4597124098

_.

_.

rdzi

\tr

i/u

ejmik apeluje do gmin i powiatów o pomoc dla policji

rzeżyć tę zimę

'/aśc/c/e/e małych ubojni i masarni nie mają pieniędzy na modernizacje

iężki orzech do... spełnienia

Inauguracja w Filharmonii Świętokrzyskiej

Trzy premiery

Filharmonicy świętokrzyscy zainaugurowali sezon artystyczny trzema utworami, które zostały wykonane po raz pierwszy: _mStabat Mater' Stanisława Moryty, kantatą _mNarodzlny nowego wieku' Mirosława Nlzlur-sklego I poematem symfonicznym .Tako rzecze Zaratustra’ Richarda Starussa.

Był to wieczór niezwykły. W pierwszej jego części na scenie obok muzyków pojawili się kompozytorzy: prorektor Akademii Muzycznej w Warszawie S. Moryto i dyrektor Instytutu Wychowania Muzycznego w Kielcach M. Niziurski. Publiczność podziękowała im gorącymi oklaskami. Opowieść S. Moryty. o Matce Boleściwcj została namalowana subtelnie i delikatnie. Orkiestra wiernie oddala klimat utworu, a szczególne uznania należą się solistce Dorocie Radomskiej i Chórowi Filharmonii Świętokrzyskiej, przygotowanemu przez Jerzego Szczyrbę i Małgorzatę Banasińską-Barszcz.

Znakomicie wypadł także chór Wyższej Szkoły Pedagogicznej (przygotowanie Ewa Robak - brawo!), który wystąpił w kantacie M. Niziurskiego. Utwór skomponowany do tekstu kieleckiego poety Adama Zycha miał tego dnia swoją światową

prapremierę. Dzień wcześniej zaprezentowano go na inauguracji roku akademickiego w WSP.

Kantata M. Niziurskiego ma optymistyczne przesianie. Chociaż pojawiają się w niej elementy grozy związane z wojnami i obozami zagłady, rozpacz trwa krótko. Finał, nawiązujący do „Ody do radości"' z IX Symfonii L. van Beethovena, niesie nadzieję. Partię solową dyrygent Szymon Kawalla powierzył znakomitej mczzosopramstcc Eugenii Rczler-Rozlach, solistce Warszawskiej Opery Kameralnej. Szkoda tylko, że na scenę, obok kompozytora, nic wywołano autora tekstu, który byl na sali.

W drugiej części wieczoru orkiestra zagrała poemat symfoniczny „Tako rzecze Zaratustra" R Straussa, powstały w oparciu o dzieło niemieckiego filozofa Friedricha Nietzche pod tym samym tytułem. Powodem umieszczenia go w programie była przypadająca w tym roku 50 rocznica śmierci niemieckiego kompozytora. Dobrze się stało, ze utwór wszedł do repertuaru świętokrzyskich muzyków. Słucha się go bowiem z prawdziwą przyjemnością. Szymon Kawalla po raz kolejny zademonstrował swoją niezwykłą pamięć, dyrygując orkiestrą bez partytury.

LIDIA ZAWISTOWSKA

Już w listopadzie może się jarzyć, że skarżyscy polizane! nie dostaną pensji. Do ,rtca roku w budżecie Komandzie Powiatowej Policji w arżysku - Kamiennej na pła-brakuje prawie 400 tys. zt. naszych problemach Informowaliśmy Już wojewodę i komendanta głównego. Musimy zrobić, żeby dać ludziom Ieniądze I przeżyć tę zimę -|owi Ryszard Mochockl, za-Komendanta Woje-idzkiego Policji w Kielcach. Na wczorajszej sesji Sejmik >jewództwa Świętokrzyskiego losował apel do gmin i powia-o .włączenie się do propono-ijch inicjatyw na rzecz poprawy picczenstwa i porządku publicz-gow regionie".

