w jednym z samochodów opony. Być może doszłoby do poturbowania przedstawicieli władz, lecz powstrzymali od tego chłopów zarówno Stachnik jak i Chłędowski. Zdaniem Stachnika, jego odejście z częścię chłopów podyktowane było koniecznościę ratowania "władzy" z opresji, a nie chęcią rozbi-
127
cia chłopskiej jedności
Po owych wydarzeniach w Kozodrzy i we wsiach bezpośrednio z nię sęsiadujęcych następiło pewne odprężenie, jednak w pozostałych rejonach
powiatu atmosfera w dalszym cięgu była bardzo napięta. Napięcie to ogarnęło również wyraźnie wsie powiatów: dąbrowskiego, mieleckiego, jasielskiego i rzeszowskiego, powodujęc równocześnie wzmożenie akcji komunistycz-1.28
nej • Główne nasilenie przeniosło się w rejony Borowej i Zasowa, które były pod zasięgiem oddziaływania posła Gana Piroga . Komenda Powiatowa P.P. w Ropczycach donosiła, że Piróg obok Chłędowskiego był drugim przywódcę chłopów, u którego "niemal codziennie schadzaję się wybitniejsi działacze na terenie Kół Młodzieży Wiejskiej i omawiaję plan działania" /.../ oni "organizuję bojówki, z którymi krężę po wsiach w porze nocnej terrory-zujęc spokojnych mieszkańców gmin". Do najruchliwszych współpracowników Piroga zaliczeni zostali Gan Garzęb, Gakub Kusior, Franciszek Skarbek, Antoni Skarbek i Zygmunt Piróg z Borowej, Andrzej i Wojciech Mikrutowie z Wiewiórki, Gan Krzysztofczyk i Gan Kos z Róży. Zorganizował Piróg między 7 a 16 czerwca szereg zebrań i narad. Wprawdzie jako poseł SL również nie afiszował się swoję działalnościę w tym zakresie, lecz jak wynika z doniesienia do starosty tarnowskiego o przebiegu posiedzenia Zarzędu Powiatowego SL w Tarnowie 16 czerwca, pochlebnie wyrażał się tam o wypadkach w powiecie ropczyckim. Podkreślał, że postawa chłopów była koniecznościę i warto by było podobne formy oporu na tereny innych powiatów przenieść, a w prywatnych rozmowach miał podkreślać, że zaburzenia sę planowymi występie-niami w celu obalenia obecnego systemu, a kierownictwo jedynie formalnie stara mu się nadać cechy ruchu żywiołowego*^ #
Chłędowskiego, to trudno jednak jednocześnie określić go mianem konfidenta. WAPKr.,O.Tar., PT-403, Materiały dochodzeniowe, Kozodrza, Protokół przesłuchania Kazimierza Bilewicza, Naczelnika Urzędu Śledczego, s. 2.
127 Rei. F. Stachnika; Witos oceniajęc postawę Stachnika stwierdzał, że swę postawę wybawił władze z opresji, lecz naraził się tym samym chłopom, tak że "Miłość i zaufanie, jakim go darzyli, przemieniła się w nienawiść". W. Witos, Moje wspomnienia..., t. III, s. 358.
128 Wypadki w Małopolsce..., s. 384.
129 WAPKr., ".O.Tar., PT-328, Zaburzenia chłopskie na terenie powiatu
ropczyckiego.
130 CAPZPR, KPP, CWR 158/X-6/, t. 12. Sprawozdanie członka CWR za mie-sięc czerwiec 1933, k. 6; WAPKr., O.Tar. PT-328, Akt oskarżenia przeciwko Ganowi Pirogowi z 25 marca 1935 r. /projekt/; Por. także G. Borkowski, Postawa polityczna chłopów polskich w latach 1930-1935, Warszawa 1970, s. 113.
59