Kichał,
sztyper
ktorE wtedy nazywała się w bi rze studiów kopalni
Koks. Zoczyłem pracować j£
♦ Górnictwo polskie cechowała
o
tym czasie wzmożoną dąznosc za 2racjonalizowuuien sposobow pr c- > za nowa organizacja pracy. Dyrektorem kopalni był jeszcze Niemiec Schwienitz, jego zsstęnc^ Polak inz. Bolesław Krajewski. Sztygarzy oddziałowi, przeważnie Niemcy, byli niechętni 'wszelkim wprowadzeniom nowości #raz niechętni polskim urzędnikom technicznym,
/ * #
B.yl to czas upośledzenia żywiołu polskiego na kopalniach. Żywioł
niemiecki szukał obrony w tzw, konwencji urzędujących w Bytomiu. Przewodniczącym tej mieszanej komisji polsko - niemieckiej był z ranienia Ligi Narodów obywatel szwajcarskich Calonder, sprzyjający Niemcom.
Na Górnym Śląsku są stare tradycje górnicze. Nazwy narzędzi górni ez.ycb starszego typu są staropolskie jak również nazwy pewnych czynności górniczych.
Kiedy przybyłem do Michałkowie zacząłem prenumerować g zete o-łnomysliciel Polski" w.yehodzący w Narszawie. Redaktorem tej gazetki byl znany publicysta Paweł Bulka Laskowski. 'V piśmie tym propagowano ideę postępowe oraz odbronzowianic niektórych znanych postaci historycznych jak św. Stanisława Szczepanowskiego,
/
zamordowanego przez króla Bolesława Śmiałego, ks. Augustyna Kordę ckiego, obrońcy Częstochowy itd. Po jakimś czasie zwrocono się d; mnie, abym przestał abonowr.c wspomnianą gazetkę, która szerzy hasła wywrotowe i komunistyczne. Nawet moje praca społeczna, juk , prowadziłem w szeregu związków polskich, nie uchroniła mnie od pe wnego ignorującego nastawienia niektórych jednostek.
Jednakowoż lata prze prac owane na Gor,^ym Śląsku, a było ich dziewięć, sa dla mnie miłym wspomnieniem, gdzie widziało się szeroka masową pracę srołecznu i naródo'-;ą, gdzie lud jsst dzielny w pracy, solidny i mądry w radzie oraz bardzo przywiązany, do tradycji ojczystych. Przewodnicy tego ludu prawieźe wszyscy wywodzą sie z niego, więc mają zaufane i posłuch.
rowrot do Zagłębia 0 s t r a w s k o - K a r w i-n s k i g o i druga wojna światowa
Na -•ocy układu monachijskiego z roku 193° zabrał Kitler Czechosl: wacji tzw. Sudety i cale połacie kraju rdzennie czeskiego.