Do apelu dołączone jest pismo ;reślające potrzeby policji, mtkic sprowadzają się do pic-:dz> Najtrudniejsza sytuacja jest .omendzic Powiatowej Policji w jrżysku. Likwidacja Komisaria-Kolcjowego Policji i koniccz-ić wypłaty odpraw dla zwolnio-h ic służby policjantów spowo-*ala, /.c w budżecie KPP braku-do końca roku 371 tys. zl. na cc dla funkcjonariuszy. Mini-rstwo finansów źle oszacowało tegoroczne budżety komend płatowych w naszym regionie, w |kóe w dziesięciu z nich brakuje lumie 174,7 tys. zl. na wynagro-nu dla cywilnych pracowników. |*niądzc na place znajdziemy -Ryszard Mochocki, za-Komcndanta Wojewódzkic-

Konsumenci wiedzą do-®. że nie z każdej masarni ’/■ Świętokrzyskim na skle-⁶ Półki trafiają dobre, owe i bezpieczne dla kon-enta wyroby. Natomiast olorzy sygnalizują, że w ¹ ubojniach I przetwór-^y: mięsa Jest brudno I nie ostrzega się tam czasem ^of Podstawowych zasad ™y- Gdyby kupujący Ich °hoć raz tam zajrzeli, ⁰ włożyliby do ust produ-^anych w nich kiełbasy czy NI

“^bicglym roku inspektorzy z >“aryjnych inspektorów sam-^>C, ^u°j- świętokrzyskiego prze-•Jd/ili 13,6 tys. doraźny ch i 1700 \^vch kontroli w ubojniach ‘dniach. Nic przestrzegających ‘x>w właścicieli zakładów uka-- mandatami, wydano 77 ^;i' okazujących poprawę sta-•irncgo, 20 przetwórni mu-zerwać pracę i doprowadzić porządku. Spora część pckcji dotyczyła samocho-;^/e*ozących mięso i wędliny i ' ze ponad 150 środków '^^r,u “znano za niewłaściwe ' -nia tego rodzaju towarów. ^¹ ’^l,Vc^ kontroli pobrano do i^⁶⁶⁷ pnSbck mięsa - zakwestio-₍    77 próbek Przebada

ją 'bek gotowych przetworów 'budzjio zastrzeżenia. W kilku J '^llm°ncłlę, w kilkunastu prze-^{1 r}" *mę azotanów i azotynów. > ^cktorzy z Państwowego ‘ Weterynarii w Końskich

go Policji. - Pisaliśmy w tej sprawie do wojewody i komendanta głównego.

- Pieniądze na wypłaty będą. Nikt nie powinien mieć żadnych obaw - potwierdza wojewoda, Wojciech Lubawski. - Problemem jest dla mnie przyszły rok. Trzeba zrobić wszystko, żeby takich braków nic było. Ponieważ będę miał wpływ na tworzenie budżetu na 2000 r., zamierzam dofinansować policję, kosztem dziedzin mniej istotnych dla życia województwa.

Te dodatkowe pieniądze będą przeznaczone m.in. na komputeryzację jednostek i zakup samochodów. - Potrzeb jest z pewnością bardzo dużo - mówi wojewoda Lubawski.

Natychmiastowej wymiany wymaga centrala telefoniczna w komendzie wojewódzkiej i w 10 jednostkach powiatowych. - Centrala w Kielcach pamięta czasy powojenne. Po każdym deszczu mamy ogromne problemy z łącznością -mówi komendant Mochocki. - To samo dotyczy eksploatowanych od 20 lat policyjnych radiotelefonów.

Jako sprawę bardzo pilną do załatwienia zastępca komendanta wojewódzkiego wymienia też zakup 30 oznakowanych radiowozów oraz... 60 tys. zl. na paliwo w związku z tegorocznymi podwyżkami cen.

