związków łączliwych, których struktura została już utrwalona w tradycji językowej. Podłożem tego rodzaju błędów jest synonimiczność wyrazów i związków frazeologicznych.
„Piszący wyczuwa bliskość znaczeniową łączącą poszczególne wyrazy lub związki, nie dostrzega jednak cech różnicujących, nieraz bardzo subtelnych, ograniczających możliwość dowolnego, zamiennego użycia synonimów. Wyrazy bliskoznaczne traktuje jako jednoznaczne i na miejsce już ustabilizowanego składnika pewnego związku wprowadza synonim nietradycyjny dla tego połączenia, a przez to naruszający jego strukturę i wywołujący wewnętrzną dysharmonię” (Buttler, Satkiewicz 1960: 53).
(Buttler, Satkiewicz 1960: 59)
—» zamiast rzeczownika wyniki w tym wypadku lepiej brzmiałyby rzeczowniki powodzenie lub sukces, które łączą się zwykle z czasownikiem odnosić. Słowo wynik nie jest synonimiczne dla rzeczowników powodzenie i sukces.
■ „Ta ostatnia pozycja jest najbardziej paląca..." (Buttler, Satkiewicz 1960: 60)
—> błąd tkwi w nieprawidłowym połączeniu przymiotnika palący z rzeczownikiem pozycja. Przymiotnik palący łączy się z rzeczownikiem sprawa.
■ To są tylko gole fakty. (Buttler, Satkiewicz 1960: 56)
—» Przymiotniki goły i nagi są wprawdzie synonimiczne, ale tylko nagi występuje w takich połączeniach jak: naga prawda, naga rzeczywistość. Natomiast rzeczownik fakty wykazuje łączliwość semantyczną j z przymiotnikiem suchy._
Problem powstawania błędów frazeologicznych jest również współzależny od tendencji rozwoju wyrazów, które nie zawsze pozostają wierne językowej tradycji, lecz znajdują dla siebie nowe znaczenia. Jednak nie każde odchylenie od normy powinno być uznawane za błąd językowy. Każda modyfikacja może zostać przecież inaczej odebrana przez użytkowników języka. Najczęściej jednak błąd definiowany jest jako „czynność nieświadoma” (por. Doroszewski 1950: 1) lub „nieświadome odstępstwo od współczesnej normy językowej” (por. Urbańczyk 1991: 33).
Warto także zauważyć, iż sprawcą błędu nie zawsze musi być autor tekstu (nadawca). Pomimo formalnej poprawności, odbiorca - z przyczyn niezależnych od autora - może źle zinterpretować treść komunikatu lub jej nie zrozumieć.
„Sprawcą błędu nie zawsze jest jego autor. Będzie nim wówczas, jeśli spośród wielu środków językowych, np. kilku wyrazów lub związków synonimicznych, wybierze nieświadomie ten niewłaściwy; ale w sytuacji, gdy w użytym przez niego wyrazie lub połączeniu wyrazowym wieloznacznym odbiorca wypowiedzi odczyta znaczenie niewłaściwe, sprawcą błędu jest odbiorca” (Buttler, Satkiewicz 1960. 66).
45