WYMIANA POLSKO-NIEMIECKA
DROGA DO PRZYJAŹNI
Park wspinaczkowy, fabryka czekolady, kolejka górska - to nieliczne atrakcje, jakie czekały na polskich uczestników 4. edycji wymiany międzyszkolnej z Niemcami, która odbywała się w dniach 22-27 czerwca w mieście Selters, w Niemczech, oraz od 27 września do 2 października br. w Krakowie.
Dzień pierwszy
Z pewnością był dla wszystkich najtrudniejszy - nowe rodziny i język, a także inne tradycje i kraj. Kilkoro polskich uczestników spędziło ten czas, korzystając wraz ze swoimi partnerami z atrakcji dostępnych w obrębie ich miejsca zamieszkania, reszta miała okazję przeżyć te chwile w gronie rodzinnym partnerów.
Dzień drugi
Po
niedzieli zregenerowaliśmy siły i w poniedziałek wyruszyliśmy z zamiarem zwiedzenia Trewiru. To piękne i stare miasto, w którym na każdym kroku można otrzeć się
0 historię. Tego dnia wszyscy spotkaliśmy się po raz pierwszy w pełnym gronie. Nie każdy zdobył się na odwagę, aby przedstawić się nowym osobom. Wszyscy byli zawstydzeni i baliśmy się zrobić pierwszy krok.
Dzień trzeci
W Kolonii, gdzie zwiedziliśmy fabrykę czekolady, największą atrakcję stanowiła ogólnodostępna fontanna opływająca czekoladą. Także w tym mieście „wspinaliśmy się” na jedną z wież Katedry Świętego Piotra
1 Najświętszej Marii Panny, która liczyła 538 schodów. Ta ilość wyczerpała każdego, niezależnie od jego kondycji i umiejętności sportowych. Jednak widok, który ukazał się naszym oczom na szczycie, wynagrodził wszystkie trudy. Tego dnia „wspięliśmy się także na wyższy etap” naszej znajomości -mieliśmy coraz więcej tematów do rozmowy.
Dzień czwarty
Przedostatni dzień spędziliśmy w Koblencji, która zaskoczyła nas pięknymi widokami. Bardzo spodobała nam się również podróż kolejką górską na wzgórze, na którym wznosi się majestatyczny zamek.
Następnie mieliśmy okazję znów poczuć się jak małe dzieci, korzystając z atrakcji nowoczesnego placu zabaw. Ta wspólna zabawa zbliżyła nas do siebie. Odkrywając w sobie naturę dziecka, zrozumieliśmy, że tak naprawdę wszyscy jesteśmy tacy sami, niezależnie od tego, skąd pochodzimy i w jakim mówimy języku.
Dzień piąty
Ostatnie chwile razem poświęciliśmy na projekt integracyjny. Uczniowie podzieleni byli na dwie grupy. Jedna z nich miała za
15