Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek Kolporter Korona awansował do ekstraklasy!
Zadecydowało o tym wczorajsze zwycięstwo kiclczan w Bełchatowie w meczu „na szczycie" z tamtejszym GKS 2:1 (1:0).
Bramki: Matusiak 66 - Bonin 25. Kozubek 74.
Bełchatów: Ptak - Berliński, Cecot. Kościuk (46 Dziedzic). Popek - Hinc, Gargula (80 Pietra-siak), Kuranty (57 Wiechowski), Górski - Gicrczak. Matusiak.
Kolporter Korona: Mielcarz
- Szyndrowski, Kaliszan. Kośmic-ki, Cichoń, Bonin (90 Piątkowski), Bilski, Hermes. Bednarek
- Piechna (85 Czerkas). Grzegorzewski (68 Kozubek).
Sędziował: Piotr Siedlecki (Szczecin). Widzów 5 tys. Czerwona kartka: Bednarek (10 min za faul); żółte kartki: Kościuk. Berliński. Cecot. Gierczak. Matusiak
- Kaliszan. Kozubek. Bonin, Piątkowski. Mielcarz.
Kielczanie rozpoczęli grę bez respektu dla gospodarzy. Już w 3 minucie spotkania, po rzucie wolnym Roberta Bednarka z prawej strony boiska, bcłchatowian od utraty gola uratowała poprzeczka.
Inicjatywy „żółto-czerwo-nym" nie odebrała nawet mocno kontrowersyjna decyzja szczecińskiego arbitra, który w 10 minucie spotkania usunął z boiska właśnie Roberta Bednarka, który sfau-lował od tyłu Rafała Berlińskiego. jednak zagranie to kwalifikowało się co najwyżej na żółtą kartkę.
- Dałem się ponieść emocjom. To była głupia kartka Szkoda, bo niepotrzebnie osłabiłem zespół
- żałował już po zejściu z boiska popularny „Bednar".
Podobnie jak to miało miejsce podczas niedawnego meczu z Podbeskidziem, kielczanie w dziesiątkę zagrali z jeszcze większą agresywnością. Nie tylko nie dali się zepchnąć rywalom do defensywy, ale w 25 minucie spotkania objęli prowadzenie. Grzegorz Bonin zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka skozłowała przed interweniującym Aleksandrem Ptakiem i, ku radości sporej grupy kieleckich kibiców, wpadła do siatki.
Hermes stoczył wczoraj w środku boiska wiele takich pojedynków z piłkarzami GKS Bełchatów
TUŻ. przed przerwą mogło być już 0:2, kiedy pracowity Jakub Grzegorzewski niczym slalomowe tyczki minął trzech defensorów rywala, jednak golkiper bcłchatowian tym razem był na posterunku.
Po przerwie jeszcze przez kwadrans piłkarze Kolportera Korona kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Grali jednak owicie bardziej zachowawczo. Efektem tego było kilka groźniejszych akcji miejscowych. W 64 minucie spotkania Robert Górski po raz pierwszy w tym meczu zatrudnił Macieja Mielcarza. W niespełna 120 sekund później Bełchatów dopiął jednak swego. Po dynamicznej akcji lewym skrzydłem Janusza Dziedzica Radosław Matusiak z bliska doprowadził do wyrównania.
Riposta kielczan była jednak imponująca. W 74 minucie Hermes ograł dwóch zawodników gospodarzy. Jego strzał z dystansu został wprawdzie zablokowany, jednak poprawka wprowadzonego 6 minut wcześniej na boisko Ko-zubka trafiła do siatki GKS. Jak się potem okazało, był to gol na
1. Kolporter Korona Kielce
2. GKS Bełchatów
3. Arka Gdynia
4. Widzew Łódź
5. Jagiellonia Białystok
6. Podbeskidzie Bielsko
7. Zagłębie Sosnowiec
8. Kujawiak Włocławek
9. Świt Nowy Dwór Mazowiecki
10. ŁKS Łódź
11. KSZ0 Ostrowiec
12. Ruch Chorzów
13. Górnik Polkowice
14. Szczakowianka Jaworzno
15. Piast Gliwice
16. Radomiak Radom
17. MKS Mława
18. RKS Radomsko
wagę historycznego awansu kieleckiego zespołu.
