5521243894

5521243894



PANORAMA

DODATEK NIEDZIELNY DO DZIENNIKA ŁÓDZKIEGO

Łódź, dnia 30 llpca 1950 r.    Nr 31 (158)

iiiłiiitiiiiiiiiiiiiimiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiimiiiiiiuiimiiiiiiiiiitiiHiłiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

1.8.1882 powstał „Wielki Proletariat”

- Pierwsza partia, która podjęła w Polsce sztandar walki klasowej1>


LUDWIK WARYŃSKI


Pierwszą partią polityczną, która podjęto w Polsce sztandar walki klasowej w duchu ideologii marksistowskiej jest So-cjalao - Rewolucyjna Partia ..Proletariat1'. Jej najwybitniejszym twórcą, ideologiem i przywódcą był Ludwik Waryński.

Działalność Ludwika. Waryńskiego i partii „Proletariat" stanowi pierwszy i niezwykle doniosły etap walki klasowej. Historyczną zasługą tej partii Jest to. żc wniosła ona po raz pierwszy do świadomości polskiego proletariatu najogólniejsze zasady marksistowskiej ideologii rewolucyjnej. Wpajała ona w polską klasę robotniczą zasadą solidarności międzynarodowej, uczyła ją, że ustrój kapitalistyczny jest systemem o zasiągu światowym ł usunąć go może tylko rewolucyjna walka proletariatu zorganizowanego pod hasłem ..Manifestu Komunistycznego": „Proletariusze wszystkich krajów łączcie się!"

Głosząc tą zasadą partia walczy nieugięcie z burżuazyjną ideologią nacjonalistyczną. Wychodząc ze słusznych założeń rewolucyjnego internacjonalizmu partia „Proletariat" rozumiała konieczność wspólnej walki proletariatu polskiego i proletariatu państw zaborczych w celu obalenia władzy despotów stojących na czele tych państw.

Buriuazja polska, tak samo jak rosyjsko. święciła wspaniałe godv nieograniczonego wyzysku, w którego obronie stał car samowładny. W warunkach całkowitego bezprawia wobec robotnika 1 chłopa ugoda warstw pasożytniczych z rządami zaborczymi była niezwykle dogodna i sowicie opłacalna. Ugoda ta była też kanonem polityki obszarników i kapitalistów

polskich we wszystkich trzech zaborach.

Jedyną polską partią polityczną, która podnosiła w tym okresie sztandar walki z despotyzmem — był „Proletariat",

Przywódcy tej partii rozumieli, że obalić rządy samowładczo można tylko w walce prowadzonej wspólnie z ludem rosyjskim. Ale nie mieli oni wówczas jeszcze dokładnie przemyślanego programu walki o hasła częściowe, o zdobycze demokratyczne, i to nie tylko w walce z uciskiem narodowym — ale także w najbardziej żywotnej dziedzinie żądań ekonomicznych...

„.Nie zamykając oczu na braki i słabości tej organizacji pamiętać należy, te działalność „Proletariatu" to wspaniały i bohaterski okres budzenia się. kształtowania i ubojowienia polskiego ruchu robotniczego. „Proletariat" prowadził robotników polskich do pierwszych zorganizowanych walk i wniósł w szeregi robotnicze ideały rewolucyjne marksizmu oraz po-czucio klasowej więzi międzynarodowej.

Nazim Hikmel

Wierzba płacząca1)

Rzeka w swym lustrze Odbija wierzby plączące.

Wierzby plączące kąpią lBdc w wodne. Dzwoniąc szablami pędzą obok wierzb Jeźdźcy czerwoni na zachód, na zachód.

Nagle

Jak ptak

ugodzony w skrzydło Jeździec zraniony usuwa się z konia.

Ńie krzyczy.

Nie woła na towarzyszy.

Ledwie mu migną w osłupiałych oczach Lśniące podkowy uchodzących koni.

Ach. jak ml żal.

Jałc żal. że Już ani razu Nie popędzi przygięty na spienionym rumaku Błysnąć szabla na tyłach wrogich, białych ^    wojsk.

Szczęk podków opada jak echo za echem. Jeźdźcy znikają w zachodzącym słońcu. Jeźdźcy, Jeźdźcy, Jeźdźcy czerwoni.

Których włosy nują skrzydła wiatru,

Których konie mnją skrzydła wiatru^

Konic... wiatr..,

Konio..

Koń...

iycle przebiegło Jak rumak o skrzydłach

x wiatru.

Milknie szmer wody płynącej.

Ściemniały bardziej drzew' cienią.

Świat barwny znika dokoła.

(.ronin zasłona zakryła Niebieskie oczy żołnierza.

Chylą się wierzby płaczące nad jego włosami

jasnymi.

Nie plącz, wierzbo płacząc1.

Nic płacz.

Nie wij się 1 bólu nad lustrem czarnej wody, Nie.

Nłe płac® Już.