Przynajmniej część problemów kieleccy policjanci mogliby rozwiązać, gdyby budżet państwa zwrócił im nakłady poniesione na obsługę wizyty Ojca Świętego w Sandomierzu. Ale pieniędzy nie widać... - Jew ciągu dziewięciu miesięcy ubiegłego roku przeprowadzili 50 kontroli w tamtejszych masarniach i ubojniach. Zbadali 262 próbki mięsa i wędlin. Ocena wypadła tylko na trójkę. Wydano 15 decyzji administracyjnych. W 13 próbkach wykryto obecność gronkowca, w 9 znajdowały się bakterie coli.

Jakość mięsa, gotowych wyrobów i stan sanitarny w przetwórniach i ubojniach sprawdzają także inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Skupu i Przetwórstwa Artykułów Rolnych w Kielcach. W II kwartale tego roku podczas kontroli szczególnie dokładnie przyjrzeli się przestrzeganiu warunków weterynaryjnych wymaganych przy uboju i przetwórstwie mięsa określonych w rozporządzeniu ministra rolnictwa ze stycznia tego roku. Pracownicy PISiPAR odwiedzili 20 małych i średnich zakładów. Przeprowadzona kontrola wykazała, że zakłady nic spełniają większości warunków zawartych w tym rozporządzeniu. A oto najważniejsze spostrzeżenia inspektorów.

Nic wszystkie drogi i place przy ubojniach i masarniach są utwardzone i skanalizowane.Nic we wszystkich rzeźniach są magazyny żywca, nic ma także osobnego pomieszczenia dla zwierząt oczekujących na ubój. W żadnym z kontrolowanych zakładów nic ma wydzielonego, odpowiednio oświetlonego stanowiska do badania zwierząt przed ubojem, nie ma także kojców dla chorych zwierząt 3ni specjalnych pomieszczeń do rozbioru narządów steśmy w takiej sytuacji, ze nic mamy nawet za co pomalować komendy wojewódzkiej - mówił R. Mochocki na spotkaniu z członkami Komisji Samorządowej świętokrzyskiego sejmiku.

Ze względu na tę dramatyczną sytuację finansową Sejmik zdecydował się na wystosowanie apelu do gmin i powiatów, prosząc w mm m. in. o zabezpieczenie w budżetach na następne lala środków na wymianę przestarzałego sprzętu łączności oraz na remonty komisariatów i komend policji. - Nic sądzę, ze od razu uzyskamy konkretną pomoc, ale chcemy, żeby samorządy znały nasze potrzeby. Ważne jest przecież nic tylko to materialne wsparcie - podkreśla komendant Mochocki. - Poznanie naszych problemów to jeden z elementów uspołecznienia policji.

Samorządowcy potrzeby policji rozumieją, ale... - Praktycznie nic mamy żadnych możliwości wsparcia tego apelu • twierdzi sekretarz starostwa w Sandomierzu, Ryszard Żolyniak. - Moglibyśmy dodać policji, zabierając pieniądze z oświaty i drogownictwa. A przecież tam też jest ich mało. Adresatem tego apelu powinien być pan premier - uważa R. Żolyniak.

W podobnym tonie wypowiada się burmistrz Jędrzejowa, Henryk Michałkiewicz. - Już teraz zaczynają się do nas „wycieczki" jednostek powiatowych, niektóre nic mają nawet na znaczki. Nie unikamy pomocy, ale „kołdra się skończyła".

IWONA SINKIEWICZ

wewnętrznych. Co prawda niemal we wszystkich ubojniach wydzielone są tzw. jcliciarnic. cóż z tego skoro nic spełniają wymaganych warunków.

W większości zakładów nic ma również specjalnego pomieszczenia do składania opakowań oraz myjni sprzętu Ubój trzody i bydła prowadzony jest w tym samym pomieszczeniu. Inspektorzy PISiPAR sygnalizują, że w sześciu skontrolowanych zakładach nic ma zachowanego ciągu tcchnologioczncgo i chłodniczego - z ubojni do przetwórni mięso nosi się przez podwórze w pojemnikach. natomiast wyroby golowe transportuje się ponownie przez halę produkcyjną do magazynu chłodniczego. Mięso i wyroby golowe przenosi się z jednych budynków do drugich, tak więc wbrew przepisom drogi surowca i wędlin krzyżują się wielokrotnie.