W innych wczorajszych meczach: Jagiellonia Białystok - MKS Mława 2:0 (0:0), Napierała 49. Grygoruk 75; Ruch Chorzów -ŁKS Łódź 6:1 (2:1), Ćwiclong38, 70, Bizacki 48, 68. Śrutwa 21, Łukasz Janoszka 77 - Sotirovic 30.
31 |
64 |
18-10*3 |
48-30 |
31 |
61 |
18-7-6 |
54-32 |
30 |
58 |
17-7-6 |
41-22 |
30 |
51 |
14-9-7 |
41-25 |
31 |
50 |
13-11-7 |
43-27 |
30 |
49 |
14-7-9 |
33-30 |
30 |
48 |
15-3-12 |
43-40 |
30 |
48 |
13-9-8 |
41-31 |
30 |
45 |
12-9-9 |
32-24 |
31 |
44 |
11-11-9 |
43-41 |
30 |
44 |
12-8-10 |
41-38 |
31 |
34 |
8-10-13 |
34-43 |
30 |
31 |
7-10-13 |
24-41 |
30 |
30 |
8-6-16 |
35-35 |
30 |
30 |
8-6-16 |
20-33 |
30 |
29 |
8-5-17 |
29-41 |
31 |
24 |
6-6-19 |
24-46 |
30 |
11 |
3-2-25 |
27-74 |
Dziś grają: KSZO Ostrowiec -Górnik Polkowice (początek, godz. 19), Szczakowianka Jaworzno - Arka Gdynia (17), Podbeskidzie Bielsko - RKS Radomsko (17), Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Piast Gliwice (19), Widzew Łódź - Zagłębie Sosnowiec (19), Radoiak -KujawiakWłocławek(17). (wid)
Dokładnie 30 lat ternu, w 1975 roku piłkarze Korony Kielce cieszyli się z pierwszego w historii klubu awansu. Wówczas, po dramatycznej rywalizacji z Cracovią, Lublinian-ką i Resouią zespól żólto-czerwonych awansował do II ligi.
Spotkania zespołu trenera Bogumiła Gozdura oglądała rekordowa jak na Kielce publiczność kilkunastu tysięcy widzów, która szczelnie wypełniała trybuny stadionu przy ul. Ściegiennego.
Różne byty potem koleje losów „żółtoczerwonych”. Zespół balansował między drugą a trzecią ligą. Przełomowy okazał się moment, kiedy strategicznym sponsorem klubu została firma Kolporter. Do Kielc trafił jeden z najlepszych polskich trenerów młodego pokolenia Dariusz Wdow-czyk i zespół rozpoczął marsz po szczeblach ligowej hierarchii. Znacznie trudniej było mu awansować z trzeciej do II ligi. Kończący się sezon,
a zwłaszcza runda wiosenna, była prawdziwym popisem kieleckich piłkarzy, którzy pozostawili w cieniu wszystkie zespoły na czele z faworyzowanym GKS Bełchatów. Triumfalny marsz bez ani jednej porażki podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka zakończyli wczoraj wieczorem na stadionie w Bełchatowie. Wprawdzie do końca sezonu pozostały jeszcze trzy kolejki, ale już teraz kieleccy kibice mogą fetować sukces i szykotoać się do ogromnych emocji czekających ich już za dwa miesiące.
Znaczący postęp kieleckiego futbolu potwierdza także trwająca budowa nowego stadionu, który rośnie w oczach. Na ten obiekt piłkarze i kibice czekali od lat. Wiosną przyszłego roku Kolporter Korona rozegra na nim swe pierwsze spotkanie już w meczu o mistrzostwo ekstraklasy.