Przełożył Stanisław Czernik

*) Nazim Hikmct, wielki poeta turecki, od dictnuistu lat przebywa w więzieniu ui to, że młodzież turecka uwielbiała jego rewolucyjne i postępowe wiersze. Związek Literatów Polskich wysiał do prezydenta Turcji depeszę domagającą cię uwolnienia Nazima Hikmct a. Wiersz „Wierzba płacząca?' pochodzi z okresu przedtcięztennego przełożony z francuskiej Antologii pisarzy tureckichfl wydanej w lstanbuJe 1935 r.

SOCJALIZM TO-POKOI, KAPITALIZM-TO WOJNA

Jan Huszcza

Rozmowa o młodzieży


Czesław Kalkusiński

Bajeczka koreańska

Ludzie ratunku, gwałtu, na pomoc!

Jak. co się stało? — ano wiadomo: w bandycki sposób, wprost bezprzykładnie biednego wilka napadło jagnię, tWicie potwierdzona przez wolne r»dłoradio nie kłamie bo to nic ładnie).

Ten agresywny ohydny napad poruszył całą opinię śwlAta,

Wszystkie zwierzęta strach przejął blady w pośpiechu wielkim zwołano radę.

Na sali obrad. lęk. przygnębienie — lew powiódł wkoło smutnym spojrzeniem, •łon się zatrwożył — cregom Ja dożył.

wielbłąd dwugarbny Jęknął o Boże!,..

Wilk 7 milkł,

a biedny lampart i szakal usiadł w kąciku I cicho płakał.

Stara pantera, poczęła gderać — czuję, źc słabnę, chyba umieram.

Krokodyl z pumą.

tak się zadumał.

źc się zdawało. 1e biedak umarł.

Raptem doń strasznym gniewem zapałał i ryknął groźnie: tu trzeba działać.

Proszę wybaczyć, w obronie prawa, organizuję zbrojną wyprawę, po (tym sam x wprawą począł bić brawa.

Odczekał chwilkę, aż brawa zmilkną i rzekł: musimy obronić wilka.

Wszyscy zebrani przyrzekli święcie pcmóo wilkowi w walce z jagnięciem.

Po czym-się wszystkim zrobiło lżej •— ładna bajeczka, prawda? — O. key!

Fraszki po lityczne

Czesław Kałkusiński

CZY WARTO?-.

Mac Arthur — szuka awantur -—

Cry warto — panie Mac Arthur?...

Kariera, rnćwłu. kariera... przypomnij sobie Hitler1.

W. L. Brudziński

o ..OBROŃCACH KULTURY ZACHODNIEJ"

Obrona kultury róż właściwie znaczy? jtbyt dla Coca Cola. Zbytek Ula bogaczy.

Dokucza upał. słońc1 dociera nawet do najciontrtszych zakątków parku. Na ławeczce. o wlewając twarze co chwila chusteczkami słodzą dwaj panowie. Ich pretensjonalne, eleganckie ubrunia świadczą o tym. ii — pomimo siwizny na skroniach — nie zrezygnowali jeszcze z zalotności. Rozmowa klei się niechętnie, bo słońce wszystko i wszystkich rozkleja.

Pan w riclonej marynarce mówi do pana w brązowej marynarce: — Nuda. psiakrrw!

Pan w brązowej marynarce (zapalając papierosa): — Nuda, psiakrew! Jeśli dalej tak pójdzie, to — na honor — ucieknę z Ochlaj-kowa!

Pan w zielonej marynarce: — Masz rację,

Franusiu! przecież tu wcale nie mamy odpowiedniego towarsystwa...

Pan w br. mar.: — Dawniej, pamiętam, mieliśmy pociechę z młodzieży akademio-

klej...

Pan w alei. mar.: — Acb. Jacyi to byli

pełni żywotności i wesela ludzie!

Pan w br. mar.: — Jak tylko przyjeżdżali na ferie lub wakacje, Ochlajków od razu 1ię ożywiał.., Brydż, popijawy..

Pan w alei, mar.: — Poker, emablowanie kobiet, sprawy honorowe,-

Pan w br. mar.: — Choćby1 taki Bombo1 Bcmbowfikll Dziesięć Jat Bied zlał na humanistyce... och. cóż za bywalec!

Pan w riel. mar.: — Albo taki Dąb-Klawi-

Pomyłka w adresie

— Owszem, nazywam »lę MariąftRi 2dricbkp, alę„,

czewskit Wieczny student, złoty młodzieniec-Zabijaka! Ulubieniec korporacji 1 pań!

Pan w br. niar.: — A tero.-, jacyś Inni ludzie na wyższych uczelniach. Uczą oię pilnie, żeby prędko skończyć studio, pracują (prze. drzeżniając) .spooołeeecznlc.„ kraj na nich (przedrzeźniając) czeceknn...

Pan w siei. mar,: — A Ich tok 1w. (przedrzeźniając) rooozryyywki?!!!

Pan w br. nur.: — Sporty, kojald, obozy letnie, badania terenowo, dyskusje...

