Roger Penrose jest autorem książki wydanej w 1995 r. przez Wydawnictwo Naukowe PWN pt. Nowy umysł cesarza. O komputerach, umyśle i prawach fizyki'. Angielski matematyk i fizyk pole swoich rozważań skupił na sztucznej inteligencji (artificial inteligence), a dokładniej mówiąc na wyłaniającym się w związku z tym faktem „zagadnieniu psychofizycznym”, inaczej nazywanym też „problemem relacji między umysłem i ciałem".
Celem sztucznej inteligencji — czytamy — jest możliwie dokładne imitowanie ludzkiego umysłu, zazwyczaj za pomocą maszyn elektronicznych, a w przyszłości zbudowanie urządzeń przewyższających zdolności ludzkie w tym zakresie (s.25). Przedstawiciele nurtu określanego jako silna Al są zdania, że „jest tylko kwestią czasu zbudowanie komputerów zdolnych do wykonania wszystkich funkcji pełnionych przez ludzki umysł”. Działanie umysłu, zgodnie z takim kierunkiem myślenia polega po prostu na wykonywaniu pewnej serii dokładnie określonych operacji obliczeniowych, nazywanych algorytmem. Czy to jeden z najbardziej znanych, pochodzący z okresu starożytnej Grecji algorytm Euklidesa, czy związany z kolejnymi wersjami „maszyny” Alana Turinga — algorytm „pozostaje takim samym skończonym zbiorem instrukcji niezależnie od wielkości liczb”. W świetle silnej Al wszystkie cechy umysłowe, takie jak myślenie, czucie, inteligencja, rozumienie, świadomość — uważać należy za aspekty takiego skomplikowanego działania; inaczej mówiąc są to tylko cechy algorytmu wykonywanego przez mózg (s. 32). R. Penrose wypowiada się jako przeciwnik koncepcji silnej sztucznej inteligencji; odrzuca tezę, iżby nasze myślenie w zasadzie niczym nie różniło się od działania bardzo skomplikowanego komputera (s. 488). Poruszając się między matematyką, teorią względności, mechaniką kwantową i kosmologią, a przy tym stawiając też filozoficzne pytania — stopniowo wykłada autor swoje poglądy. By zrozumieć umysł, czyli myślenie i świadomość, zwraca uwagę na związki między strukturą praw fizycznych, istotą matematyki oraz świadomym myśleniem. Nauka — pisze — wydaje się zmuszać nas do przyjęcia tezy, iż jesteśmy tylko niewielkimi fragmentami wszechświata rządzonego w najdrobniejszych szczegółach przez ścisłe prawa matematyczne; nawet jeśli mają one charakter probabilistyczny (s. 489). Prawa te rządzą działaniem naszych mózgów, czynnościami i przeżyciami, ale nie mogą wyjaśnić na czym polega ludzkie myślenie. Nie mogą tego wyjaśnić ani fizyka klasyczna, ani kwantowa mechanika („bez pewnych fundamentalnych zmian, które zmieniłyby R w normalny fizyczny proces”; s. 443). W przypadku komputerów wiemy, mówi Penrose, że działają one w sposób algorytmiczny, gdyż tak zostały zaprojektowane. Można natomiast przedstawiać możliwe do przyjęcia argumenty, iż w procesie świadomego myślenia istotne znaczenie ma czynnik niealgorytmiczny.
Książka R. Penrose, jak napisał w Słowie wstępnym Martin Gardner, przeznaczona jest dla wykształconych laików. (Autor dodaje otuchy czytelnikowi, mówiąc w pewnym momencie: .jeśli jakiś argument wyda się komuś niejasny,
1 R. Penrose: Nowy umysł cesarza. O komputerach, umyśle i prawach fizyki. Z j. ang. przel. P. Amsterdamski. Warszawa: Wydaw. Nauk. PWN 1995 505 s.
48