Informacje i komunikaty
słami zwalczania korporacji i ich monopolu na rynku usług prawniczych.
W świetle tych wydarzeń zwracam uwagę, na daleko posunięty zwyczaj manipulowania faktami oraz dużą podatność „wybrańców Narodu” na sugestie dotyczące wzrostu lub spadku wskaźników popularności. Refleksją może być jedynie przestroga przed takimi kalkulacjami, gdyż glos części wyborców na „pstrym koniu jeździ”, a duża część oddaje swój glos świadoma faktu na kogo i na co głosuje, dążąc do rozliczenia Rządzących za prowadzoną dotychczas politykę. Populizm nie zawsze popłaca, gdyż głoszenie tego rodzaju haseł po przekroczeniu pewnej bariery odbiera wiarygodność głoszącemu. Dążąc tym samym do uzyskania poparcia osób niezbyt zorientowanych ® w meandrach prowadzonej polityki, a
więc podatnych na różnorodne działania o charakterze socjotechnicznym, można zaprzepaścić szansę utrzymania poparcia dotychczasowego elektoratu.
Zwracam więc uwagę na nieprawdziwe informacje pojawiające się w wypowiedziach osób piastujących wysokie funkcje publiczne lub w pismach ulotnych (tj. propagandowych broszurach wiadomego lub niewiadomego pochodzenia, często jeszcze z czasów Sejmu V kadencji), które stanowią podstawę hasła „koniecznej demonopolizacji rynku świadczenia usług prawni
czych”. Można się w nich dowiedzieć o zamkniętych dla młodych ludzi „korporacjach” prawniczych oraz wąskim świecie polskich elit prawniczych w porównaniu do innych krajów Unii Europejskiej. Rzeczywistość jest nieco inna, a niewiadomą jest, czy inicjowanie takiego przekazu wynika z braku wiedzy, czy nacechowanych premedytacją działań. Przykładem może być absurdalny projekt o dopuszczeniu absolwentów kierunku prawo do występowania przed sądami, nie wyłączając Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, uzasadniony małą liczbą profesjonalnych prawników w naszym kraju. Przeprowadzana w uzasadnieniu manipulacja umiejscowiła Polskę pomiędzy grupą państw Unii Europejskiej, w których jakoby sytuacja dotycząca liczebności prawników ®
zawodowych wygląda znacznie lepiej, a specjalnie wybranymi krajami takimi, jak Azerbejdżan Mołdawia, Gruzja, Rosja i - przypadkowo lub w celu dodania pewnej wiarygodności przedstawionym obliczeniom - Litwa7.
Osoby obradujące i decydujące o kształcie rynku usług prawniczych oraz zasadach działania samorządów prawniczych, rzadko zadają sobie trud zdobycia rzetelnej informacji dotyczącej stanu prawnego i sytuacji w innych krajach Unii Europejskiej. Nie trzeba w tym celu przeprowadzać specjalnych
*