światło na pozycję międzynarodową polskiego lotnictwa komunikacyjnego.
W załączonej T a b e 1 i I. podano wyniki eksploatacji państw europejskich / z wyjątkiem Austrii, Hiszpanii, Portugalii i Hosji/ w r# 1938. Zamieszczone w tej tabeli wyniki, niezawodnie uznać trzeba za najbardziej miarodajne do oceny per ów nawo ze j lotnictwa komunikacyjnego poszczególnych krajów.
T ab e 1 n 2* jest opracowana na podstawie Tabeli 1* v/ynika z niej, że pod względem długości sieci rolska w r. 1938 zajęła miejsce 10 na rozważanych 18 państw, po Rumunii, Czechosłowacji i Szwecji, pod względem ilości wykonanych samoloto-mil miejsce 9, po Czechosłowacji i Szweoji; pod względem zaś wykonania ps3ażero-mil i tonno-mil ogólnego tonnażu polska zajęła miejsce 9 / w wypadku uwzględnienia Austrii Polska zająłaby miejsce 10/, przyczyni v/łochy pominięto również w tej klasyfikacji; pod względem wysokości subwencji państwowej przypadającej na 1 przelecianą milę i 1 wykonaną tonno-milę Fol3ka zajmuje 2 i 3 miejsoe; natomiast pod względem loścl wypadków lotniczych Polska zajmowała miejsce drugie po Francji; zaś co do ilości wykonano pasaźero-mil na 1 pasażera zabitego lub ciężko rannego - miejsoe ostatnie.
Te dane są znane zagranicznym fachowcom i delegacja polska może zapisać wyraźnie na swoje konto, że potrafiła drogą wysiłków i poziomu swych prac na Konferencji doprowadzić do wyboru Iolski do "interim Council" w pierwszym głosowaniu, mimo atutów '"opartych na przedwojennym dorobku w dziedzinie lotnictwa komunikacyjnego", jakie posiadała Czechosłowacjo i szereg inry ch państw.
Zupełnie nierzeczowe, n nawet wręcz niezroaumiałe jest żądanie, zawarte w uwagach przedstawicieli M.O.N, w Hadzie Lotniczej, aby sprawozdanie uzupełnione było wnioskami i konkretnymi propozycjami, zmierzającymi do uzyskania miejsca dla Polski w przyszłych wyborach do międzynarodowej organizacji lotnictwa.
Z formalnego punktu widzenia żądanie takie jest zupełnie nie na .iejscu, ponieważ sprawozdanie delegacji winno odtworzyć przebieg onferencji i działalność delegatów, a nie zawierać propozycji na przyszłość, które przecież byłyby tylko osobistymi poglądami poszczególnych delegatów, a więc nie powinny stanowić części składowej dokumentu urzędowego, jakim jest sprawozdanie. Merytorycznie zaś żądanie, o którym mowa, wydaje się dotknięte logiczną sprzecznością.
'•i sprawozdaniu dostatecznie Jasno przedstawi ono, że zasadniczą przyczyną udaremnienia wysiłków delegacji w kierunku zapewnienia Tolsoe miejsca w "interim Council" były względy polityki międzynarodowej. Wyjaśnienie to nie jest i nie może byc kwestionowane przez autorów uwag. Gdyby więc delegacja miała Wysunąć jakiekolwiek propozycje r.a przyszłość, musiałyby one dotyczyć postulatów co do polskiej polityki zagranicznej, stosunku 1olski do poszczególnych państw, etc., co z pewnością nie należy do kompetencji delegacji na Konferencję Lotniczą /ani też do kompetenoji laństwowej Hady Lotniczej/.
Q? tri
Dalszą konkluzją, która równi6Ż posiada charakter polityczny 1 dlat6go nie mogła być włączona do sprawozdania, byłoby np* sugerowaJii by w konferencjach lotniczych w przyszłości nie brali udziału delegic