poczuwają się do obowiązku pilnego opłacenia swoich długów i do dopomożonia, w miarę moźliwośoi, innym potrzebującym
tej pomocy. Ciekaw tostom, wielu z b. stypendystów popiera swoimi ofiarami fundusz Skarbu Narodowego? Ilu z nich ofia-
re pok
bozinteresownło, a młodsze pokolenie bodzie tylko myślało o tym, Jak lopiej i wygodniej urządzić się? Czy nio należy się
ko my, stare pokolenia, mamy pracować społecznie ofiarnie i
>dz;
.ę?
wstydzić, że t.zw. ludzie prości są p:' wie wyłącznie jedyną
żc nie posiadany pieniędzy na ich konieczną, roczną konserwac ję? Czy to
nasza
e jest wstyd, źo tek przedstav;ia się rzekomo patriotyczna rzeozyvdstość? Pro-
do niniejszego
dowogo, z którego Glę Pan dowie, co zrobiliśmy z pieniędzmi zebranymi przez nas w 19o3.
apei
osoby, która mi je podała. Proszę o podanie mi wszystkich, znanych Panu adresów.
Bardzo będę Panu wdzięczny za wywarcie wpływu na swoich kolegów, aby wywiązali sio z zaciągniętego długu.
■lepsze pozdrowienia i uścisk ałi
&
Łącze najlepsze pozdrowienia
.ugu. łoni.
1 zał.
/-/ Kazimierz Krzepisz Se kro ta r z- Ar chi wi s ta
WPan
Dr. Mariusz Ehrlioh, 4uinoy.