych, natomiast ojca - rolniczych, gospodarczych, bądź innych, ale zawsze zmierzających do zapewnienia bytu rodzinie:
Mile te moje progi rodzinne
po których matka stąfuiła
na wieczór do snu tuliła
rano warkocz splatała i gąski wyganiała
prawie codziennie na pastwisko
mamy już nie ma, bo jest
w mogile, ją przed oczami mam
(Józefa Białas, Rodzinne progi)
91