Zestawienie nazwisk tych dwóch wybitnych absolwentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, a zarazem (myślę, że można tak powiedzieć) również naszych w swoim czasie profesorów, nie jest przypadkowe. Pierwszy z nich, okryty patyną wiekowej sławy, uchodzi za pioniera wychowania fizycznego w Polsce; drugi — żywy i obecny wśród nas — jest twórcą nowoczesnej doktryny wychowania fizycznego w jego wersji humanistycznej. Ich postacie tworzą klamrę spinającą 100-letnią historię kształcenia wychowawców fizycznych na poziomie akademickim w Krakowie: od 2-letnich Kursów Naukowych dla kandydatów na nauczycieli gimnastyki w szkołach średnich do pierwszej w historii naszej Uczelni uroczystości nadania doktoratu honoris causa w naukach o kulturze fizycznej.
Wkład Prof. Demela w ukształtowanie się nauk o kulturze fizycznej jest tak doniosły, a zarazem kluczowy, że mimo pozostawania nadal (i miejmy nadzieję jeszcze długo) w ciągłym rozwoju — doczekał się już odrębnych omówień i opracowań w literaturze naukowej. Prof. Ryszard Przewęda w pracy na temat dorobku warszawskiej Akademii Wychowania Fizycznego poświęca Mu dwa osobne rozdziały. Ponieważ jest to źródło wysoce kompetentne, a zarazem, jak się zdaje, wolne od zabarwień emocjonalnych, w dalszej części swojej wypowiedzi będę się do niego odwoływał.
„W dziejach warszawskiej Uczelni — czytamy — są trzy postacie, których udział w tworzeniu polskiej teorii wychowania fizycznego jest wybitny i trwały. Są to: Władysław Osmolski, Zygmunt Gilewicz i Maciej Demel. Jeżeli mówić można o wyodrębnionych szkołach naukowych w polskiej teorii wychowania fizycznego, pojęcie to należy wiązać z tymi twórcami”. Godzi się w tym miejscu dodać, że na tle dwóch pierwszych spośród wymienionych, twórczość naukowa Macieja Demela tym się wyróżnia, że dotyczy nie tylko teorii wychowania fizycznego. Obejmuje ona trzy odrębne poznawczo, choć podporządkowane wspólnej bazie aksjologicznej, obszary: teorię wychowania fizycznego, pedagogikę zdrowia oraz historię higieny i medycyny społecznej.
W zakresie teorii wychowania fizycznego dzisiejszy Doktorant należy do najwybitniejszych naszych twórców w całej historii tej dyscypliny, której początek dał Jędrzej Śniadecki, analizy dokonał Eugeniusz Piasecki, syntezy — Zygmunt Gilewicz, zaś repedagogizacji — Maciej Demel. Jego całkowicie oryginalną koncepcję wychowania fizycznego, przedstawioną i rozwijaną w licznych publikacjach przez prawie 30 lat, zwykło się określać mianem przewrotu w polskiej teorii wychowania fizycznego. „Od Demela — jak pisze Ryszard Przewęda — zaczęło się mówić o wychowaniu do kultury fizycznej, akcentując przyszłościowe cele tego procesu, a nie jego funkcje doraźne. Była to zmiana aksjologii i teleologii wychowania fizycznego, inna formuła jego celów”. Formuła ta — do-
16