2711906885

2711906885



W wydziale kultury na około 20 pracowników zaledwie trzy osoby posiadały wykształcenie wyższe: konserwator zabytków - architekt, wizytator szkolnictwa artystycznego - muzykolog i ja. Do moich obowiązków należał nadzór nad bibliotekami, planowanie ich działalności i tzw. „polityka biblioteczna”.

Sytuacja bibliotek była w tym czasie wręcz tragiczna. Po przejęciu z Ministerstwa Oświaty bibliotek publicznych przez Ministerstwo Kultury odeszli z bibliotek prawie wszyscy nauczyciele. Obowiązująca wówczas siatka płac była związana ze stanowiskami i nie uwzględniała wykształcenia, a więc kierownik biblioteki z wykształceniem podstawowym czy wyższym otrzymywał bardzo niskie, takie samo wynagrodzenie. Ponad 30% bibliotekarzy posiadało wykształcenie podstawowe, a nawet mniej niż podstawowe. Biblioteka wojewódzka była zupełnie ubezwłasnowolniona - nie mogła nawet przyjmować swoich pracowników, robił to wydział kultury. W samej bibliotece, nawet na stanowiskach instruktorów, zatrudnieni byli ludzie z podstawowym wykształceniem.

Olbrzymi nacisk kładziono na tzw. „pracę z czytelnikiem masowym”. Była to kontynuacja akcji „czytelnikowskiej” (Spółdzielni Wydawniczej Czytelnik, akcja Borejszy) z lat 40. Urządzano spotkania z pisarzami w zakładach pracy, w halach produkcyjnych z udziałem nieraz tysiąca „słuchaczy” (przymusowych). Jeden z licznie organizowanych wówczas konkursów czytelniczych, zakończył się w amfiteatrze na Górze św. Anny, gdzie zjawiło się kilka tysięcy uczestników z województwa opolskiego. Byli dowożeni specjalnymi pociągami do Zdzieszowic i stamtąd około 5 km szli pieszo do amfiteatru. Rzecz dla dzisiejszych bibliotekarzy niewyobrażalna. Organizowano „najazdy” na Opolszczyznę pisarzy, głównie krakowskich. Przyjeżdżała grupa dziesięciu i więcej pisarzy, którzy najpierw mieli spotkanie z mieszkańcami Opola w starym budynku teatru (dziś na tym miejscu znajduje się filharmonia), a później rozjeżdżali się po województwie.

Na temat spotkań z pisarzami wtedy i później można by napisać niejedno, najczęściej humorystyczne opowiadanie. Pojechałem kiedyś, ze znanym w tym czasie pisarzem Stanisławem Strumph-Wojtkiewiczem, na spotkanie w powiecie brzeskim. W niewielkiej wiosce, w której nie było żadnej biblioteki czekał nas obrazek, zupełnie jak z „Rewizora” Gogola: Organizatorzy dostali informację, że przyjedzie pisarz z Warszawy, zaczęli więc zastanawiać się co to za pisarz - pewnie z jakiegoś ważnego urzędu i należy go należycie przyjąć. Na miejscu powitali nas strażacy w mundurach i kombatanci z przypiętymi wszystkimi odznaczeniami. Na sali stoły obficie zastawione, nie tylko jedzeniem. Rozpoczęły się długie przemówienia powitalne tak, że bohater spotkania niewiele miał do powiedzenia i wszyscy rzucili się do konsumpcji. Takich i podobnych spotkań w tym czasie było sporo. Zalecane były spotkania z tzw. pisarzami proletariackim, którym przeciwstawiano „zakłamaną drobnomieszczańską kulturę”. Oto przedstawiciele zdrowego trzonu narodu: robotnicy fabryczni, robotnicy rolni (naturalnie z PGR-ów), a najlepiej górnicy dołowi, nie tylko wyrabiają kilkaset procent normy, ale jeszcze

38



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
STRUKTURA WYDZIAŁU Aktualnie na Wydziale Chemii pracuje około 158 pracowników naukowo-dydaktycznych
IMG&26 zdarzęń kulturalnych wynosi około 20% całości tego typu wydarzeń w Krakowie. 309 Równie silna
i świadczone jest na jego rzecz Pracownik może wskazać osoby uprawnione do otrzymania sumy ubezpiecz
OGÓLNE ZASADY PRZYJĘĆ O przyjęcia na studia magisterskie mogą się ubiegać osoby posiadające dyplom
ECTS - INFORMACJE OGÓLNE: WYDZIAŁ HUMANISTYCZNY Na uwagę zasługuje duża aktywność pracowników
IMGP1179 Np.*. Jeden pracownik może być zatrudniony tylko np * jednym wydziale, natomiast na jednym
Wymogi stawiane pracom licencjackim na Wydziale Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia Uniwersytetu
78491 P1000769 8. Nnlnrclo j Boisko - dowolne, na nim wyznaczone dwie Ilirię w odległości około 20 i
P1000769 8. Nnlnrclo j Boisko - dowolne, na nim wyznaczone dwie Ilirię w odległości około 20 in od s
(43) ZAKYS HYDROGRAFII BAŁTYKU 43 wahań wodostanu wynosi około 20 cm. Na zmiany wodostanów wpły
należy szacować na około 400 milionów złotych, z czego około 300 milionów przypada na trzy największ
16854 P1170436 152 Franciszek Rożnowski na oszacować zaledwie na około 9000 (8826) osób. Szacunki te
Wymogi stawiane pracom magisterskim na Wydziale Kultury Fizycznej i Promocji Zdrowia Uniwersytetu
P1050744 Budownictwo Każdego roku w wypadkach ginie około 1 300 pracowników, co daje 13 zgonów na ka

więcej podobnych podstron