4552035659

4552035659



wnuczka Weronika (w wieku przedszkolnym).

Największym wyzwaniem w rozpoczynającej się kadencji

jest dla mnie pogodzenie możliwości finansowych z potrzebami naukowymi i dydaktycznymi Wydziału. Niedostatki finansowe są powszechnie znane i dlatego zapewnienie odpowiedniego poziomu badań oraz zajęć dydaktycznych będzie wymagało bardzo dobrej organizacji, a także ogromnej pracy i dyscypliny wszystkich pracowników Wydziału.

Sprawą, którą uważam za najpilniejszą jest uzyskanie akredytacji Państwowej Komisji Akredytacyjnej dla trzeciego kierunku studiów na Wydziale czyli „Ochrony Środowiska”. Dwa pozostałe kierunki „Biotechnologia” i „Technologia Chemiczna” uzyskały akredytację Uniwersyteckiej Komisji Akredytacyjnej.

Mój największy sukces w pracy zawodowej to uruchomienie lub/i modernizacja siedmiu różnych instalacji przemysłowych zakupionych za granicą, a które nie uruchomili przedstawiciele firm, od których te instalacje zostały zakupione. Pracę wykonał, pod moim kierunkiem, zespół polskich specjalistów dostosowując te instalacje do warunków lub technologii stosowanych w Polsce. W czasie tych prac trzeba było wykorzystać zarówno wiedzę teoretyczną jak i praktyczną. a sukces sprawił nam ogromną satysfakcję.

W czasach studenckich najbardziej denerwował mnie brak możliwości wyboru przedmiotów, które powinienem zaliczyć. Dziś studenci mają znacznie większe możliwości (fakultety. indywidualny program studiów), a w najbliższym czasie chcemy wdrożyć punktowy system ocen.

Wolny czas staram się wykorzystać dla utrzymania dobrej kondycji psychicznej i fizycznej. Największą radość i satysfakcję sprawia mi umiejętność pływania kraulem w jeziorze na długie dystanse.


Dziekan

Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska

Wojciech

Barański

Rok urodzenia: 1940 Studia: Wydział Budownictwa

I--»-------gfnllf rhullrl

Ląoowogo rotitecnma

Łódzkiej, 1963

Daty awansów zawodowych: dr 1968 dr hab.: 1976

stanowisko prof. nadzw.: 1995

Dyscyplina naukowa: budownictwo.

Zainteresowania naukowe: mechanika materiałów niejednorodnych, stateczność konstrukcji, metody numeryczne.

Ważniejsze funkcje pełnione w uczelni: prodziekan Wydziału Budownictwa Lądowego (1977-81), prorektor d.s. studenckich (1981 -82), od 1999 dziekan Wydziału Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska.

Rodzina: żona Barbara (inż. bud.), córka Monika (nauczycielka matematyki), córka Małgorzata (ekonomist-ka), wnuczka Magdalena (V klasa szkoły podstawowej), wnuczek Maciek (I klasa szkoły podstawowej).

Najważniejszym wyzwaniem rozpoczynającej się kadencji jest przetrzymanie, mam nadzieję, krótkotrwałego okresu kryzysu finanso-

I wego Wydziału. Zadanie przypomina kwadratutrę koła. Należy zapewnić środki umożliwiające rozwój kadrowy Wydziału, utrzymanie infrastruktury na przynajmniej dotychczasowym poziomie i równocześnie ponosić stale rosnące koszty bezpośrednie realizacji zadań dydaktycznych. Dodatkowym utrudnieniem jest specyficzna sytuacja Wydziału wynikająca z prowadzenia architektonicznego kierunku studiów j charakteryzującego się najniższym j współczynnikiem kosztochłonności przy najwyższych w skali kierunków technicznych kosztach bezpośrednich kształcenia. Na większości krajowych politechnik to obciążenie ponoszone jest przez całą uczelnię. W przypadku • naszej Politechniki obciążenie to ponoszone jest przez jeden wydział.

Za najpilniejszą sprawę uważam kontynuowanie rozpoczętych w ubiegłej kadencji starań związanych z intensyfikacją rozwoju naukowego kadry Wydziału, przede wszystkim w zakresie architektury i urbanistyki. Nie są to zadania owocujące natychmiastowymi rezultatami. Niemniej spodziewam się w najbliższym czasie kilku habilitacji i profesur.

Mój największy sukces w pracy zawodowej. Zwykle za najważniejsze uważa się swoje najmłodsze dziecko. Ostatnio moje zainteresowania koncentrują się na jakościowej analizie stateczności materiałów niejednorodnych. Myślę, że uzyskane wyniki są ważne.

W czasach studenckich najbardziej denerwowało mnie... Moje czasy studenckie to dość odległa przeszłość i zupełnie inne warunki. Wiele się zmieniło. Liczba godzin zajęć była znacznie większa. Znacznie więcej było przedmiotów, projektów, egzaminów i praktyk. Szkolenie wojskowe z obozami letnimi. Dokuczał mi całkowity brak czasu dla siebie. Obawiam się, że wszystko to nie jest już aktualne w realiach polskich szkół wyższych.

Czas wolny najchętniej spędzam z wnukami.

ZYCIE UCZELNI, Październik 2002 13



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Za największe wyzwanie w rozpoczynającej się kadencji uważam zintensyfikowanie działań, mających na
page0004 DROGA PRZEDSIONKOWO-RDZENIOWA BOCZNA Rozpoczyna się w j.przedsionkowym bocznym Przekaz
scan019 Dla Gillcs’a Aillauda W XIX wieku w Europie Zachodniej i w Ameryce rozpoczął się proces, któ
scan019 Dla Gilles’a Aillauda W XIX wieku w Europie Zachodniej i w Ameryce rozpoczął się proces, któ
Pierwszą zapowiedzią rozpoczęcia się zorzy jest zwykle pojawienie się w północnej części nieba, wkró
14 (114) Pierwszym podanym lekiem w zagrożeniu rozpoczynającej się anafilakaji jest: S—j^f-kydrokort
14100 ZF Bień#6 236 Preliminowanie inwestycji Proces kalkulacji rozpoczyna się od ustalenia dla każd
UDAŁO SIĘ! BĘDZIEMY TAŃCZYĆ! Już niedługo w naszej szkole rozpocznie się kurs tańca dla

więcej podobnych podstron