DARIUSZ WIKLO
Redaguje zespół. Redaktor naczelny Stanisław WRÓBEL (368-00-12). Kierownik, sekretarz redakcji Grzegorz ŚCIW1ARSKI (36-36-199) Dział miejski (34-44-863.36-36-203,207,261,263, 125), region (36-36-121). łączności z czytelnikami (34*44-816), prawny (36-36-131), dział społeczny (36-36-147,153), finanse, rynek, praca (36-36-215). sportowy (36-36-253, 298), kraj - świat (36-36-117). Centrala 36-36-199,344-24-80- łączy wszystkie działy. * 1 '
ADRES REDAKCJI: 25-520 Kielce, ul Targowa 18. fax 34-46-979, http://www.slowoludu.com.pl, e-mail:redakcja@sjowoludu.com.pl
BIURO OGŁOSZEŃ: 25-520 Kielce, ul. Targowa 18. tel. 34-44-858, 36-36-235, faz 34-47-251. td/fu 34-30-279. e-mail: rekJama@slowoludu.com pl.
Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.
WYDAWCA: Słowo Media sp. z o.o., 25-520 Kielce, ul. Tkrgowa 18 Prezes Zarządu Krzysztof MISZTAL.
DRUK Poligrafia SA.. 25-415 Kidce. ul. Górna 21
Prenumeratę przyjmują urzędy pocztowe i oddziały .Ruchu". Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych. ISSN 0137-9275. Nr indeksu 350-400.
ŚRODA 1 CZERWCA 2005 r'
Ryszard Wieczorek
- Nawet po czerwonej kartce fto Bednarka wierzyłem, źe mądra gra moZe dać nam zwycięstwo. Stawka meczu nie sparaliżowała naszych zawodników, wręcz przeciwnie, zagrali koncertowo Po stracie bramki nadal po ochu liczyłem, źe gospodarze nastawią się na grę ofensywną, dzięki czemu będziemy mieli szansę do zdobycia bramki z kontrataku. Zwycięstwo i wywalczenie awansu na boisku bezpośredniego rywala w walce o ekstraklasę zwiększa radość z wywalczenia awansu. Tym bardziej, że wiosną goniliśmy ich w tabeli, nadrobiliśmy osiem punktów straty I awansowaliśmy na fotel lidera.
Krzysztof Kllcki
- To wielki dzień nie tylko dla mnie ale i wszystkich kielczan Gdy przed trzema laty przejmowaliśmy zespół w trzedej Itdze wiele osób me wierzyło, że możemy osiągnąć cel Tymczasem dokonaliśmy tego w najkrótszym z możliwych terminów. Pokazaliśmy, że jesteśmy godni ekstraklasy.
Dariusz Kozu-
bok - Lepszego scenariusza awansu do ekstraklasy me mogłem sob*e wymarzyć. W Koronie stawiałem przecież pierwsze pkkarskio kroki. Zimą po blisko pięciu latach .wr dołom’ do rodzinnego miasta I macierzystego klubu, a teraz strzoMem bramkę, która przypieczętował nasz historyczny sukces. To na pewno mój gol życia.
Hermes Novos Soares: - Jestem szczęśliwy, że wywalczyliśmy awans po bardzo trudny meczu na boisku rywala Nigdy grając w Brazylii nie przeżywałem tak radosnych chwil Rok temu wprawdzie cieszyłem się z Koroną z awansu do II Ngi, ale teraz radość jest znacznie większa, bo przecież jesteśmy już w ekstraklasie Mam nadzieję, że to nie koniec naszych sukcesów, bo taki dzień jak dzisiejszy rozbudza apetyt na wygrywanie.
Dariusz Wdow-
czyk: - Komentując to spotkanie dla Pcksatu Sport sercem bytem z kiełeckim zespołem. Mam przecież swoją cegiełkę w tym historycznym dla kieleckiego futbolu sukcesie. Wybieram się na ostatni mecz sezonu Kolportera korona z Ruchem Chorzów, by razem z wszystkimi ludźmi świętokrzyskiego futbolu fetować ten wyjątkowy sukces. Gratuluję Ryśkowi Wieczorkowi, że tak udanie dokończył moje dzieło (wid. r)
SŁOWO NR 124/A