coraz nowe skojarzenia gatunkowe zwraca na owe konwencje jego uwagę Na konwencjonalność wszystkich stylizacji o wzorcach literackich. ich ograniczoność i sztuczność, a zarazem na konwencjonalność tego. co w owych poematach nasze, ludowe, .robociarskic".
Dwa poematy, o których tu hędzic mowa. wyszły spod piór wybitnych poetów Oba powstały mniej więcej w tym samym czasie, w tych samych okolicznościach historycznych, po ostrym politycznym zakręcie Spotkały się z zupełnie rozbieżnym przyjęciem Kto inny i z innych przyczyn akceptował lub potępiał Słowo o Stalinie, kto inny akceptował i potępiał Niobe Bardzo to ważne Moralna ocena czynu obu poetów także ważna jest dzisiaj Zawieśmy ją jednak przystępując do analizy.
Słowo o Stalin* zostało napisane między 10 a 12 grudnia 1949 (tak datowany jest zachowany brudnopis) Po raz pierwszy wydrukowano je w zbiorze Strofy o Stalinie. Wiersze poetów polskich. Warszawa 1949, nakładem ZLP Miało wydania osobne, było leż wielokrotnie przekładane (m.in. na haszkirski t tatarski), komponowano do niego muzykę (kantaty Alfreda Gradstcina i Stanisława Skrowaczewskiego). Pisano oczywiście o tym poemacie entuzjastycznie, o .głęboko przeżytej triumfalnej pieśni na cześć wielkiego wodza proletariatu**1, ale jednocześnie po drugiej stronie żelaznej kurtyny wygłaszano opinie zdecydowanie odmienne Według Lichodziejewskiej nakład wydań osobnych nie został rozprzedany Historia potoczyła się inaczej Póżniq poemat len. nie przedrukowywany w Wierszach i poematach, stal się zgoła rzadki
Jest to utwór panegiryczny. Napisany — wraz z innymi ..strofami o Stalinie** — na 70 urodziny wodza należał do rytuału, który wtedy osiągał pełnię Obejmował całość życia publicznego, wypierał lub ściśle podporządkowywał sobie — wchłaniając poniekąd — wszelkie inne rytuały, z wyjątkiem ściśle religijnych, wrogich lecz tolerowanych jako ginące i marginalne
W rytuale tym. jak w każdym chyba innym, istotną rolę odgrywał kult bohaterów, zinstytucjonalizowany i zhierarchizowany. Bohaterom wznoszono pomniki, nazywano ich imionami fabryki i miasta (Stawali się czymś w rodzaju bóstw opiekuńczych, podobną instytucję znała starożytność). Dzielili się na zmarłych i żyjących Zmarli reprezentowali przede wszystkim wielkość idei. Swoją pracą, walką, zasługą i śmiercią (tak jak pisał o bohaterach Czarnowski) stawali się uosobieniem dziejowego postępu. Tworzyli hierarchie ogólnoludzkie, ale także narodowe W skali narodowej w Polsce najwyżej stawiano Dzierżyńskiego i Świerczewskiego Pisano o nich poematy O Dzierżyńskim m in Lewin. Piękny plon przyniósł konkurs na poemat o Świerczewskim (ogłoszony przez Dom Wojska Polskiego i ZZLP). Nagrodzono Broniewskiego. Stillera, Lewina i Woroszylskiego. Konkurs na poemat to więcej niż konkurs na wiersz Odpowiadało to ówczesnemu dążeniu do monumentalizacji. Broniewski (który otrzymał pierwszą nagrodę) w zakończeniu swego poematu ukazał zakres i rodzimość kultu Świerczewskiego:
Nie o każdym śpiewąją pieśń, lecz to imię opiewać będą. ono potrafi się wznieić ponad historię legendę
Niech pomnikiem mu będzie Armia i najwyższy komin przemysłu.
' Poi F Ucbodziejewtka Twórczo* Wlod\tkn* Bron lew Jurgo. Monografia htbhowraftczna Wirur»i 197). i 140 I o.
R Malimmriki O poety Wladulona Bronlenduega Warszawa 195), «. 17
pteiń niech podejmie metalowa tokarnia i fale płynące Wisłą.1
Fpitel .metalowa** jest tu niezręcznością, gdyż tokarnie są zawsze z metalu, ale lak zostało wydrukowane
Kult taki mógł dotyczyć tylko nieżyjących, śmierć bowiem wchodziła koniecznie w skład pełnego wzorca bohatera Inni byli bohaterowie żyjący. Ich moc płynęła z lego. że byli umiejscowieni w hierarchii zinstytucjonalizowanego postępu tutaj i teraz, aktualnie Moc była na nich niejako .delegowana” przez władzę instytucji, w której uczestniczyli. Jeśli .kanonizacja” bohaterów zmarłych była kontrolowana, ale mogła dokonywać się w różny sposób, nie zawsze wyraziście sformalizowany. to .kanonizacje” osób żyjących były rzadsze i ściśle określone W Polsce dotyczyło to właściwhe tylko Bieruta (w niewielkim stopniu Rokossowskiego). Trzeba przy tym kult właściwy odróżnić od zewnętrznych objawów czci. winnych nie bohaterowi, ale głowic państwa (np. portrety Bieruta i Cyrankiewicza w szkołach i urzędach ilp).
Stalin stal ponad wszystkimi tymi bohaterami, ponad żywymi, ale też i ponad zmarłymi. Jego kult zapewniał tamtym orlodoksyjność. w nim coraz mocniej musiały znajdować swoje uzasadnienia Stalin uosabia! więc dążenia WKPb i Kraju Rad. dążenia wszystkich komunistycznych partii świata, wszystkich sil postępowych i całej ludzkości Ale także sens dziejów w ogóle Byl władcą sil natury i .inżynierem naszych marzeń".
To Stakn lasy w pochód ile. rzekom w pustynie płynąć każe.
Stalin — towarzysz. Stalin — wódz.
Stalin — inżynier naszych marzeń.
pisał Gruszczyński*
Wielkie jest życie. Twoje zwycięstwo i nasze — stwierdzał Putrament*. Obraz bohatera stawał się coraz ogólniejszy. To już mc byl spokojny przywódca w skromnej mundurowej bluzie, z fajką, na tle łanu pszenicy poprzelykanej slupami wysokiego napięcia Ani to był już bajeczny olbrzym, o którym pisał Tuwim (Wieki dadzą ci rangę bajeczną./ Epos jakąi wszchludzką Bylinę. / Z Rewolucją, krasawicą wieczną. /Z wiecznie żywym herosem StalinenPi Alegorią Stalina staje s»ę żywioł Wielki, niewidzialny, wszystkoogarniający Odpowiednio wyraził to Ważyk:
Mądroić Stalina rzeka szeroka w ciężkich turbinach przetacza wody. płynąc wysiewa pszenicę w tundrach, zalesia stepy, stawia ogrody.
Ona .występuje z głębin", ona ..zgryzła opokę *, .nawodniła bicdmackie grunta”. Na niej ludzie .łamią się Chlebem, dzielą pokojem”
w Błuflirwłii OpawrrW o tytm I im tera Karola Woliera-śwwrciewJwgo Krotnik a I Generała (w) Poemat) o generale śnrrtiewdttm W>d 2 Warwa* a 1949. a
* K Gruuc/ydaki Siat*, Inżynier naszych marzeń .Twóiootf 195} or J, s t t l Puiramrnl liii ab ,W«w. (and*. ■ 4 J- Tuwim Dc naraAś radzieckiego (nr) J. Tuwim Nawy wyóde niemy Warwa w a