5224572747

z limitowanej serii Nittea Creme 100 lat. Jeszcze warto odnotować, że 11 czerwca minionego roku curocity

-    Jak długo PEBECO działało w Katowicach?

-    Od 1925 roku do 1931, ale już w 1928 roku tenże Maksymilian Matuszek zarejestrował w Poznaniu kolejną spółkę PEBECO. Trudno dziś dociec, czy miała to być filia katowickiej firmy, czy też w zamiarze była całkowita przeprowadzka do Poznania. Tak czy inaczej

katowicką.

a po zbombardowaniu fabryki w Hamburgu to w Pebeco AG Posen trwała produkcja Opatrunków i środków - Mieli wypielęgnowane, czyste ręce?

egzemplarze Nivei są bardzo cenione i poszukiwane przez zbieraczy tzw. miękkich militariów. Ciekawe, że jedno z moich niemieckojęzycznych pudełeczek kremu Nivea ma na otoczce nazwę POZNAŃ. Po polsku! I jest to zagadka - czy był to tuż przedwojenny - Jest jeszcze jedna zagadka.

z II połowy lat dwudziestych, jest znak-głowa (zakapturzona) z napisem Pilot, co w podstawowym tłumaczeniu znaczy: sternik. To zrozumiałe, bo

wydaniu kremu pojawia się dość szybko podpis Lotnik i znak-głowa w pilotce i okularach lotniczych! Skąd ta przemiana /d/enr-sternika w pilota - lotnika? Czy ktoś może rozwikłać tę zagadkę?

Muchowcu, które powstało w łatach 1926-1928, z inicjatywy Ligi Obrony Przeciwpowietrznej i Przeciwgazowej oraz Śląskiego Towarzystwa Lotniczego. Samolot wtedy jeszcze to było cudo, 100-lecie kremu Nizca. W Bibliotece Śląskiej

-    Wystawa została zorganizowana błyskawicznie, w ciągu niespełna dwóch dni! Wszyscy wiemy, że Biblioteka

„Orłów” i „Adlerów" - maszyn do pisania i rowerów wraz z oariami, a teraz jest zbiór 115 eksponatów z hambuisko-katowicko-poznańskicj firmy, produkującej

-    np. 1-kilogramowe! Są również słynne leukoplasty, hansaplasty, poloniaplasty, produkowane w Hamburgu i w Poznaniu. Są na wystawie także opakowania szklane po kremie (blaszano-szklane, plastikowo-szklanc), jak i buteleczki - po olejku do opalania, Wodzie do tui w wersji niemieckiej i polskiej, jest Olejek łopianowy do

linii - niebieskiej, białej i czarnej. A w ogóle trzeba powiedzieć, że te słynne, markowe, niebieskie z białymi napisami pudełeczka kremu Nivca na początku, od

zmieniał się ich designe, jak zmieniały się intensywność barw, krój i wielkość czcionek, a także treść napisów.

- Napisałem do nich. Z Poznania otrzymałem gratulacje, z Hamburgiem nawiązuję kontakt... Słyszałem, że Poznaó przekazał swoje zbiory i archiwa do centrali, do Hamburgu. Beiersdorf-Nivca stulecie świętuje i skromnie, i ciekawie; w Polsce trwa pożyteczna akcja 20-lecicm traktatu pomiędzy RP a RFN, wjechał także na dworzec w Gliwicach, gdzie na peronie przywitały ich m.in. repliki przedwojennych plakatów Nivei. To taka' proposgliwiczaninaTroplowitza, a także 100-lecia naszego kremu. Przez Katowice pociąg przejechał bez

Ciekawiej było na 95-lecic, kiedy toGliwice, a konkretnie pani Anna Strzcszewska, pracownica gliwickiego

kopiami posiadanych eksponatów i dokumentów...

Ciekawie może też być w Gliwicach, kiedy to podczas tcgoroczncj„ŚląskicjNocyNaukowców”,naPolitechnicc

tam zjawić się również ktoś z USA, gdzie potomków Troplowitza tropi Henryk Szczepański, a na których ślad naprowadziła go pani Bożena Kubit z Muzeum w - Ty, Wojtku, jesteśpniok, krzak, czy ptaki Albo, jak to u nos godajom - ptok na krzokul się pochylić nad historią naszego, mojego miasta, stąd zainteresowanie także katowicką Niveą, ale i np. Fabryką Rowerów, Gramofonów i Wyrobów Metalowych EBECO, której 87-lctnicgo weterana „ujeżdżam”. Mam też medal: Pamiątka biegu 105 km o puchar wfdrow. F-y „EBECO”, ki cykl „EBECO”, Katowice 1925. Tu warto

EBECO przez Polaków w 1922 roku, a już wkrótce potem został pierwszym marszałkiem Sejmu Śląskiego! Moje największe jednak odkrycie katowickie było przypadkowe; w czasie przebudowy Ronda wjechałem

Muzeum Śląskiemu, Muzeum Historii Katowic. Zostało - Mam unikatowe pudelectko po specyfiku FRANKO-POL-RAD, „Sanitaj" Polski Specjalny Dom Hygieniczny, Katowice, Kochanowskiego I2a. Najsilniejsze Iglasto-Swierkowe Kąpiele Radowe (...) we własnym domu

na wszystko, jak Nivca ciotki Hcjdti i Świątkowej z „Cholonka...”! Mam jeszcze ślad po firmie UGNOZA

własnego materiału „Silesit". Ot, małe-wielkic ślady, o jakich pisze Władysław Kopaliński w „Opowieściach o

przyznana ci przez, ministra kultury RP...!