W żadnym z kontrolowanych zakładów nic było planu technologicznego, sporządzonego w uzgodnieniu z powiatowym lekarzem weterynarii. obejmującego układ pomieszczeń. plan dystrybucji wody i miejsca wyłożenia środków przeciw gryzoniom. Nic wszystkie ściany. głównie w ubojniach wyłożone są płytkami ceramicznymi do odpowiedniej wysokości. W ubojniach i przetwórniach zamontowane są wciąż jeszcze tradycyjne umywalki z odkręcanymi ręcznie kranami zamiast wy maganych umywalek uruchamianych nogą. Wszystkie drzwi otwierane są ręcznie, a powinny mieć zamontowane urządzenia sa-mootwierające.

Nowe wymagania zabraniają używania w zakładach urządzeń / drewna, a w przeważające ilości masami przy stolach zamontowane są drewniane krajalnice • deski, a do rąbania mięsa śluzą drewniane kloce. Wszędzie mięso przechowywane jest w aluminiowych pojemnikach stojącach na posadzce, czego niestety zabraniają nowe przepisy. W zakładach nic ma urządzeń do odkażania sprzętu w wodzie o temperaturze 82 stopni, a tam gdzie rozbiera się mięso nie jest zachowana wymagana temperatura. Inspektrorzy PISiPAR zaobserwowali także, ze w małych zakładach są problemy z zagospodarowaniem odpadów poubojowych i produkcyjnych co wiąże się z zanieczyszczeniem środowiska.

★ * ★

Ostateczny wynik kontroli me nastraja optymistycznie. Większość zakładów mc spełnia, niestety, przepisów weterynaryjnych wymaganych przy uboju i przetwórstwie mięsa.Zastrzeżenia dotyczą głównie stanu technicznego, wymagań sanitarnych i ochrony środowiska. Zdaniem inspektorów najwyżej 2 - 3 kontrolowane zakłady i to po przeprow adzeniu modernizacji będą w stanie sprostać nowym wymaganiom. Natomiast w prywatnych małych, wyeksploatowanych masarniach i ubojniach trzeba by dokonać gruntownej przebudowy i wyłożyć na ten cel wielkie pieniądze. Zdaniem kontrolujących egzekwowanie nowych wymagań wyeliminuje z rynku znaczną część lokalnych ubojni i przetwórni nuęsa.

ELŻBIETA WIKŁO

SŁOWO LUDU 12 PAŹDZIERNIKA 1999 NR 238

Zabawa z czterolistną koniczyną

Praslowianic przyjechali do Mo-dliszewic z Sulistrowic, w województwie wrocławskim Fot. D. Gacek

Ponad 700 dzieci z całej Polski przyjechało w minioną sobotę do Modliszewlc na podsumowanie działalności klubów 4-H.

Na tcTcnie Wojewódzkiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego rozstawiono stoiska, na których prezentowano osiągnięcia klubów. Na scenie występowały młodzieżowe zespoły, ogłoszono tez długą listę zwycięzców w konkursach na najackawicj opisaną histonę rodzinną. ciekawą postać, historię jednego obiektu, optsy tradycyjnych potraw.

- Bardzo się cieszę, że liczba klubów pomyślanych jako atrakcja dla dzieci z małych miasteczek i wsi. stale rośnie - mówi Barbara Bubień, nadzorująca pracę klubów 4-H w imieniu WODR w Modliszewicach. - Dzieci same wybierają tematy tzw. projekty, które chcą realizować. Mozę to być hodowla zwierząt, uprawa roślin czy nauka gotowania. Ważne, by wszystkich interesowało.

Symbolem klubów 4-H jest czterolistna koniczyna. 4-H to pierwsze litery angielskich słów: serce, głowa, ręce, zdrowie a więc tego wszystkiego co jest warunkiem dobrej pracy .

(Lid)