242073772

242073772



78


ELŻBIETA WOLICKA

bierze w nawias lingwistyka i semiotyka. Nic może się jednak bez niej obejść hermeneutyka literatury. Konsekwencją tego założenia jest to, że utwory literackie wnoszą za pośrednictwem języka opowieści pewien określony zasób doświadczeń i odsyłają do jakiegoś „świata” — jak każda inna postać dyskursu. Zadaniem interpretacji jest właśnie rekonstrukcja dyskursu zaszyfrowanego w dziele, odkrycie i ujawnienie rozlicznych odniesień do jego specyficznego obszaru „świata”. Przyjęło się traktować ów „świat” jako intencjonalnie przedstawiony, fikcyjny, a zdania tekstu literackiego jako pozbawione wartości logicznej quasi-sądy — według terminologii Ingardena — lub takie wypowiedzi, które stwarzają wyłącznic „iluzję referencji”. Zdaniem Ricocura, pogląd ten wymaga rewizji. Powracając do Poetyki Arystotelesa, stawia na nowo problem sposobu rozumienia postulowanego przezeń prawdopodobieństwa lub wiarygodności opowieści literackiej. Jest rzeczą oczywistą, że mimesis ustanawia dystans pomiędzy „światem” autora, „światem” odbiorcy i „światem” opowiadanej historii. Nic może być tu mowy o referencji bezpośredniej, ani o prawdziwości w sensie ścisłym — cpistcmologicznym i logicznym. Nic jest jednak tak, że owe „światy” nic nawiązują ze sobą żadnej „korespondencji”, a utwór literacki da się rozpatrywać wyłącznic w kategoriach artystycznej spójności i wewnętrznej konsekwencji, poza prawdą i fałszem. Proponowanym przez Ricocura rozwiązaniem jest jego hipoteza referencji metaforycznej, którą postawił i rozwinął w siódmym rozdziale obszernego studium pt. Metafora żywa15Najkrócej rzecz ujmując, funkcja metaforyczna, która wnosi swoiste „napięcie” prawdziwościowe, właściwa jest przede wszystkim zdaniom, a nic pojęciom lub zwrotom atrybutywnym (ten rodzaj tropów nazywa „metaforą substytucji”). Da się ona opisać jako szczególny przypadek referencji, a w konsekwencji, także ascrcji pośredniej, porównywalnej do Wittgcnstcinowskicgo „widzenia (czegoś) jako...”. Sens dosłowny, deskryptywny, zostaje w metaforze zdaniowej „zniesiony”, ale ta negacja ma charakter względny, tranzytywny — służy wyzwoleniu i uobecnieniu sensu innego, który przybiera postać konstatacji „bycia (czegoś) jako...”. „Miejscem” metaforycznego „przeniesienia” jest przede wszystkim orzecznik egzystencjalny i dzięki temu

P. Ricocur La metaphore vivc, Paris 1957.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20100108025 38 /Mina Nowicka Jeżowa Na tej konstatacji analiza utworu nic może się jednak zamkną
70 ELŻBIETA WOLICKA I — to operacja tworzenia, którego dynamika ujawnia się nic tylko poprzez sam te
img154 (2) Stefan Morawski Nic wydaje się jednak niezbędne wchodzenie w ten spór, gdyż ani prezentac
PICT5911 Obliczenie rzetelności testu z;« pomocą standardowego błędu pomiaru nic wydaje się jednak k
tekst0 klasycznych, nic cieszył się jednakże zbyt wielką popularnością czytelniczą. Przeszło sto la
img154 (2) -iStefan Morawski Nic wydaje się jednak niezbędne wchodzenie w ten spór, gdyż ani prezent
DSC05040 LWI ZAGADNIł MA S/C ZKOOŁOWK tudziez też i ku pożytku wydać". Dramat nic cieszył się j
Energia - bez energii nic nie może się dziać (bez energii nie ma mowy nawet o zrozumieniu czym jest
385 II. Wytrzymałość prętów prostych. (Ponioważ słabszy I-Nr. 12 w tom połączeniu nic może się
86,87 (4) jak skutecznie negocjować znane praktykom tej dziedziny, nic może być jednak zalecane jak
66 ELŻBIETA WOLICKA istości ontologiczncj nic uwypuklił, rzecz jasna, Arystoteles, który „dzieło
78 Elżbieta Jaworska 1 2 Zasada sprawiedliwości społecznej Sprawiedliwość społeczna
18848 PC110932 78 Elżbieta Kasianik ling bezpośredni może być również realizowana subskrybcja - wysy

więcej podobnych podstron