Pan w stel. mar.: -- Prawie nikt z nich nt© umie grać w brydża!

Pan w br. mar.: — Nic dziwnego! Czegóż lepszego można się spodziewać po tych różnych (z pogardą) no, jak Im tam?...

Pan w ziel mar.: — Kabat, Matula, Mache-ick. Rękas. Tymlankówna...

Pan w br. mor.: — Nuda, priakrew!

Pan w ticl. mor.: — Ach. gdzież ta dawna młodzież akademicka?!!.

Pan w brązowej marynarce 1 psn w zielo-nej marynarce (Jednocześnie): — Acb, gdzież... Ach, gdzież...

.Węzeł gordyjski

Wacław Olszewski

System „O"

(Malm gościom)

Wiele lał przcpapUno w kawiarniach 1 na sejmikach — dziś słowem rządzi pion ,,0"

I akcja Walaszczyka. .

Dziś — myśli czujne. Jak dźwigi praca — kominem dymi a wczoraj — makagigi, kawiarnia i shimmy.

Wizytą robił długi Heniowi — Ifenio, dziś — łetnpus fuglt, czas to pieniądz:

bo radość na 8-mą leci do fabryk | biura, poczcm pędzi 1 powrotem o 3-ej do źonlnych warkoczy,

bo trudu śmieje się wyścig, żona się śmieje oczami

—    więc jak tu po twym przyjściu zmieścić twój bełkot, bel — aml?

Gdy znowu „przyjdzie2 w gośde2 mój kawiarniany wieszaku, gdy znowu burta na oścież: ple — pis o Takimton takim

gdy znown zaczniesz o pączkach, pogodzie, forsie, klientach

—    weź „Panoramę" w rączkę: przeczytaj tę pointę:

„Wiele tal przcpaplano w kawiarniach I na sejmikach

—    dziś alowem rządzi plan „O" i akcja Walaszczyka.

OD REDAKCJI

Z powodu przejściowych trudności technicznych niewielka ilość numerów ,panoramy" ukaże się w zmniejszonej objętości i w zmienionym układzie. Mamy nadzieję, że rychło będziemy mogli wrócić do dawnej, Ą-kolumnowej objętości przyjętego przez Sz. Czytelników układu.

1

Z referatu Bo>Oawr Btorut1 n JLoncres!1

2

Zjftdccoctn iorrym 16 frudnS1 1141 r.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PANORAMAILUSTROWANY DODATEK NIEDZIELNY DZIENNIKA ŁÓDZKIEGO Nr 7 Łódź, dnia 26 stycznia 1947 r.
DZIENNIK USTAWRZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJWarszawa, dnia 27 lipca 1994 r. Nr 85 TREŚĆ: Po*.: USTAWA 388
DZIENNIK USTAW Warszawa, dnia 22 czerwca 2001 r. Nr 63 Poz. 634 USTAWA z dnia 11 maja 2001 r. o waru
DZIENNIK USTAWRZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJWarszawa, dnia 14 maja 1999 r.    Nr
DZIENNIK URZĘDOWYKOMENDY GŁÓWNEJ POLICJIWarszawa, dnia 30 stycznia 2006 r.    Nr
Załącznik nr 1 do sprawozdania Regulamin działalności Rady Rodziców Szkoły Podstawowej nr 31 im.
1.0. Podstawa opracowania zlecenie inwestora umowa z dnia 30.04.08 nr AI.342-1 -94/08. przedmiar rob
ILUSTROWANY DODATEK NIEDZIELNY DZIENNIKA ŁÓDZKIEGOŁódź, dnia 6 lutego 1949 r.    Nr 6
str15 I część I 15 Dzień 6. Temat dnia: Urządzamy naszą klasę. Temat do dziennika: Wypowiedzi dzieci
do Uchwały Nr 483/10 Zarządu Województwa Łódzkiego z dnia 30.03.2010 r. Wykaz ofert, które zost
Dziennik Ustaw -6- Poz. 2492 Załączniki do rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 gr
Dziennik Ustaw 92 Poz. 1065 Załączniki do rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwie
fó Uf OIV premiowy Długiego Konkursu Dzienniko łódzkiego Nr 25 w latach 1919-1939 Wybory do Sejmów
wojewódzki Urząd Bezpieczeństwa Publicznego w Łodzi Łódź, dnia. 16 maja 194 6r. Do Prezydium Rady
ŁÓDZKI KURATOR    Łódź, dnia X h lipca 2020 r.OŚWIATY ŁKO.WRE.l lOd I. ^ .2020.JJDECY
Dziennik Ustaw -6- Poz. 1829 Załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 piiżd/iemiku
Klasa i część I 105Dzień 3.Temat dnia: Legendy z różnych stron. Temat do dziennika: Jak powstają leg
Klasa I część 1 115Dzień 2.Temat dnia: Mam pomysł! Temat do dziennika: Czytanie tekstu „Lubimy

więcej podobnych podstron