8002824302

8002824302



unosi skrzydło z ziemi dając znak do wybrania luzu. Samolot powoli rusza i za chwilę zatrzymuje się mając mnie na końcu napiętej liny.

„No to sobie potańczymy", szybka myśl przebiega prze głowę. „Trzepoczę" sterem kierunku i zaczyna się jazda... Hoiówka daje pełny gaz i momentalnie zaczynamy nabierać prędkości.

Trzymać oba koła na ziemi, jeszcze trochę . Uważać na kierunek. Czuję jak prędkość zaczyna podpierać skrzydła. Lotki lekko twardnieją i lepiej kontrolują skrzydła nie pozwalając im opaść na murawę. Lekko podciągam drążek i unoszę przednie kółko, toczę się już tylko na głównym - centralnym. Nos zaczyna uciekać w lewo - to dlatego że mam boczny wiatr. Szybka kontra lotką i sterem kierunku i już waracm na miejsce. Dokładnie na wprost za ogonem holówki. Oddając drążek ciągle trzymam szybowiec „na kółku" czekając na holówkę choć czuję że mógłbym się już spokojnie oderwać. A niech tam .. nie będę dłużej czekał. Lekko wybieram drąga i wychodzę meterek ponad zieleń trawy. Trzeba uważać bo lekka maszyna chce koniecznie iść w górę. Kontra drążkiem wyrównuje lot. W końcu „Bird Dog" odrywa kółka od pasa i prawie natychmiast przechodzi w ostre wznoszenie. Może sobie na to pozwolić. „Pewiaczek" jest tak lekki że go prawie nie czuje na ogonie. Natomiast mocny silnik daje mu duże możliwości. Ja natomiast muszę się sprężyć aby utrzymać właściwą pozycję. Obawiam się gwałtownych ruchów, szczególnie sterem wysokości bo jeszcze go „nie czuję" a słyszałem że jest bardzo skuteczny. Ostatnią rzeczą której chciałbym w tym momecie doświadczyć, to „wystrzelić" wysoko ponad holówke i pociągnąć jej ogon do góry. To mogło by się skończyć bardzo nieładnie, a awaryjne wyczepienie i lądowanie „po prostej w polu" byłoby najszczęśliwszym epilogiem takiego manewru. Ostrożnie wybieram drąga i po chwili mam skrzydła holówki na linii horyzontu. Tak powinno być.

- Fajnie, nie jest wcale tak źle, kolejny mit o „groźnych oscylacjach przy starcie” idzie do mentalnego kosza na śmiecie. Ach, te wymysły internautów. A tymczasem jedziemy ostro w górę. „Bird Dog" ciągnie równo w pełni korzystając ze swoich 200 koni mocy. Na wario 3 czasami nawet 4 metry na sekundę.

Wchodzimy właśnie w łagodny lewy zakręt. Lekko pochylam i dając lekko lewy pedał i gładko posuwam po właściwym torze lotu. Łatwo, nawet bardzo, żadnych niespodzianek jazda jak na szkle ... no i właśnie musiałem „wywołać wilka z lasu". Podmuch komina wynosi mnie z „Pewiakiem" wysoko ponad ogon holówki i wyrzuca na zewnątrz zakrętu. Teraz już nie czekam. Zdecydowana kontra lotką a sterem kierunku kontruję lekko w przeciwną. Dzięki temu mam lekki ześlizg. Lina pozostaje napięta a hoiówka za chwilę „podjeżdża" do góry i wszystko wraca do normy. Eh, czegoś już się tam nauczyłem ;-)... tak to się możemy bawić - niespecjalnego. Następny zakręt dużo głębszy. Widocznie Jim siedzący za sterami holówki uznał że nie zagraża mu z mojej strony żadne niebezpieczeństwo więc powrócił do swoich nawyków. A to znaczy, jedziemy ostro i szybko bo szkoda czasu i paliwa. Po wyjściu na prostą sprawdzam wysokościomierz. Jeszcze jakieś 150 metrów i czas się wyczepić. Rozglądam się na boki czy czasami nikt się nie plącze w pobliżu. Podciągam ponad holówke i za chwilę lekko nurkuję luzując linę aby za chwilę pociągnąć za żółty uchwyt wyczepu . Odchodzę głębokim zakrętem w prawo. Hoiówka leci prosto aby po chwili przejść do stromego nurkowania. Ja zostaję sam na sam ze „Smykiem”. W kabinie nagle cisza. Zawsze jest tak po wyczepieniu. Ale nigdy nie miałem doświadczenia z Taką Ciszą. Łagodny szum powietrza wokół kabiny jest „kołysanką" w porównaniu z „hard rockiem" jaki musiałem wysłuchiwać latając na starych gratach pełnych szczelin i nierówności. Dziwne wrażenie - prawie jak



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0182 180 Rzekł Saul do Achimelecha: „Dla czego ty wraz z synem Iząjego sprzysięgaliście się prze
złotego do euro). Wiele zależeć będzie również od scenariusza kształtowania się cen żywności na
Zdjecie024 sz ich do nagrody. Powiedziawszy to. pospiesznie udał się do wyjicia. Za chwilę dał się s
ZESZYT DO KALIGRAFII 3 (03) Napisz wypowiedzenia w podanej kolejności. Przeczytaj je. Narysuj obraze
img175 175 Celujemy do wybranago punktu w dwóch położeniach kręgu oraz obliczany na podstawi© odczyt
img175 (6) 175 Celu jemy do wybranego punktu w dwóch położeniach kręgu ora7. cbliezaHy na podstawie
skanuj0025 (136) Ą Wybrane tusze japońskie. Do małych kawałków tuszu używa się bambusowych szczypców
skanuj0035 Wiersz Wiewióreczka z rudą kitką skacze dziś od rana. Zbiera z ziemi garść orzeszków
img175 175 Celujemy do wybranago punktu w dwóch położeniach kręgu oraz obliczany na podstawi© odczyt
img175 175 Celujemy do wybranago punktu w dwóch położeniach kręgu oraz obliczany na podstawi© odczyt

więcej podobnych podstron