Wirtualne biblioteki powoli stają się rzeczywistością. Są wśród nas tacy, którzy to bagatelizują i opatrują komentarzem, źe „to tylko gdzieś w Ameryce". Stały spadek cen komputerów i coraz atrakcyjniejsza forma oraz treść internetowego przekazu powodują jednak, że, chcąc nie chcąc, będziemy zmuszeni do podporządkowania się „modzie" i Internet traktować poważnie.
Materiały dostępne w światowych zasobach WWW konstruowane są przy pomocy poleceń języka HTML1. Ich znajomość w połączeniu z posiadaniem odpowiedniego komputera pracującego w ogólnoświatowej sieci umożliwi nam osobisty udział w tworzeniu ogólnie dostępnych zasobów informacji. Nakładem Zakładu Nauczania Informatyki „MIKOM” w czerwcu 1996 r. ukazało się drugie, poprawione i uzupełnione, wydanie książki HTML - język opisu dokumentu hipertekstowego2 autorstwa Włodzimierza Macewicza. Książka, mimo tego że ma tylko 184 strony jest solidnym abecadłem budowy internetowych dokumentów. Tak skromna objętość jest jej dodatkową zaletą, gdyż półki księgarskie uginają się od różnego rodzaju grubych „leksykonów", „encyklopedii” i „biblii" dotyczących informatyki, czyli zagadnień, w stosunku do których długi proces składu, druku i dystrybucji książek powoduje, źe informacja w momencie dotarcia do księgarń jest nieaktualna czy przestarzała.
Wydanie pierwsze ukazało się we wrześniu 1995 r. i wystarczyło 10 miesięcy, by autor wiedziony uczciwością i rzetelnością wobec swoich czytelników opublikował wydanie drugie, które faktycznie w 50% jest zupełnie nową książką. Czuję się zobowiązana nadmienić, że we wrześniu br. dwóch światowych liderów oprogramowania Internetowego wprowadziło na rynek nowe wersje przeglądarek zawierających większe możliwości niż dotychczasowe, a co za tym idzie i kolejne, jeszcze nowsze polecenia języka HTML.
Książka „HTML - język opisu dokumentu hipertekstowego” składa się z trzech rozdziałów. Pierwszy z nich „Zasady tworzenia dokumentów hipertekstowych” zajmujący tylko 8 króciutkich akapitów jest wprowadzeniem w strukturę bazy ze stronami HTML i ich relację z oprogramowaniem serwerowym. Rozdział trzeci „Instalacja najbardziej popularnych przeglądarek” jest tylko kilkunasto-stronicowym dopełnieniem całości tematu „praca w Internecie". Skarbnicą „tajemnej wiedzy tworzenia cudów” na ekranie komputera jest rozdział drugi, który praktycznie zapełnia całą książkę. Książkę kończy skorowidz ułatwiający odnalezienie w niej opisu szukanych poleceń.
Publikacja jest pozycją adresowaną przede wszystkim do przyszłych administratorów Internetowych stron na serwerach WWW („webmasterów"), ale przemieszanie opisów dla środowiska DOS/Windows i UNIX, bez wyraźnego zaznaczenia jakiego systemu dany akapit dotyczy, życia im nie ułatwi. Jest to jedyne moje poważne zastrzeżenie do sposobu, w jaki książka ta została opracowana. Mimo to była dla mnie skarbnicą wiedzy i umożliwiła skonstruowanie całego systemu stron wraz z licznymi odnośnikami i rysunkami. Dobrym
50
HTML - Hypertext Markup Language
Macewicz Włodzimierz: HTML - Język opisu dokumentu hipertekstowego. Wyd. 2 popr. i uzup. Warszawa: Zakład Nauczania Informatyki „MIKOM”, 1996, 182 s.