© NewQuality
Od jakości wykonania narzędzi często zależało przeżycie człowieka i jego rodziny, toteż każdy wykonawca starał się produkować wyroby o odpowiedniej jakości.
Wraz z pojawieniem się większych wspólnot osiadłych rozpoczął się handel wymienny, obie strony transakcji znały się wzajemnie i obniżenie jakości przenosiło się na relacje międzyludzkie. Jeżeli wiedziałeś, że jeden z członków wspólnoty wykonuje wyroby złej jakości to nie dochodziło do wymiany a gdy wyroby psuły się to wszyscy w osadzie o tym wiedzieli i przynosiło to hańbę wytwórcy.
Późniejsze pojawienie się handlu między osadami spowodowało utratę związków wzajemnych, czyli handel na ryzyko kupującego. Kupujący musiał ocenić produkt pod względem jego użyteczności w chwili zakupu, potem kupcy wyjeżdżali i gdy wyroby psuły się nie wiadomo było do kogo mieć pretensje, chyba że do samego siebie za naiwność.
Takie podejście wykorzystywali przedstawicie zaawansowanych cywilizacyjnie narodów w stosunku do ludzi żyjących na niższym poziomie; słynne sprzedawanie szklanych paciorków za rzeczy o sporej wartości.
Okres ten cechował się bardzo powolnym postępem w zakresie nowoczesności wyrobów, ale zgodnie z współczesnymi definicjami jakości rozdzielamy te dwa pojęcia, gdyż wyrób nowocześniejszy wcale nie musi być lepszej jakości.
Początki kontroli jakości nie są znane, ale przy powstawaniu dużych budowli stosowano narzędzia pomiarowe. Mimo prymitywnych przyrządów dokonywano zdumiewająco dokładnych pomiarów. Przykładem dokładności pomiarów są piramidy egipskie i wiele innych budowli wykonanych w starożytności. Piramidy egipskie są też dowodem rzadko stosowanego w tym okresie szybkiego postępu w projektowaniu, gdyż w ciągu kilku pokoleń wykonano szereg piramid, zaczynając od schodkowej, poprzez nieudany projekt piramidy łamanej, do piramidy Cheopsa. Co ciekawe, po opanowaniu techniki zapewniającej wysoką jakość z nieznanych powodów (politycznych, ekonomicznych lub religijnych) następne piramidy były już niższe i potem w ogóle zaniechano ich budowy.
Dla piramid stosowano jedną jednostkę miary, ale ogólnie jednostki miar nie były ujednolicone, co prowadziło do wielu problemów. Miary wywodziły się zwykle z odległości pomiędzy poszczególnymi punktami ciała człowieka lub innymi znanymi wielkościami. Ponieważ ludzie bardzo różnią się budową ciała wyniki nie były identyczne, co prowadziło do konieczności wprowadzenia ujednoliconych jednostek, ale ich nazwy wywodziły się z części ciała, np. stopa, łokieć.
Strona 3 (23)