Tomasz Sikora
Pamięci profesora Andrzeja Wiercińskiego
I. Wstęp
Z perspektywy historycznej za dyscypliny rdzenne dla klasycznie rozumianego religioznawstwa należy uznać: wspartą na solidnym warsztacie filologicznym porównawczą historię religii (oś diachroniczna) i fenomenologię/typologię zjawisk religijnych (oś synchroniczna). Przez przedmiot swoich zainteresowań, a zarazem kadrowo i instytucjonalnie, religioznawstwo powstawało w ścisłym związku z teologią, a pierwszy etap emancypacji od niej polegał na staraniach na rzecz pozakonfesyjnego, czysto deskryp-tywnego podejścia do opisywanych zjawisk. W sukurs tej tendencji przyszła refleksja fenomenologiczna z jej zasadą wzięcia w naw ias uprzedniej w iedzy odnoszącej się do badanego przedmiotu (epoche), metodologicznego zawieszenia sądów orzekających
0 sposobie istnienia badanych fenomenów (tzw. sądów tetycznych) i wariacji imagina-tywnej jako procedury prowadzącej do wyodrębnienia istoty (eidos) danego zjawiska, rozumianej jako struktura inwariantna. Tę procedurę w znaczącej mierze zakwestionowała opcja hermeneutyczna, w myśl której niemożliwe jest wyłączenie odnoszących się do danego zjawiska przed-sądów, zatem zadaniem badacza staje się uświadomienie sobie ich dynamiki i wpływu na niego samego i na obserwowane zjawisko aż po ujęcie najbardziej rudymentarnej genezy trychotomii podmiot - tradycja interpretatorska -przedmiot. Ujęcie henneneutyczne wskazywało również na wielowymiarowe uwikłanie badacza w język naturalny z właściwym mu procesem modelowania składniowego
1 sedymentacji znaczeń. Poszukujące autonomii względem teologii religioznawcze ujęcie deskryptywne w wydaniu fenomenologicznym i hermeneutycznym stawiało w centrum zainteresowań intuicyjny wgląd w istotę badanego zjawiska (Wesenschau) oraz/ lub jego rozumienie (lerstehen) jako wytworu kulturowego. Postulując takie metodologiczne cele dążyło ono do wypracowania własnej niezależności względem pozytywistycznie i neopozytywistycznie inspirowanych nauk przyrodniczych z ich metodą stawiania i weryfikowania hipotez w stałej oscylacji pomiędzy dedukcyjnymi aksjoma-tykami logicznymi i indukcyjnymi procedurami eksperymentalnymi wraz z wszystkimi pośredniczącymi między runu stopniami abstrahowania i konkretyzacji. Ich celem było deterministyczne, redukcjonistyczne wyjaśnianie (Erklaren) badanych zjawisk.
Jednak od samego początku swojego istnienia klasyczne religioznawstwo, bazujące na warsztacie filologiczno-historycznym i opracowujące swoje wyniki w szeroko