5169915881

5169915881



10


ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY

przyciągania z powrotem, ograniczone są jednostkowym doświadczeniem i indywidualną biografią. Czyli w sumie sprowadzają się do ludzi, a nie do murów. Tu nie ma Kapitolu, ani nawet Wawelu, żeby sobie łatwo przeskakiwać w wyobraźni do zamierzchłych epok. Więc kiedy Białoszewskiemu śni się prehistoria, to taka, w której nie stoi jeszcze ani jeden dom. Są tylko pagórki polne, należące do różnych książąt, a poeta usiłuje ustalić jakąś ciągłość, kolejność następowania jednego władcy po drugim.13

Przeszłość w tym śnie zakorzeniona jest w ludziach, a nie w narastaniu warstw materii. Czyli jest względna i bardzo zagmatwana, gdyż ustala się ją wyłącznie przy pomocy pamięci indywidualnej i zbiorowej. Warszawska materia przeczy czasowi. Pamięć ludzka także jednak przeczy, ponieważ zmienia dystans i proporcje. To, co ogarnia wspomnienie pojedynczego człowieka, wydaje się bliskie, krótsze niż jest w rzeczywistości. Czas poza tym biegnie każdemu coraz szybciej, w miarę starzenia się, więc stąd nowe zawikłania. A w dodatku, kiedy z wiekiem nauczymy się już posługiwać pamięcią własną, zaczynamy też rozumieć cudzą i tę cudzą włączamy potem we własny ciąg, uznajemy za swoją. Wszystko robi się naraz względne. Jak w tej historii o prababce opisanej przez Białoszewskiego.

—    Jak się miało pięć lat, to wchodziło się na słup, mówiło się prędko wiersz

a ze słupa skacze dupa

i buch na ziemię.

To było w trzy lata po Wiośnie Ludów.

—    Zenuś?

—    Miron, syn Zenona — bo już się dowiedziała.

Umarła w okupację, pochowana u męża, w grobie z płytą jak się patrzy, ławka, słupki. On był ostatnim jej mężem. Umarł o czterdzieści pięć lat wcześniej. 1898. Wydało mi się nagle dziwacznie dawno w 1963 roku, jak byliśmy tam na Powązkach, z Adasiem i mamą jego, i Tatą moim, Zenusiem...14

W miarę upływu lat to już mu się nie wydawało tak dawno. W ostatnim wywiadzie z poetą czytamy:

Poszedłem w pobliżu na Plac 1831 roku. Cichy placyk z drzewami, z wylotami kilku uliczek. Jedna z nich generała Zaliwskiego. To było dawno, ale było. 1831 rok. Olszynka. [...] Zaszedłem na ulicę Kawczą, w pobliżu. W którymś z tych domów zginęła w 39 roku od bomby moja przyszywana, ale bardzo łubiana ciotka Zosia Romanowska. Ile to lat? Niedługo będzie pół wieku. A ile od 1831 roku do cegły, która zabiła Zosię? Około stu lat. To tylko drugie tyle. Trzeba by te obie daty ustawić obok siebie, dosłownie.15

13    Tamże, s. 48.

14    Tamże, s. 41-42.

15    To, w czym się jest, s. 30-31.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
10 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY — z roku 1968 czy 1988. Wprost prosi czytelników dzisiejszej Warszawy, by
10 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY nalizowanc na sposób secesyjnego malarstwa (choć sam poeta wolał odwoływa
10 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORYFou & Co., czylinieznośna lekkość szaleństwa Avant-propos Nareszcie
122 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY jej sita, że jest dziełem nie tylko wybitnych jednostek, ale i wspólnym
ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY raczej wyrazem szacunku autorki dla ludzi i zjawisk, które są nam dane jedyn
110 ROZTRZĄSANIA I ROZBIORY Władze dyskursu są podwójnym wydarzeniem. Intelektualnym — ze względu na
10. Metody i środki eliminacji
3 4 Zadanie 10. W stosunku administracyjno-prawnym A.    stronami są jednostki organi
26.    2012.10.25, wyrok WSA w Krakowie, II SA/Kr 1193/12, LEX nr 1234312 Informacją
img178 (10) 172 wartości początkowe wag neuronów są zbyt słabo zróżnicowane - pokazałem na rysunkach
PwTiR184 366 Rozdział 10 traktują zastaw jako jedno z ograniczonych praw rzeczowych, umożliwiające w
Ograniczenia aktualnych zdolności produkcyjnych Aktualne zdolności produkcyjne ograniczone są przez:
10 istnienie czasu martwego, które ogranicza wydajność przesyłu nawet do 60% -
str071 (5) § 10. RESIDUA FUNKCJI — TWIERDZENIE ROUCHEGO 71 (r) są holomorficzne wewnątrz unkcja zwy
egzaminy NOP (10) 1.    Zdefiniuj pojęcia Przedsiębiorstwo - każda społecznie zorgani

więcej podobnych podstron