242073765

242073765



72


ELŻBIETA WOLICKA

cizi tu w grę zależność ontyczna o charakterze ponadkul-turowej konieczności.

Czas staje się czasem ludzkim w tej mierze, w jakiej zostaje wyrażony w postaci narracji, opowieść zaś zyskuje pełne znaczenie wówczas, kiedy staje się warunkiem rozumienia uczasowioncj egzystencji.9

—    pisze Ricocur. Zadaniem hermeneutyki jest właśnie wydobycie na światło dzienne tej medialnej roli opowieści. Pośredniczy ona między źródłową sytuacją twórczej operacji mimctyczncj, która sprawia, że dzieło wynurza się niejako z nicprzcjrzystości strumienia życia, działania i doznawania, a sytuacją odbiorczego przyswojenia, umieszczającego je ponownie w kontekście egzystencjalnym i kulturowym.

Ten proccsualny charakter fabuły, pojętej jako medium czasowości ontycznej, Arystoteles — rzecz oczywista — pomija. Jego wydobycie jest zasługą interpretacji hcrmcncutyczncj. Ricocur podkreśla, że wszelka kreacja fabularna musi zakorzeniać się w przed-rozu-mieniu intclligibilnych struktur ludzkiego życia i działania, jego znaczeń symbolicznych i aspektu czasowego. Nawet najdalej posunięta twórcza innowacja, jaką pociąga za sobą artystyczne komponowanie dzieła, zakłada z konieczności jakiś zasób przeświadczeń i wyobrażeń, czy też jak mówi Ricocur — pewną kompetencję, wiedzę o ludzkim postępowaniu, o warunkach jego sensowności i o wartościach z nim związanych. Wiedza ta jest oczywiście silnie zdeterminowana kulturowo. Dzięki tej wiedzy ludzkie bycic-w-świecie, wraz z jego sferą etycznej i praktycznej działalności, daje się rozpoznać jako „nadające się do opowiedzenia”, a nawet „domagające się opowiedzenia”. Zrozumiałość kompozycji fabularnej tekstu literackiego zakotwicza się w zdolności do twórczego przyswojenia i spożytkowania podstawowej siatki pojęciowej (reseau conceptuel), w którą ujmuje się ludzkie doświadczenie bycia i działania w święcie, jako konstytutywnie i znaczeniowo różne od ruchu fizycznego oraz wydarzeń i procesów zachodzących w przyrodzie. Działanie to zakłada cel — nie tożsamy z przewidywanym lub przepowiadanym skutkiem

—    odwołuje się do motywów oraz do podmiotu, który jest za nic odpowiedzialny. Zakłada również pewien zespół ' Tamże, s. 85.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Wykład Kliszewski1 W szczególności występują tu następujące zależności -    szerokoś
IMG72 I I . J tf— 9 n i r$4#3 L5l 1,. L_ -L - r -4 • - c i ..... T rH C • y i tu- g
004(1) 10 Zygmunt Kubiak Myślę, że wchodził tu w grę głębszy dramat, a związany z nim niepokój nie b
72 Elżbieta Drogosz-Zabtocka, Barbara Minkiewicz Ocena przygotowania absolwentów do pracy zespołowej
29 (133) cą — karanie nie stanowi tu wyjątku. Zależność tę demonstrowano wielokrotnie w różnych typa
129.    Tyralska-Wojtycza Elżbieta. Dzieci Ziemi tu^tu^ - pora dzjałaćjużj [propozycj
Obrázek (57) Mogą tu w grę wchodzić środki przymusu, zastraszenia lub metody dialogu, perswazji. Wał
16 MARIAN WOLICKI[6] dzi tu zwłaszcza o wpływ organizacji międzynarodowych działających w ramach lub
IMG72 52 Badania wykazują nieprawdziwość tej zależności. Wynika to stąd, że w rozważaniach zakłada
Elżbieta WolickaFilozofia a nauka o literaturze.Paula Ricoeura próba nowej interpretacji kategorii
64 ELŻBIETA WOLICKA rów wiedzy i twórczości, skomplikowało wtargnięcie w wieku XIX filozoficznych
66 ELŻBIETA WOLICKA istości ontologiczncj nic uwypuklił, rzecz jasna, Arystoteles, który „dzieło
68 ELŻBIETA WOLICKA dzięki jego sprawstwu nabiera kwalifikacji aksjologicznej — przede wszystkim
70 ELŻBIETA WOLICKA I — to operacja tworzenia, którego dynamika ujawnia się nic tylko poprzez sam te
74 ELŻBIETA WOLICKA i działanie w czasie ma kwalifikacje podmiotowe i kulturowe. Wyrażają się one
76 ELŻBIETA WOLICKA „świccic tekstów”, w immancnlnym kręgu jej własnej „mitologii”, traktuje
78 ELŻBIETA WOLICKA bierze w nawias lingwistyka i semiotyka. Nic może się jednak bez niej obejść

więcej podobnych podstron